Mam fobię przed zalogowaniem się na maila

PEwnie nie uwierzycie że można być tak szurniętym. Tak jestem dorosła. Wiec - wysłalam mejle z aplikacjami i moim CV na rózne mejle i teraz wstydzę sie zalogować że może ktoś odpisał...nie umiem tego logicznie wyjaśnić czego się boję... :( ma ktoś podobnie???

Po prostu tam wejdź, będziesz miała to z głowy. Maile nie gryzą.

ja zaloguje sie za ciebie, jesli ktos odpisal, moge to przeczytac, jak zle wiesci to delikatnie cie o tym uswiadomie, jak dobre to moge pomoc ci napisac odpowiedz

hm... wysylalas po raz pierwszy czy ktorys z kolei raz?

nie no , do każdej z ofert wysłałam po jednym ogłoszeniu...boję się że napiszą mi coś nie miłego , np, że jestem brzydka i głupia bo wysłalam ogło do TV, modelek , reklam i hostess :(

jesli Twoja oferta nie bedzie im odpowiadac, to sie po prostu nie odezwa nikt nie pisze wiadomosci zwrotnych z doglebna analiza otrzymanych ofert :D z mojego doswiadczenia wynika, ze przewaznie odzywaja sie telefonicznie moze i faktycznie jest taka fobia, ktora Ty masz... ale nie ma sensu sie tak przejmowac szkoda zdrowia

wiem o czym autorka pisze :D:D mam czasami tak :D

Telefonow też się boję :o bo nie mogę przemyśleć co chcę powiedzieć, już mejle lepsze, ale czuję , że jak mi odpiszą to będę musiała iść na rozmowę w sprawie pracy :( a tak mogę poczekać :)

aha, no jasne, bo ci wszyscy pracodawcy nie mają co robić,tylko odpisywać na setki odrzuconych aplikacji, w każdej wymieniając co im się nie podoba :D jeśli nikt nie zadzwonił do Ciebie, to raczej w Twojej skrzynce nie ma nic oprócz reklam :P

tej wiosny brałam udział w kilku konkursach w internecie , naweet wygrałam coś, jakieś gadżety....drobiazgi w sumie , albo zaproszenia jakieś, ale nie skorzystałam nawet i nie odebrałam bo wstydziłam się odpisać :O

nie jestem przerwa... :o moje życie byłoby łatwiejsze gdybym miała sekretarza od spraw mejlowo telefonicznych...frustrujące to , jeszcze muszę kulturalnie odpisać na mejle, a już mnie to nudzi, ile razy mogę pisać "witam" i pozdrawiam :o