Jak wyjść z tej sytuacji? Uratować przyjaźń???

zanim zaczną się wrzuty podkreślam, że to było niezamierzone, niespodziewane i niepotrzebne at allllllllll. przyjaźnię się od maleńkiego z pewnym facetem, przed studiami byliśmy nawet sąsiadami drzwi w drzwi. niedawno odwiedził mnie w mieście w którym obecnie mieszkam i chciał nocować. Popiliśmy, poplotkowaliśmy, była kupa śmiechu. Wszedł temat pocałunków, że co to to nie on, że mistrzu... No i %%% zrobiły swoje, trafiliśmy do łóżka. :(:(:( znaczy nie bzykalismy sie, ale bylo o duzo za duzo;/ Rano wyszedł zanim się obudziłam, napisał potem tylko smska, że dziwnie się czuje;/;// bez sensuuuuuuuuuuuuuuuu;/ chciałabym to cofnąc, bo teraz juz nie wiem jak sie zachowac. on wie doskonale, ze ja od 3 lat nieustannie kocham nieszczesliwa miloscia innego wiec miedzy nami nie moze byc zwiazku;/ ale nie chce zeby przyjaxn tez padla. co moge zrobic? no wiem ze jestem glupia jstrasznie ale stalo sie