chca wywalic mnie ze szkoly !!

witam. moze zaczne od poczatku.. zdarza mi sie wagarowac i za takowe wagary dostalam w pierwszej klasie liceum zachowanie naganne ( w prawdzie to przez moja wychowawczyni bo u nas w liceum sa takie punkty, jezeli wyjdziesz na zero punktow to masz naganne ja przez 18 godzin nieuspr wyszlam na naganne) i teraz jestem w drugiej klasie jak wiadomo 2x nagannego miec nie mozna wiec nie poszlam kiedys na religie i mialam nieobecnosc ale ze dizen pozniej mialam zaniesc dziennik do pokoju nauczycielskiego to z kolezanka wykorzystalysmy okazje i sobie wpisalysmy na tym "S" (spoznienie) ksiadz zorientowal sie ze to nie jego pismo pytal skad to sie wzielo oczywiscie wypieralysmy sie bo glupio nam nawet przy klasie bylo jednak pozniej poszlysmy sie przyznac osobiscie. Ksiadz powiedzial ze nie bedzie szedl z tym do wychowawczyni jak poczatkowo mial zrobic i kazal nam isc do niej i powiedziec co zrobilysmy. Oczywsicie nie poszlysmy mnie z tydzine pozniej nie bylo (choroba) pozniej nei byo ksiedza myslalysmy aaa obejdzie sie bez echa. Dzisiaj wychowawczyni mowi ze poszla z tym do dyrekcji i za takie cos grozi wydalenie ze szkoly, powieziala ze zobaczymy co zrobi rada pedagogiczna, czy bedzie zwolana w kazdym razie ona bronic nas nie bedzie. U mnie dopisanie zdarzylo sie 2 raz poneiwaz raz wpisalam sobie 4 z geografii ale obeszlo sie zostala uniewazniona i tyle. Jak sadzicie, co z tym zrobia ?? Mial ktos kiedys podobna sytuacje ?? POMOZCIE bo jak mnie wywala to mam przewalone zycie ;/ co sie dzieje po wydaleniu jak z dostaniem sie do innej szkoly ? byl ktos keidys wydalony? dodam ze z 2 przedmiotow jestem zagrozona czyli nie ucze sie najlepiej mam raczej niska frekwencje, nauczyciele czy przepadaja za mna? hmmm sadze ze jednak mnie nie kochaja mimo ze nie jestem pyskata.

ze dobrze robia wywalając się - idziesz sie uczyć dzieciaku a nie bawić i wpisywac oceny do dzienników! ZAUWAŻ BEZMÓZGU ŻE DZIENNIK TO DOKUMENT TO TAK JAKBYŚ WPISAŁA SWOJEJ MATCE ZAMIAST WYPŁATĘ 1500 TO 1000 BO MASZ TAKI KAPRYS.Za samo dopisanie eski zostaniesz wydalona ze szkoły. Co z Tobą będzie? Hm ... bedziesz miec w papierach, ze zostałas wyrzucona i mało kto bedzie chciał Cie przyjac do nowej szkoły pozatym poprawiasz ok w plecy i szuaksz szkoły :) pozdrawiam :D MAMĘ TAKŻE! Współczuje ...Wagarów sie zachciało gówniarze. TO NIE WINA NAUCZYCIELKI! TYLKO TWOJA! Oni maja punktację i musza sie jej trzymac a to że Ty robisz sobie jaja z lekcji to cierp. Nikt nie bedzie Cię po tyłku całował bo uciekasz z lekcji i co ? chcesz mnieć zacchowanie bardzodobre? zart...

po pierwsze to nie napisalam ze chce miec zachowanie naganne i nie pytam czy dobrze zrobilam czy nie i czy dobrze ze mnie wywala tylko co moga zrobic czy napewno mnie wywala czy moga pojsc na jakies ustepstwa a co sie mojej mamy przyczepilas? od wychowawczyni to zalezy bo jakos w calej szkole jest punkacja a za tyle godzin inni mieli inne zachowania wiec lepiej sie nie odzywaj jezeli nie wiesz po za tym tak poszlam sie uczyc ale zwaz na to ze jestem w najlepszym liceum w miescie i jest mi po prostu ciezko i nie wyrabiam z nauka co konczy sie uciekaniem przed szkola a potem zaleglosciami i ocenami niedostatecznymi za to czego nie umialam nadrobic !

