a co Wam chodzi z tymi pasjami, zainteresowaniami?

:)

wystawach akurat moge pisac na innych forach ( tematycznych), co i tobie polecam . Tu mogę na TYPOWO !!! babskie, typu jak sie używa odciągacza do pokarmów, jak mi sie zyje z tesciową, jak sie cwiczy miesnie Kegla. Nie sa to moje pasje, ale moge na ten temat popisac z kimś, kto ma w tym doswiadczenie i poradzi. Jesli mnie interesuja inne tematy, wchodzę na inne fora( w necie jest ich mnóstwo. chocby na gazeta.pl). Wiec nie rozumiem, czegos sie po tym forum spodziewał, to nie portal randkowy.

dobra to jak się ćwiczy te mięśnie kegla bo mi ostatnio masa spadła

do wujek o literaturze muzyce - hmmm, na innych forach, a dlaczego nie na tym? Myslę, że jak ma sie cos do powiedzenia, można rozmawiać wszędzie - w metrze, w pociągu, na korytarzu, w aptece, w kolejce, gdziekolwiek. Ale widzę, ze tu jest miejsce tylko na mięśnie kegla, orgazmy itp. Babeczki nie powinnyście się moim zdaniem ograniczać do takich tematów. W koncu ile można to samo wałkować? A czy sztuka nie jest ciekawym tematem? literatura? Jak można nie mieć pasji kiedy świat jest taki piekny, a nauka taka rozwinięta, cały wachlarz możliwości. Nie naskakuj na mnie, tak jak pisałem kolezanka mi poleciła (swoja droga zmieniam zdanie o kolezance ;). Jakbym chciał portal randkowy to bym wszedł na portal randkowy - wiem jak działaja google. Lubie rozmawiać z kobietami stąd babskie forum. ALe nie ukrywam, że miałem nadzieję zobaczyc jakis ciekawy temat i sie właczyć. Zobaczylem ten temat i wszedłem z niedowierzaniem, ze można żyć bez pasji czy zainteresowań. Rozbawiłyście mnie, stąd i moje wpisy, niekoniecznie pochlebne. Jestem pierwszy raz (i pewnie ostatni) wiec nie wiedziałem czego sie spodziewać. Teraz już wiem, wytłumaczyłaś mi, że jak chcę pogadac o ciekawych tematach, to mam iść na inne forum, tu jest tylko o mięśniach Kegla, życiu z teściową i odciagaczach pokarmów. A jak chce pogadać z kobietami to mam iść na forum randkowe. I Wy nadal uwarzacie że jesteście takie ciekawe pomimo braku pasji? Bo moim zdaniem patrzac po wpisach to jesteście ograniczone. Pozdro

" A czy sztuka nie jest ciekawym tematem? literatura? Jak można nie mieć pasji kiedy świat jest taki piekny, a nauka taka rozwinięta, Zobaczylem ten temat i wszedłem z niedowierzaniem, ze można żyć bez pasji czy zainteresowań." ale jak ty chcesz o literaturze rozmawiać, skoro masz problemy z przeczytaniem posta na kobiecym forum ? przecież Ci pisały dziewczyny, ja nawet wyraźnie pisałam - miałyśmy pasję jako nastolatki a teraz w większości zamieniły się one dla wielu osób w życie zawodowe albo naukowe i w ten sposób są w dalszym ciągu realizowane, nie tylko w przypadku kobiet - w przypadku facetów jest bardzo podobnie

chcecie wiedzieć jaki jest mój pasikonik ?

prawik :D

a kto ci mówi, ze nie mam zainteresowań? Np.na tematy historii udzielam sie na forum historycznym, dyskusja jest wtedy bardziej profesjonalna. Miięsnie Kegla - to przyklad - czy kobieta ma o nie pytac na forum politycznym i w dodatku facetów, ktorzy sie na tym nie znają? Prosze bardzo - rzuc jakims tematem z dziedziny sztuki, czy literatury - mam wrazenie, ze sprostam dyskusji, choc mam techniczne wykształcenie. Na te tematy czesto gadam, niekoniecznie przez net, mam wielu znajomych płci obojga, z którymi dyskutuję. Łatwiej, ciekawiej i nie szkoda kregosłupa, ( komputer obciąza). Swiat jest piekny, ale istnieje tez ( i głownie) poza kafeterią. Wracajac do dyskusji - ciekawym tematem jest tez ortografia. Zaczynam: "uważacie" pochodzi od słowa UWAGA, wiec nie przez RZ, co ty na to? Niestety odpowiem w ciagu najblizszych 15 minut, dluzej nie bede na kafe siedzic, mam tez inne zainteresowania...

