ciąza czy urojenie?

Witam wszystkie kobiety, ktore zechcą przeczytac moją notatke do konca... A więc tak.. Mam 19 lat, jestem z moim męzczyzną od 2 lat, kochamy sie, od pol roku uprawiamy seks... Z zabezpieczen dostepnych na rynku wybraliśmy prezerwatywy oraz tak zwany seks przerywany. Ale od razu podreslam. Stosujemy obie rzeczy na raz :) Problem jest w tym ze tydzien temu powinnam dostac @ a nie dostałam... wczoraj(a raczej przedwczoraj bo w srode) robiłam test ciązowy. Wyszedl negatywnie... W ubieglym miesiacu bylam chora, miałam robione testy alergiczne, mialam grype i grype jelitową, brałam całą mase leków... Mimo wszystko martwie sie ze to ciąża. Moje pytanie do was to kiedy powinnam zrobic nastepny test, czy moje zmartwienia są uzasadnione oraz czy to normalne... Chialabym jeszcze podkreslic ze nie mialam regularnego cyklu, oraz nie mielismy z chlopakiem sytuacji "niebezpiecznych" w ktorych pękłaby gumka lub cos takiego... Bardzo prosze o rzetelne komentarze, dla was moze to byc zabawne a dla mnie to duze zmartwienie. Pozdrawiam serdecznie i zycze spokojnej nocy:)

zrobilas test po terminie spodziewanej miesiaczki wiec wedlug mnie jest wiarygodny...bylas chora bralas leki to tez ma na pewno wplyw na opoznienia...poza tym nie masz jeszcze regularnych cykli wiec moze w tym miesiacu pozniej dostaniesz.... zawsze mozesz isc do ginekologa...

Masz racje powinnam pojsc do ginekologa, tylko ze jeszcze nigdy nie bylam i tak do konca nie wiem jak takie badania wygladają i chyba dlatego sie nie moge na to zdecydowac Dziekuje za odpowiedz, Pozdrawiam

Do ginekologa powinnaś iść zanim zaczęłaś współżyć z chłopakiem... ale nie poszłaś.. dlatego teraz masz powód by u niego zawitać, bo jednak minęły już 2 lata. A co do ciąży to napewno jej nie ma.. sama piszesz że nie było "niebezpiecznych" sytuacji , dlatego też nie masz się czym martwić:) Pozdrawiam i trzymam kciuki za pierwszą wizytę:)

Ale ja bylam u ginekologa, na rozmowie:) nie jestem nieodpowiedzialną kobieta. Poszlam pogadałam, zapytalam o choroby zwiazane z seksem, o HIV o zabezpieczenia. Byłam dziewicą wiec nie chciał mnie badac:) Nie wytrzymalam i dzisiaj zrobilam drugi test... nadal negatywny:) tylko ze okresu nie ma :(

okres może Ci się spóźniać przez stres:) nie masz się czego martwić:) mi wcześniej (zanim zaczęłam brać tablety antykoncepcyjne) też się często spóźniał bo właśnie się bardzo bałam ciąży:) NIE MASZ SIĘ CZEGO BAĆ:) TEST JEST WIARYGODNY JAK SIĘ GO ZROBI W DNIACH SPODZIEWANEJ MIESIĄCZKI:)

kurcze:( nadal okresu nie ma :( strasznie sie boje :(

Nie jesteś w ciąży. Sama napisałaś, że masz nieregularne cykle, więc skąd wiesz, że powinnaś dostać tydzień temu? Test zrobiony po terminie miesiączki (jeśli go znasz) jest raczej wiarygodny. A do ginekologa swoją drogą powinnaś iść, zobaczyć, czy wszystko OK. Dwa lata współżycia to już naprawdę najwyższy czas.