cos na oklapniete wlosy

witam moim problemem sa oklapniete wlosy sa takie jak pioreczka:/ co zrobic zeby jakos sie lepiej ugladaly, zeby jakos takie z polotem byly?:(

prosze pomozcie bo ja sama sobie chyba z tym nie poradze

Kiedy masz mokre włosy, wetrzyj w nie pianke dodającom obj ętość i wysusz włosy. Są też całe linie kosmetyków które sprawią, że twoje włosy będą puszyste [ polecam Nivea ]

Poszukaj tematu na wizażu o silikonach w kosmetykach do włosów. Może uzwasz szamponów i odżywek z dużą ich ilością w wyniku czego właśnie włosy są oklapniete?

silinkon chyba szkodzi wlosa. najlepiej susz z glowa opuszczona na dol albo raz przeloz cale wlosy na jeden bok a potem na drugi i susz

od jakiegos czasu moje wlosy zaczely kaprysic....staly sie przyklapniete i wlasnie skusilam sie ku nivea szamponowi- tylko, ze nie daja sie rozczesac, a po uzyciu odzywki powtorka z " rozrywki ".....tez nie wiem co z nimi poczac :(

uzywam szamponu dove bialego ale 2 w 1, czyli szampon i odzywka a wlosy wlasnie susze glowa w dol i czesto przekladajac wlosy w konsekwencji po prawej stronie na wysokosci ucha mam niezle 2 koltuny gdzie jeden jest niemozliwy do odplatania, po drugie wlosy sie pusza ale po jakims malym rozczesaniu sa do dupy juz:( chcialabym nosic rozpuszczone ale jak przy takich wlosach piorkach rozpuscic wlosy

czy doczepienie wlosow to jest sposob? chodzi o to ze chcialabym miec troche grubsze wlosy, a nie 3 na krzyz:(

ja mam dlugie, dość cienkie no i oczywiscie przetluszczajace sie , czy jest jakis szampon, ktory poradzi sobie z tym wszystkiem....stracilam juz nadzieje :/

sprobuj . czasami fajnie to wyglada :)

chcialabym sobie doczepic bo dosc ze byloby ich wiecej to dwa ze bylyby dluzsze a ja lubie dlugie wlosy mialam krotkie na chlopaka sciete i one sobie tak rosna i rosna i teraz sa juz za ramiona ale co z tego ze sa cienkie:/ i takie piora ze dajcie spokoj:/ ale nie wiem czy doczepianie to rozwiazanie bo pozniej moga byc jeszcze slabsze

Odżywkę nakładaj tak na 2/3 długosci a nie od nasady. Dokladnie płucz włosy. Przed suszeniem spryskaj płynem typu Matrix Amplify Root Lifter i susz na okrągłej szczotce, wysuszone przytrzymaj włosy nawinięte na szczotce u nasady aby wystygly w takiej pozycji.

ale czemu na okraglej suszarce? ja wlasnie chcialabym miec wlosy proste, zeby one mi sie nie puszyly a nie jakies powywijane

nie uzywaj szamponu 2w 1 poniewaz szampon "wiaze" odzywle przytwierdzajac ja do skory glowy. i wlosy na okraglej szczotce nie sa wcale podkrecone musisz wlozyc szzczotke pod pasmo uniesc do gory i i suszyc w ten sposob.wlosy sa prosciutkie i uniesione. doczepy to fatalny pomysl bo obciazaja wlosy i niszcza wiec skoro sawoje masz cienkie i delikatne to po zdjeciu doczepek bedzie masakra

Też mam klapniete włosy i do tego mega proste. Obecnie radzę sobie tak, że używam lokówko-suszarki z końcówką samoobrotowa. Ja konkretnie posiadam jakiś model rowenty. Bardzo ładnie "odbija" włosy od nasady, a ponieważ używam głównie mega wielkiej szczoty są proste. Używając jej przestałam kompletnie stosować kosmetyki do stylizacji włosów. A kiedyś to w ogóle miałam taki mega patent, że spryskiwałam pasmo włosów lakierem ( zamiast pianką ) i suszyłam lokówko-suszarką tylko jeszcze starego typu bez obrotowej szczotki. To dopiero był hardcor, zwłaszcz, że robiłam to bardzo często i przy bardzo długich włosach. Jeszcze jako ciekawostkę Ci napiszę, że właśnie wcieram sobie w skórę głowy wywar z szyszek chmielu i włosy są po tym naprawdę fajne. Myślałam, że będę musiała codziennie myć , a tu niespodzianka. Po pierwsze włosy się tak nie przetłuszczają, a po drugie stoją dęba :) co wygląda jakbym miała ich dwa razy więcej i pięknie odbijają od skóry. Smaruje sobie łepetynę za pomocą wacika do demakijażu, a wywar sama sporządzam. Ale to jako ciekawostka :)

Wystarczy uzywac puder do włosów

Po umyciu może spróbuj nałożyć piankę i susz głową do doły, wiem, że niewygodne, ale od nasady trochę się podniosą. Są szampony na to, nie wiem, jak pomagają, ale ,możesz poczytać http://www.lorealparis.pl/needs/pielegnacja-wlosow/wlosy-plaskie-bez-objetosci.aspx, jak masz więcej czasu to układanie na szczotkę dodaje objętości

Moje włosy podnoszą się u nasady gdy stosuję ziołowe wcierki, są wtedy sztywniejsze no ale to jest taki efekt "przy okazji" bo wcierka ma odżywiać cebulki.

no właśnie wcierki tylko usztywniają ale nie nadają objętości :) Tj pisze kolasek ta rowenta jest dość dobra, oglądałam kilka testów znanych blogerek i naprawdę był świetny efekt :) Tylko trzeba się z tym oswoić i wiedzieć że najpierw trzeba włosy owinąć wokół rolki a potem przełożyć na drugą stronę ;)

Szampony Dove mają masę chemii, nic dziwnego, że masz obciążone zwłaszcza jak masz ciężkie i jak szampon jest 2 w 1. Używaj innego, lżejszego i lekka odżywka ze spłukiwaniem nakładana od połowy długości albo jakieś lekkie serum czy mgiełka. Do dodawania objętości polecam fluid Hair Manya Kemon, kosztuje koło 60 zł, ale jest bardzo wydajny i nie szkodzi włosom jak pianka. Nie tylko nadaje objętość, ale sprawia, że takie właśnie piórka są jakby grubsze i dociążone oraz włosy ładnie błyszczą. Jak masz cienkie włosy to doczepów nie polecam, będą obciążone i osłabione, zaczną wypadać. Doskonale działa też nawijanie na wałki albo suszenie na okrągłej szczotce. Ja nie umiem tak suszyć, ale wałki dają u mnie rewelacyjny efekt, włosy jak całkiem inne

Mnie też wcierki dają fajną objętość, zwłaszcza Jantar, bo jest dość lepki i efekt jest świetny, ale niestety na krótko. Trzeba byłoby to czymś utrwalić, ale lakieru nie chcę używać...

Kurcze to urządzenie Rowenta Volum chyba byłoby idealne, ale pewnie niszczy koszmarnie włosy jak prostownice :(

up

Zawsze też można lekko podtapirowac włosy u nasady :P

Daily Wax Pilomax - doskonały zestaw produktów dodający włosom jeszcze więcej objętości. Rewelacyjne rozwiązanie dla osób o cienkich i oklapniętych włosach.

y7iQzNyXFMffA9KR8ZlQT086

Jest taka jakby zasypka która unosi włosy do gory... Można ja spotkać w rossmannie