Dobra Wujek! Bez sprawdzania w necie i gdzie indziej, powiedz mi co to jest: "szern" ;)

baron de drift von riff - czy ja gdzieś napisałem, że jestem alfą i omegą, geniuszem chodzącym i wszystko wiedzacym? gdybym był, napewno nie dyskutowałbym z laskami bez pasji i zanteresowań, chyba logiczne? Jestem zwykłym facetem, który chciałby poprostu wymienić myśli, poglądy, spostrzeżenia, który chce się ciagle czegoś nowego uczyć, dowiadywać nowych rzeczy. Zrobiłem błąd w jakimś wyrazie, pytasz usatysfakcjonowana "i co ty na to?" - co ja na to? - buahahahahahaha :D :D: D Czy to że zrobiłem błąd w jakimś wyrazie - czy to mnie przekreśla jako rozmówce? Czy ja gdzieś mówiłem, że jestem ogólnopolskim mistrzem ortografii? Poczytajcie swoje wpisy i w nich poszukajcie błędów. Czy żadnej z Was się nie zdarzyło pomylić pisząc szybko na klawiaturze? Śmieszne jesteście, jak ta panna co poprawiała kogoś na poprzedniej stronie i mu zacięcie tłumaczyła a sama błąd zrobiła - takie to z Was polonistki. Poprostu argumentów nie macie to atakujecie i tyle. Mówicie, że pasje i zainteresowania mają nastolatki, a Wy takie zajęte jestescie, że czasu nie macie. Prawda jest taka, że gdyby kazda z Was choć połowę tego czasu co tutaj siedzi poświęciła na jakąś dziedzinę, każda miała by pasję, zainteresowania. Znam nie jedną dziewczynę ok 30-tki, która interesuje się czymś więcej niż pracą, teściową, orgazmami i kafeterią. Do wujek o literaturze muzyce - myślę, że gdybyś naprawdę miała coś do powiedzenia, to założyłabys jakis ciekawy temat, a nie dzielnie udzielała się na temacie "o co chodzi im z tymi pasjami". Gdzie na kafeterii pisze, że nie mozna gadac o czymś innym? poza tymi Twoimi mięśniami Kegla? Są inne kategorie do wyboru niż "życie erotyczne" zauważyłem, choć jestem tu od wczoraj. Czy ja gdzieś mówię, że o mięśniach Kegla (Twoim widać koniku;) ) masz pytać na forum politycznym?? Więc po co na mnie naskakujesz? Spójrz na temat na jakim piszemy, piszemy o pasjach a raczej ich braku u większości, no to się wypowiadam. Co do obciążania kręgosłupa - skoro tak czujesz to idź na spacer a nie pluj się tutaj to dobrze Ci to zrobi. Ja takze wyobraź sobie dyskutuję ze znajomymi, ale może nie miałem ochoty wczoraj nigdzie wychodzić, znajoma poleciła mi forum i może miałem ochote pogadac z kimś obcym? Bo zdanie znajomych na wiele tematów znam, może chciałem pogadać na inne tematy, posłuchać - innych opinii w zaciszu domu przy herbatce? Kolejny dowód na brak argumentów, mówisz że masz znajomych z którymi dyskutujesz i co? jesteś fajna? ja takze mam, a nawet jakbym nie miał, to nie jest Twoja sprawa, a juz napewno argument. Dobra babeczki czekam aż znów na mnie nakoczycie, bo gdzieś jest "ż" zamiast "rz" czy na odwrót. Albo tłumacząc mi że jestem na złym forum (uwierzcie, zauważyłem, że to nie miejsce dla mnie) a już napewno będziecie pytać czy znam jakieś wyrazy. Brawo laski, jesteście rzeczywiście bardzo ciekawe, takie skomplikowane, podziwiam Was, naprawdę :D :D :D

