Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gdfg

smierc czy choroba chomik

Polecane posty

Gość gdfg

czesc, zauwazylam ostatnio, ze na grzbienie chomika pojawil sie garb, siersc tez nie jest juz taka ladna tzn powstaja tak jakby przylysawe i wygladajace na przetluszczone pola, a na dodatek "niedowlad" tylniej konczyny, chomika porusza sie ciezko. nie wiem czy isc do weterynarza, bo przeciez moze on juz zdycha ma cos kolo 2 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdycha...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bbasik
chomiki żyją ok. 2 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jania wzór do naśladowania
Wiesz, chomiki bardzo boją się weterynarza i każdej obcej osoby. Ostatnio miałam taki przypadek, że mojego chomika Gryzka zaniosłam do weterynarza i gdy tylko wet wziął go na ręce, chomik tak żałośnie kwiknął i zdechł :O :O :O Ze stresu i lęku stanęło mu serce :O :O :O Żałowałam potem, teraz już nigdy nie pójdę z chomikiem do weta :O :O Chomikowi trzeba pozwolić odejść w spokoju, we własnej klatce :O :O TYlko że musi być w klatce sam, bez drugiego chomika :O :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przeczytałem ze chomiki zyja do1,5 roku niechce byc wscipski ,ale ma sie ku koncowi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdfg
moj tez nie lubi weterynarza, ale coz raz go wyleczyl wiec moze warto probowac dalej, postanowilam ze jutro sie przejde. mam nadzieje, ze to bynajmniej tylko zlapana lapka lub cos drobnego zwiazanego z kregoslupem, spodowowane upadkiem np. chociaz jego koniec i tak pewnie sie zlbiza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jania wzór do naśladowania
To napisz jutro, co weterynarz powiedział :) Natomiast co do tego końca, to nie takie pewne. Ja miałam wiele chomików, Pusio żył 3 i pół roku i do końca biegał, był żwawy. Dwa lata to jeszcze nie koniec życia :O :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vgbhb
bylam u weterynarza dzis :) zimno bylo, wiec w skarpetke ja owinelam :D powiedzial, ze jest juz rzeczywisie stara, wiec moze byc oslabiona (osluchal, sprawdzil brzuch-miekki czyli dobrze i wyjal z policzka kawalek orzecha, ktory najprawdopodoniej trudno jej bylo samemu wyjac) a z ta lapka i kiwaniem to moze spadla albo sie wywrocila. nie jest zlamana i stapa na nia, czyli jest ok :) powiedzial, ze jesli dalej bedzie taka oslabiona i nie bedzie chciala jesc to mam przyjsc na zaszczyk wzmacniajacy. w ogole wczoraj bylo najgorzej z nia, wieczorem dalam mleka i zaraz ozyla, zreszta bardziej woli mleko niz wode,ktroej prawie wcale nie pije i jeszcze kupial taka inna karme uzupelniajaca rowniez polubila. ciagle sie przewraca ale jej to chyba nie przeszkadza, bo i tak sie wspina, czasem pisnie ale jest dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba zastrzyk
a nie zaszczyk...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JNCFG
a tak sorry, literowka ale i tak nie uwierzycie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pelusia
IOpa...i nie wscipski tylko wscibski...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pelusia
:) :) :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×