e tam..ile razy mnie chcieli wywalic:) bedzie dobrze. nie takie rzeczy sie robilo:) tak strasza i i tak nic nie zorbia

Idź do dyrekcji i przeproś i poproś o prace społeczne za karę

po co pracaspoleczna?? nic z tym nie rob. ja sobie dopisywalam oceny i nic nie zrobili a co dopiero zamienic nieobecnosc na spoznienie... no bez jaj.

ale u mnie zdarzylo sie to juz drugi raz ... :( dyrektora mamy strasznie fajnego jednak v-ce mogla by ta sprawe poruszyc.. mam dosc tej szkoly to jest jak zakon :////

może to prowokacja, ale co tam, dodam trochę od siebie. Po pierwsze - Ty nie patrz na innych, tylko na siebie. Nie wiesz dokładnie, jakie ci inni mają układy, zachowanie, liczbę opuszczonych godzin itp. Po drugie - zdaj sobie sprawę z tego, że dopisywanie CZEGOKOLWIEK w dzienniku jest PRZESTĘPSTWEM. Jest to bowiem dokument państwowy i taka samowolka podlega pod Kodeks Karny. A jesli skończyłaś 17 lat - to możesz odpowiadać przed sądem. I miej tego świadomość. A co postanowi dyrektor i rada - czas pokaże. Po trzecie - jesli nauka w tej szkole sprawia Ci trudność, to się przenieś do innej klasy, albo do innego ogólniaka, gdzie być może poziom jest niższy. Ja wiem - powiesz, że to wstyd. Bez sensu, wstydem jest podrabiać nauczycieli i oszukiwać Twoich rodziców, którzy najprawdopodobniej Cię utrzymują, żebyś mogła się uczyć. Czas dorosnąć i to szybko, bo jak widzisz - takie postępowanie do niczego dobrego nie prowadzi.

tez mialam fajengo dyrektora i v-ce tepa... moze to ta sama szkoła??:) ale spokojnie. nie takie rzeczy sie robi.

Ech....w pierwszej klasie szkoły średniej miałem ponad 200h nieobecnych...to były czasy

nieusprawiedliwionych ? ja mialam 18 nieusprawiedliwionych i 90 opuszczonych usprawiedliwionych i mialam naganne ...

kolezanko dorosnij troszeczku bo do przedszkola niechodzisz takze bym cie wywalil

No nieusprawiedliwionych :) 2 razy mama podpisywała jakieś pakty z dyrektorką,że nie będę więcej uciekał...w końcu wychowawca pod koniec roku sam mi godziny usprawiedliwiał :P

do Dziecko drogie - to nie prowokacja wiem ze to przestepstwo, mam skonczone 17 lat a co do przepisania sie to rodzice nie chcieli zebym sie przenosila chociaz mowilam ze ciezko mi w tej szkole ale powidzieli ze jak ma mi byc latwo skoro sie nie ucze.. mam nadzieje zee nic z tym nie zrobia i przeczekam te liceum

Jak się tam czujesz jak w zakonie to co się martwisz, że cię wywalą.

Lukasz to widzisz masz dobrze ja za glupie 18 nieuspr mialam naganne takze widac ze zalezy od wychowawczyni ja trafilam na taka zasadowa niestety ... czas dorosnac, czas dorosnac kto by pomyalal ze ksiadz sie zorientuje i zrobi taka akcje.. dla mnei wazne bylo miec mniej nieuspr bo do konca polrocza troszke czasu jeszcze a drugi raz naganne i nie przechodze.. ale widac gorzej na tym wyszlam

Aha i jeszcze jedno...z tym,że nie można mieć 2 razy nagannego pod rząd.... TO ŚCIEMA Serio,wiem po sobie :) 1 i 2 klasa-czy to półrocze czy koniec,zawsze naganne. I zdawałem....nie zaprzątaj sobie tym głowy,serio :)

jednak wolalabym ten zakon ukonczyc niz zeby mnei wywalili i pozniej mialabym sie martwic czy sie gdzies indziej dostane i gdzie..

