dlaczego facetowi zalezy zeby dziewczyna byla dziewica?

niech takie szukaja sobie nieprawiczkow. to okropne jak dziewczyna z kims sie seksila i robila mu dobrze reka albo ustami

wy chcecie czekać z seksem do nocy poślubnej?

z tym narzeczonym w lozku. bo jak jakies anale i wkladanie paluchow do tylka to malo to mialo wspolnego z miloscia

czy Ci faceci na dzieńdobry mówią dziewczynie że są prawiczkami i szukają dziewicy, czy co? Bo jeśli związek rozwija się mimo że się nie jest dziewicą to chyba jej nie rzuci np. po roku bo się dowiedział że nie jest?

ale pierwszy raz chcemy miec z dziewicami

wiedzial. bo seks powinien byc po 2-3 miesiach, wiec do tego czasu dawno by bylo wiadomo czy jest dziewica czy nie

był łatwiejszy, a ona mniej wymagająca bo nie ma go z kim porównać. Myślę że jest odwrotnie i chyba dobrze jeśli chociaż jedna ze stron "wie o co biega" żeby potem nie dopisywać się do topiku: absolutnie najgorszy seks w życiu.

Więc jesteście hipokrytami. Nie chcecie czekać do ślubu ale chcecie mieć dziewice. A potem związek się rozpadnie i kobietę, która rozdziewiczycie będziecie obrzucać obelgami. Niestety, ale traktujecie kobiety przedmiotowo i nie obchodzi was jak wygląda sprawa z ich pozycji, myślicie wyłącznie o sobie a to niewiele ma wspólnego z miłością i z szacunkiem do kobiety. Trzeba się na coś zdecydować - albo odpuszczacie sobie dziewice albo czekacie z seksem do ślubu.

dziewicą? Ja nią jestem, a błony dziewiczej nie mam bo mnie jej pozbawiła pani ginekolog podczas "delikatnego" badania.

to bysmy od kolejnej dziewictwa nie wymagali. poki jestesmy prawiczkami to mamy prawo dziewictwa wymagac. brak dziewictwa u dziewczyny by nas strasznie bolal

oczekiwałaby wyłączności seksualnej na zawsze i seks dopuszczałaby tylko po ślubie? Ożeniłbyś się z dziewicą która chciałaby czekać z seksem do nocy poślubnej?

wydaje mi się że ich obawy wynikają ze strachu i kompleksów (ja 30letni prawiczek co jak co, ale na pewno nie zostanę wyśmiany przez 30letnią dziewicę). Myślę że jak trafią na mądrą i kochającą niedziewicę, zmienią pogląd.

musialaby byc bardzo ladna i duzo ze mna imprezowac przy alkoholu i w dyskotekach, zeby mi wynagrodzic ten post

prawiczkow, wiec na jedno wychodzi

"musialaby byc bardzo ladna i duzo ze mna imprezowac przy alkoholu i w dyskotekach, zeby mi wynagrodzic ten post" - kolejny dowód na to, że traktujesz kobietę przedmiotowo

nie moja wina, ze podobaja mi sie ladne dziewczyny. sam zrobilem wiele by wygladac jak gwiazdor filmowy, jak hollywoodzki playboy. to byla ciezka praca nad wygladem, zeby byc atrakcyjnym

Droga Autorko, nie mów swojemu facetowi, że nie jesteś dziewicą... To tak naprawdę nieistotne. Facet po prostu jeszcze o tym nie wie.

?

to czemu go nie wyprowadzisz z błędu ?

"nie moja wina, ze podobaja mi sie ladne dziewczyny. sam zrobilem wiele by wygladac jak gwiazdor filmowy, jak hollywoodzki playboy. to byla ciezka praca nad wygladem, zeby byc atrakcyjnym" - to już mówi wszystko. Od razu zakładasz, że powodem byłaby twoja niewierność spowodowana zamiłowaniem do pięknych kobiet. Dziewica jest ci potrzebna tylko do rozdziewiczenia i nabrania praktyki w sprawach łóżkowych żeby potem z nabytych z nią umiejętności korzystać z innymi partnerkami. Jesteś egoistą, hipokrytą i traktujesz kobiety przedmiotowo - wszystkie - dziewice i niedziewice. Mam nadzieję, że nigdy nie spotkasz na swej drodze żadnej dziewicy.

mylisz sie. szukam prawdziwej partnerki na cale zycie. marze o wielkiej milosci i fajnie by bylo miec tylko jedna partnerke w zyciu - swoja zone

sam sobie zaprzeczasz, jesteś bezwartościowy jako kandydat do związku opartego na prawdziwej milości

nie zamierzam byc tez zadnym kobieciarzem, wrecz odwrotnie. po prostu lubie przegladac sie w lustrze i lubie jak dziewczyny sie na mnie slinia i uwazaja mnie za niezly smaczny kasek

A ja jestem prawiczkiem, nie wymagam dziewictwa, mógłbym szczerze pokochać niedziewicę, ale ... nie mam prawa jazdy. Nadałbym się? Czy z powodu braku prawka jestem zerem, a nie mężczyzną?

ma do rozpadu związku?

nic nie ma. jednoczesnie juz po zwiazku, jakbym prawiczkiem nie byl to dziewicy juz bym nie szukal, ale na razie szukam

dlatego, że jest w życiu bardzo przydatne a nie po to, żeby stać się mężczyzną

Nie każdy umie jeździć i chce być kierowcą. Mam bez prawa jazdy szansę u dziewczyn, w tym niedziewic? Bo mi nie przeszkadza, że dziewczyna się kochała z miłości z byłym chłopakiem. Oczywiście jak robiła to bez miłości to już dużo gorzej

utracić dziewictwo dopiero w noc poślubną?

jakby trzeba bylo to bym czekal do slubu. ale image playboya i tak bym mial. mase pracy poswiecilem zeby sie zmienic w kozaka niczym aktor hollywoodzki albo bogaty gwiazdor disco polo, ale to nie znaczy ze jestem jakims moczykijkiem