Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Przyszła samotna matka

Planuję być samotną matką

Polecane posty

Gość Przyszła samotna matka
do "ubrane w fakty"... pytasz co jest trudnego? brak uczciwości wobec faceta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ubrane fakty
a co Cię obchodzi co czuje facet którego nie chcesz:O dlatego powtórze to prowokacja nic więcej.:P pozdr przyszłą mamusię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesli moge cos doradzic
naprawde, pomysl o tym mezczyznie. Meczyznie tez mozna zlamac zycie. Moze byc bardzo przywiazany do dziecka i chciec z nim normalnych domowych relacji, moze mu tez to popsuc dlalsze zycie osobiste ( facet z dzieckiem, hem hem). Mezczyzni to niekoniecznie swinie - chyba chcesz na ojca jakiegos normalnie wrazliwego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przyszła samotna matka
skoro prowokacja, to nie czytaj!! Niektórzy wychowywani są według pewnych zasad. Cięzko jest się przestawić. I co to za pytanie co obchodzą mnie uczucia faceta, którego nie chcę? Człowieku, nie jestem robotem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przyszła samotna matka
do "jeśli mogę coś doradzić"... - postaram się nikogo nie skrzywdzić. Nie martw się tak bardzo! :) Gdy mężczyźnie będzie bardzo zależało na kontakcie z dzieckiem, nie będę tego utrudniać. Chyba, że w ogóle nie powiem o ciąży i dziecku, bo nad tym tez myślałam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trututu
ja nie podjęłabym takiej decyzji. Wydaje mi się, że jestem skazana na samotność, ale wiem, że opinia rodziny i ludzi otaczających mnie w przypadku samotnego rodzicielstwa dobiłaby mnie i nie potrafiłabym być dobrą matką. Dziecko potrzebuje obojga rodziców i tyle. Lepiej być samą i nie krzywdzić drugiej osoby, cząstki siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ubrane fakty
To mi wytłumacz o co Ci chodzi,bo mam wrażenie że żyjemy w różnych epokach. 1 nie chcesz faceta na stałe 2 chcesz tylko dziecko 3 jesteś atrakcyjna samowystarczalna wiec nie rozumiem gdzie tkwi trudność===działąnie --cel jest tyle ogłoszeń facetów,którzy chcą sex spotkań,facetów którzy ofiarują swoją sperme. Mówisz i masz --tłumacz szybko bo zaraz musze zmykać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesli moge cos doradzic
nie chodzi o utrudnianie kontaktow. Facet moze po prostu chciec wlezc w twoje zycie, musisz sie z tym liczyc. Nie kontakty - tylko pełne prawo - a o moze ci sie zupelnie nie podobac. Malo jest facetow , ktorzy powiedza, ok, zrobie przysługe- dziecko i pojde do swojej zony. Im to przeciez moze bardzo namieszac w zyciu. Z kolei zataisz - dziecko bedzie pytac o ojca - bo bedzie, tego nie unikniesz. Wtedy w zasadzie mozes miec i bank nasienia. Tu nie chodzi o utrzymanie, czy wychowanie, z tym jest najlatwiej, wiele kobiet z tym sobie radzi. WIele rowniez wymysla np ojca , ktory zginal w wypadku itd. Trzeba miec opracowany plan w szczególach, to powazna i trudna decyzja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pomyśl o przyszłości. Co jak ci sie odwidzi i jednak zechcesz mieć faceta? Albo po prostu zakochasz sei w kims, przeciez nawet w sklepie mozesz kogos poznac super. Ja np bym nie chcial samotnej matki. Zostana ci do wyboru tylko faceci z drugiego sortu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przyszła samotna matka
ubrane fakty... jesteś chyba mężczyzną... Ja po prostu nie uznaję wyrachowanego seksu w celu prokreacji. Ot tak po prostu. Dla mnie seks to cos więcej. Do przedmówczyni - będę miala oczy szeroko otwarte przed dokonaniem wyboru przyszłego ojca mojego dziecka. Postaram się, aby był nim ktoś kogo co najmniej lubię i szanuję z wzajemnością, i komu na pewno nie zniszczę życia. Pozdrawiam!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szafirek....
a to nie jest troche tak ze jestes po prostu samotna i dziecko ma zapelnic ta pustke?? zamiast lapac kogos na dziecko to zainteresuj sie adopcja... wiele dzieci czeka na dom nawet tylko taki jednoosobowy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ubrane fakty
nie jestem facetem,TYLKO czasem uaktywnia mi się półkula mózgowa męska;) Po prostu próbuje Ci wytłumaczyć,że skoro nie potrafisz wrobić faceta w dziecko,a tym samym są w Tobie jeszcze jakieś ludzkie odruchy,to powinnaś poczekać na tego lepszego od innych. Uwierz mi bycie samotną matką jest trudne.Oczywiście lepiej być samej niż z jakiśm patałachem,ale Ty masz wybór--WIEC SIĘ ZASTANÓW NAD WSZYSTKIM. pozdr-zmykam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przyszła samotna matka
Randman... nie odwidzi mi się. Można być szczęsliwą również bez mężczyzny! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przyszła samotna matka
szafirku, zanim coś "mądrego" napiszesz, przeczytaj wczesniej wszystko co dot. tematu... pisalam o adopcji wyżej, nie będę sie powtarzać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to juz wiem czemu jestes sama i tak kiepsko ci szlo do tej pory z facetami. Po prostu jestes zimna i bezuczuciowa. Nie pownnas miec dziecka bo mozliwe, ze wcale go nie bedziesz tak kochac jak nalezy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przyszła samotna matka