z nimi możesz sie kłócić w nieskończoność, zakrzyczą Cię czy masz racje czy nie postawią na swoim. Jeszcze do lekarza wyślą żeś dyslektykiem :)

w ogole malo ludzi ma pasje, to nie dotyczy tylko kobiet. szczerze- z ktorym facetem mozna porzadnie pogadac o sztuce/ faszyzmie/muzyce elektronicznej? :D wiedza mezczyzn jest czesto powierzchowna i niekompletna. po prostu sa nieco glosniejsi od kobiet :)

depeche15 - zgadzam się, że nie tyczy się to tylko kobiet, nie mozna generalizować. Ale znam tez kobiety, które są po 30-tce, maja dzieci, męża i maja też pasje i znam mężczyzn bez zainteresowań - ludzie sa różni. Wkurza mnie sposób pisania na tym forum - wyrzut jak koleś mógł o coś takiego je zapytać, jak wogóle smiał i jest to żałosne - bo spytał dziewczyne czy ma pasję. A potem cała gromada na Ciebie naskakuje, bo jakieś dziewcze znalazło błąd, inne maja takie powazne prace i są tak zajete (siedzeniem na kafeterii chyba) i nie sa nastolatkami. Mam swoja opinię ale one tego nie łapią, muszą mnie zaatakować.

to moze innaczej zadane pytanie: co lubisz robic jak masz trochę wolnego czasu?

wujek - nie denerwuj sie, takie jest kafe. trzeba sie przyzwyczaic , poza tym ten kto jest inteligetny sam bedzie wiedzial kto ma racje, a kto sie czepia tylko po to zeby sie czepiac ;) pozDrawiaM :)

depeche15 - ale wiesz, myślisz w ramach relaksu wejde sobie na forum, które poleciła znajoma, gdzie siedzą kobiety - kobieta -artystyczna wrażliwa dusza, chciałbyś porozmawiać, zrelaksować się...Wpada Ci w oko taki topik, dziwisz się - jak można nie mieć zainteresowań? wchodzisz, wypowiadasz się. A te piękne, artystyczne, delikatne dusze na Ciebie najeżdżają i próbują Cię na każdym kroku zlapać na błędzie, żeby pokazać, że sa mądrzejsze, że mają racje i wmawiają Ci, że są super ciekawe, ale nie będą z Tobą tu dyskutować, tylko moga się wypowiedzieć na forum historycznym czy innym. Są takie zajete, że nie maja czasu na pasję, za to siedzą godzinami na kafe gadając o mięśniach Kegla. A każdy kto zapyta je o pasję jest żałosny. Aż zajrzałem tutaj dzisiaj, bo to jakieś ciewkawe rzeczywiście...ale zjawisko psychologiczne.

wujek - bo twoja kobieta to wyjatek. artystych , wrazliwych dusz tutaj jak na lekarstwo, a ludzie ktorzy tutaj sa to zazwyczaj (nie wszyscy zaznaczam ) osoby ograniczone i nierzadko chamskie :) chociaz nie ocenialabym ich , poniewaz wiekszosc z tych osob to ludzie samotni ktorzy nie potrafia sobie poradzic w realu ze soba i innymi.