Lukasz naprawde ?? tylko moze w kazdej szkole jakies inne zasady? bo w mojej to chyba maja wyrypae na to czy kogos wywalaja czy nie.. moze za Toba sie ktos wstawial bo u mnie powiedziala wychowawczyni ze nie bedzie nas bronic bo ma nas gdzies ale dziekuje za slowa otuchy :)

Hmmmmm....no ja miałem super wychowawcę :) Gdyby nie on połowa mojej klasy by 1 klasy nie skończyła,bo do nauki to nikogo nie ciągnęło...jak to w zetce ;) Spoko,nie martw się,na pewno Ci z nagannego zachowania problemu nie zrobią.

jest chyba zasadnicza, niekoniecznie zasadowa ;) Biedne dziecko nadambitnych rodziców. Wcale się z Ciebie nie nabijam, znalazłaś się w dość trudnej sytuacji. Wszystko zalezy, co postanowi dyrektor, ale może warto by było, żebyś porozmawiała z pedagogiem szkolnym, a ten z Twoimi rodzicami, skoro nie umiecie się porozumieć. I wytłumaczyła im, że lepiej byłoby dla Ciebie, żebyś skończyła inną szkołę. Bo w tej to niestety, ale masz nieźle nagrzebane.

ja mam beznadziejna naprawde nie chodzi o to ze jest uczuciwa tylko w ogole jest taka ze zawsze podkabluje wszystko itp. wiec raczej na nia nie lucze.. mam nadzieje ze nie bedzie tak ze w najlepszym wypadku dadza mi naganne co dla mnie oznaczaloby zawalenie roku.. o ile beda sie trzymac tego co mowili jednak mysle ze beda bo ona taka wlasnie jest

to nie ściema z tym nagannym - od zeszłego roku zmieniły się przepisy oświatowe.

czytam i aż się boję pomyśleć co się będzie działo za kilka lat...:O http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=10354334

masz racje zasadnicza ... juz mi sie myli bo sama ma Zasadna na nazwisko hehhe :P nie jestem dzieckiem nadambitnych rodzicow to napewno nie chodzi o to ja sama chciaam isc do tej szkoly bardzo ale olalam sobie troszke ta nauke to moja wina i przyznaje im racje ze gdybym sie uczyla to nie mialabym tak zle nauki jest duzo ale oceny byly by w miare.. nie chca mnie przeniesc bo nie chca takich komplikacji mowia ze nie zostalo mi duzo ze po co teraz sie tak przenosic komplikowac, ze moge nie zaklimatyzowac sie w nowym srodowisku ;) takze tu akurat nie chdozi o nadambitnych rodzicow oni nie oczekuja ode mnie samych 5 mowia zebym przeszla i ze 3 to juz nie bedzie zle bo wiedza jaka mam sytuacje , ze jest ciezko

Ale wiesz o ty,że jeżeli mimo wszystko dostałą byś naganne,to możesz złożyć wniosek o niesłuszną ocenę z zachowania? Wtedy zwoływana jest komisja składająca się z Twoich nauczycieli,którzy jeżeli nie będą mieli super ważnych powodów do wystawienia nagannego,to Twoją ocenę zmienią? :) Sporo się o tym nasłuchaliśmy,na godzinie wychowawczej. Ale tak jak pisałem wcześniej-te 2 nagany pod rząd to pic na wodę,nie możesz przez to nie zdać.

jak się nie chcesz uczyć wypieprzaj do zawodówki do tych prymitywów

pamietaj ze kazdy uczen to kasa dla szkoly i to sie liczy ,tak szczerze to nie zrobilas nic strasznego i tyle... postarsza cie i nic ci sie nie stanie... niue ma szans zeby cie wydali ze szkoly za cos takiego...

"to nie ściema z tym nagannym - od zeszłego roku zmieniły się przepisy oświatowe." Sam rok temu byłem uczniem(2008/2009)...i jakoś przepisy się mnie nie imały.

hmmm mam nadzieje ze bedzie dobrze w koncu razem z kolezanka musieliby nas wywalic zeby bylo sprawiedliwie.. co do zawodowy zebym szla to daj spokoj kolegi bo ja nie pisze ze sie nie chce uczyc jakbym nie chciala to bym nie poszla :) mam problemy z koncentracja i to nie jest tak ze klepie na blache.. badz mysle o czyms innym w trakcie uczenia. potraife uczyc sie 2h 2 stron i dalej nie umiec. mialam nawet robione badania na anemie i niedoczynnosc tarczycy ale wyniki sa w normie wiec nie wiem od czego moze to zalezec.