Pozdrawiam gorąco wszystkich obrzucających mnie błotem. No cóż kochani, tak juz mam, że nie przejmuję sie w życiu tym, co mówią, myśla o mnie inni! Nikogo nie krzywdzę. Wiem natomiast, że niedlugo będę bardzo szczęsliwa. Ja i moje dziecko. Na pewno!!! Miłego weekendu! :) P.S. Nie jestem zimna. Wręcz przeciwnie i w tym tkwił mój problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to ska założenie ze już nie poczujesz namietnosci i sie nie zakochasz w nikim nowym? Ja sam w sumie tak myslałem a po skończeniu 31 lat zakochałem sie na zabój dwa razy w ciagu pól roku. Ponawiam pytanie, co zrobisz jak sie zakochasz a facet nie będzie chciał "bagażu" ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Randman mój przyjaciel zawsze mi opowiadał o swoich kolegach którzy wiązali się z kobietami które maja dzieci i zawsze bardzo sie im dziwił mówiąc, że nigdy ale to nigdy nie zwiazalby sie z taka kobieta i nie niańczyłby cudzego dzieciaka, los bywa jednak przewrotny zakochał się na śmierć i życie we wspaniałej dziewczynie która miała kilkumiesięczną córkę. I co jest szczęsliwy i obraża się kiedy mu przypominam jego głupie rozumowanie sprzed lat:) Jak pokocha ją to zaakceptuje i dziecko a jak nie to trudno widocznie nie kochał na 100% nie kocha sie za coś tylko pomimo wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tam mam doświadczenia z kobietami z dziećmi. Wolałbym żeby ich nie miały. Z powodu dziecka taka nei ma czasu by sie z nią spotykać. O wiele, wiele wygodniej jest nawiazywać romans i potem coś więcej gdy kobieta ma dużo wolnego czasu i może sie w pełni oddać tej namietnosci. Ekstra faceci podobnie jak piękne kobiety mają wybór i wybiorą to co dla nich jest lepsze i łatwiejsze. Twój kolega najwyraźniej po prostu był sam, nie był otoczony tłumem wielbicielek i złapał pierwszą lepszą atrakcyjną fizycznie laskę która go chciała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szanowna samotna mamusiu, a jak będziesz miała syna, kto nauczy go sikać na stojąco?????? A potem taki siusiak, siada i robi siusiu, jak panienka hahahahahahahahaha!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przyszła samotna matka... powiedz, zrobiłaś to? Udało sie , jesteś szczęsliwa? Ja właśnie mam taki plan, tylko zamierzam od razu uderzyć do banku dawców. Mam swoje mieszkanie i stałą pracę... i 34 lata, mysle ze na to juz pora!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przyszła samotna matka... powiedz, zrobiłaś to? Udało sie , jesteś szczęsliwa? Ja właśnie mam taki plan, tylko zamierzam od razu uderzyć do banku dawców. Mam swoje mieszkanie i stałą pracę... i 34 lata, mysle ze na to juz pora!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jezeli to nie prowokacja....
to gratuluję odważnej decyzji... Powiem Ci z perspektywy samotnej matki - mam kilkumiesięcznego brzdąca.... Nie jest łatwo. Z dzieckiem jestem od końcówki ciąży sama (w myśl tego, że lepiej być faktycznie sama niż z ojcem któremu odbiło i zdecydował się jednak wyszaleć....). Faktycznie to co pisali inni - przemęczenie + utrzymanie + cholerne otoczenie (a nic im przecież do tego) sprawiają, że jest czasem bardzo ciężko. Jednak po czasie można sobie wszystko poukładać. Nic nie jest tak naprawdę przekreślone. Nie wiem jak to jest z perspektywy pózniejszego odczuwania dziecka, że nie miało ojca... Bo z tym, że samotnie będziesz je wychowywała to też nie tak do końca - bo może po jakimś czasie kogoś poznasz. Nie prawdą jest też, że samotna matki nikt nie chce. Ja świadomie się rozstałam, nie planuję się narazie z nikim wiązać jest mi tak dobrze i jesteśmy z maluchem tylko dla siebie. Jeżeli jesteś zdecydowana na ten krok - życzę tylko powodzenia. Pamiętaj tylko, że teraz Cię stać na wychowanie ale pózniej może się sytuacja odwrócić czego Ci nie życzę... Z drugiej jednak strony taka sytuacja może zdarzyć się też i w pełnej rodzinie. pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 29 lat to mało
nie gotuj dziecku zycia w niepelnej rodzinie, jeszcze masz sporo czasu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chcieć to se możesz
Chcieć to se możesz. Ale oprócz chęci jest też coś takiego jak odpowiedzialność. Dziecko ma prawo do posiadania rodziny. Nie wystarczy, że powiesz dziecku jak nazywa się tatuś. Dziecko powinno być wychowywane przez rodziców, którzy się kochają, a nie są obcymi dla siebie ludźmi. A potencjalny tatuś dla takiego dziecka nawet jeśli się z nim inaczej umówisz, może w pewnym momencie poczuć instynkt ojcowski i co wtedy ? Będziecie w sądach wyszarpywać sobie dziecko ? Jak chcesz "posiadać" dziecko, to lepiej weź sobie psa ze schroniska. Ale pies to też żywa istota, więc na początek kup sobie lalkę. Taka jest prawda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×