wpadłam znow na to forum, widze, ze jestes, wiec odpowiem: 1. Nigdy na kafe nie pytałam o miesnie Kegla, wiem o co w tym chodzi, więc nie mam potrzeby. Podałam to jako przyklad klasycznie kobiecego tematu , czyli wpisujacego sie w damskie forum , więc akurat tutaj stosowny. 2. Czepilam sie szczególow, poniewaz znam cię wyłacznie ze sposobu pisania. Piszesz obrazliwie o kobietach, uogólniasz, nie uzasadniasz, więc trudno prawadzic z toba sympatyczny dialog. 3. A ty zacząłes tu sam jakas dyskusję? jak sobie ten temat wyobrazasz? Napiszę Ci - dzień dobry, jestem Zuzia, mam pasję: x. y, i z. Uwierz mi na słowo i szanuj mnie za to. Jesli napiszę ci o swoim wykształceniu , zawodzie, zainteresowaniach i zyciorysie - napiszesz: przestan sie chwalić - przeciez nie sprawdzisz. To, czy ktos jest dla ciebie ciekawym czlowiekiem, poznasz po sposobie pisania, a nie po deklaracjach. 4. Nie siedze na kafe non stop, wiec mój kregosłup ma sie nieźle. Wchodze na kafe zwykle przy okazji innych czynnosci - robie cos na komputerze, jestem na skypie czy na msn, gadam przez telefon , przegladam zdjecia, gazete, ogladam film , pije herbatkę Poza kafeterią mam swoje zycie i owe nieszczesne pasje ( ja to nazywam zainteresowaniami, jest ich wiele, nie jestem szczególna pasjonatka jednego tematu i nie mam kompleksów na ten temat, akurat najblizszy pasji jest mój zawód, co bardzo mnie cieszy). 4. Zastanawiaja mnie faceci na damskim forum . Zauważ , że ogol ich wypowiedzi tu to obscena, wklejanie zdjec genitalii, napadanie na gejów, Murzynów, z braku innych pomysłow - na kobiety. Trudno na tym tle miec kompleksy z racji płci.

ale bełkocecie dziecka bez pasyjii

do wujek o literaturze muzyce - 1. Cieszę się, że wiesz wszystko na temat mięśni Kegla ale czemu zależy Ci na tym, aby mnie o tym przekonać to nie wiem:) 2. OK, ale weź pod uwagę, że tak jak Ty mogę podczas pisania pić herbatkę, oglądac wiadomości czy robic cos innego, co rozprasza moją uwagę, a nie piszę felietonu, tylko piszę na temacie lasek bez zainteresowań, więc pochodzę do tego dosyć luzacko i nie skupiam sie na ewentualnych błędach tylko treści. Równie dobrze mogę być dyslektykiem czy dysortografem i to chyba mnie nie przekreślałoby jako mówcy? (nie twierdzę, że jestem, ale kto wie- badań nie robiłem) Ale skoro złapałaś mnie na błędzie i zamierzasz mnie na podstawie błędu ort oceniać - ciesze się z Toba Twoja radością :) 3. Jestem tu od wczoraj i ten temat jest pierwszym i jedynym na którym byłem/jestem w sensie udzielania, bo nie zaprzeczam, zajrzałem na kilka. Skoro pierwszym tematem, na który się natknąłem był ten o braku pasji i zainteresowań i najechało na mnie tu kilka lasek takich jak Ty, to rzeczywiście odechciało mi się zakładania czegokolwiek - przecież sama odesłałaś mnie na inne fora, więc nie miej pretensji teraz, że topiku żadnego nie założyłem - chyba logiczne? Jak sobie wyobrażam ten Twój temat Zuziu?:) Tak jak zauważyłem klimat Kafeteryjny - prosto, jakoś mniej więcej tak bym zaczął: "Hej, był ktoś na wystawie Libery, bo mam mieszane uczucia. Obóz koncentracyjny znałam wcześniej i nawet nie tyle mną wstrząsnął co bla bla bla (i tu wymieniasz jakie prace i odczucia)" albo "METODA. Jak Wam się podobał Karolak w tej roli? oceniacie go lepiej w TV czy na scenie?" (Karolaka napewno wszystkie znacie z TV, ruch na temacie by był, pomimo, że teatr:)) a w topiku piszesz już o tym czy Ci się podobało czy nie, jak oceniasz itp jak wyzej). Albo "czytał już ktoś "Rok potopu" Margaret Atwood, bo nie zalapałam się na przedpremierową sprzedaż i nie miałam jeszcze okazji. Według Was popsuła sie od czasu ostatniej powieści czy napisana jest na tym samym poziomie?" (przykładowo, piszę Ci o książce o której mówiła mi żona, bo to kobieca literatura akurat, nie czytałem, ale sensu nie ma pisać tu o tym co ja czytam, bo naskoczycie, że jak chcę pisać o II wojnie światowej to mam iśc na historyczny. Przykładowa powieść, oczywiście wymieniasz zdanie na temat tej, którą czytałaś) Nie musisz zaczynać: "interesuję się teatrem" czy "moją pasją jest jazz ,z, y, z". Wystarczy że założysz ciekawy temat i widać, że masz cos do powiedzenia i na brak zainteresowań nie narzekasz. A póki co, widzę Cię dzielnie naskakującą na mnie, bo śmiałem skrytykować panny na temacie o braku zainteresowań. I jakos dziwnie na brak zainteresowań nie narzekasz, a wciąż jesteś na tym temacie:) Tak czy inaczej mniej więcej tak wyobrażałem sobie założony przez Ciebie temat:) To nie wątpię, że rzeczywiscie udzielasz się na innych forach tematycznych, skoro nie wiesz jak temat zacząć :D :D :D :D A co mnie Twój życiorys albo wykształcenie obchodzi? Uwierz czy nie mam koleżankę co liceum tylko skończyła a jest naprawdę bardziej "kumata" od połowy lasek tutaj. I tu Was zaskoczę, ale ona na pytanie "masz jakies zainteresowania?" zaczyna gadać i szybko nie przestaje (tak wiem, zaraz powiecie, że jak studiów nie ma to ma masę czasu, ale ona też pracuje i dobrze sobie radzi i nieźle zarabia-ciężką praca doszła do wszystkiego) 4. Nie wszyscy. Ale są i laski zakładające topiki w stylu komu possać, albo ale bym się poruchała, albo miałam 17 z buzi czy jestem dziwką etc. - dokładnie nie przytocze bo szukać mi się nie chce, szkoda na to czasu. Szkoda też na zastanawianie się co faceci robia na damskim forum - wolny kraj i na forum nie ma jakiejś blokady wstepu drugiej płci, więc jak ktoś chce to wchodzi - proste chyba więc nie łam już sobie tym głowy. Zresztą tłumaczyłem dlaczego ja tu zajrzałem, pewnie wielu myśli podobnie - kobiety artystyczne dusze, ciekawe tematy etc. Zuziu, widzę jak Ci juz paluszki z nerwów się wyrywają, zeby cos mi tu odpisać - daruj sobie słonko. Idąc za Twoja radą znalazlem sobie inne forum tematyczne. Wybacz, ale temat umarł, a Ty nie jesteś na tyle ciekawym rozmówcą bym tu jeszcze zajrzał, ale popisać sobie możesz:) Ja już skończyłem. Pozdrawiam

Wujek wyluzuj :) HAHAHA ale wystrzeliłeś z tymi tematami. Te laski interesuje tylko ich macica, jak złapać faceta albo jak wrobic w dziecko. Temat "ciekawy" to pojęcie wzgledne. Pzdr

:)

cześć Zuzia! :) Jakie są Twoje zainteresowania/pasje? masz no Ty jakieś? :D

mam :) moja pasją jest pasjonujące życie bez pasji :)

pasące się pośród polany :D

pytanie: jakiej muzyki słuchasz?

jest dziwnego w pytaniu o zainteresowania i pasje. O wiele lepsze pytanie niż o muzykę. Zwłaszcza kiedy ktoś dopytuje sie jaki jest Twój ulubiony wykonawca czy nurt :/

wujek dobra radAA - podobasz mi się ... :)

(jesli tu jeszcze przypadkiem zajrzysz) - ubawilam sie - łykasz Kegla i Zuzię - dzięki za nerwowe paluszki:) . Jestem po 60tce ( to forum nie wskazuje na wiek, tylko na płeć) , zaglądam tu głownie po to, zeby byc na bieżąco z problemami, ktore mogą dotyczyć moich dzieci , jako ze pisza tu ludzie ok. 30tki. Takie bunty damsko-mesko- emancypacyjne przerabiałam 40 lat temu, moje dzieci tez juz wyrastaja z wieku udowadniania światu wyzszosci mezczyzn nad kobietami i odwrotnie - ale poczytac zabawnie. Buntuj sie i odkrywaj kolejne Ameryki - to w twoim wieku normalne, a nawet wskazane. Powodzenia.

pasje zainteresowania proste piwo sex samochody motóry wódka śpirytus filmy ...pornuski proste w czym macie problem blachary ja nie wiem