Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

zimna coca cola

6.12 mikolaj prezenty dla dzieci..czyli ludzie oszaleli

Polecane posty

dzisiaj zrobilam mala rundke po duzych sklepch w miescie w poszukiwaniu prezetu dla mojego 3,5 letniego chrzesniaka i doznalam szoku ludzie chyba zwariowali wszedzie pelno komercji a tak naprawde ludzie nie wyjda z dzieciakami na dwor w piłke pograc zeby sprawic im troche radochy , pobyc na swierzym powietrzu no i co najwazniejsze spedzic z nimi troche czasu tylko kupic im kolejna zabawke zeby dziecko mialo zajecie na pare dni... chcialam tez cos Was zapytac a mianowicie dostalam propozycji kupienia podkreslam 3 letniemu dziecku KIEROWNICY DO GIER KOMPUTEROWYCH czy tylko ja uwazam ze to jest idiotyczny pomysl czy jestem az tak zacofana 20-latka??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u nas nigdy komputer nie zajmowal pierwszego miejsca zazwyczaj kupuje cos do plywania,nurkowania:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama 3 latkii
hm no to ja też jestem zacofana bo moje dziecko nie umie nawet myszką klikac przy komputerze, a ja jej nie zachęcam. Będzie miała czas. Na razie lepi piękne rzeczy z plasteliny i to dla mnie powód do dumy. A jeśli chodzi o mikołaja to też zauważyłam ze ludzie wynoszą ze sklepów wszystko co się da, ale ja też nie oszczędzam i nakupiłam pełno prezentów. Niestety to wciąga. Troche dziwna moda z propozycjami prezentów u was. U nas tak nie ma. Babcie i ciocie coś tam kupują ale bym ze wstydu padła jakbym miałą im mówić co mają kupić. Każdy kupuje co mu uważa, a jak nie to wcale nie kupuje. Mnie aż głupio jak moja babcia przyniosła dzieciom zabawkę z fisher price za ponad 100 zł. Bylo mi tak wstyd jakoś bo ja wiem, ze oni sami nie mają, ale jakbym nie wzięła to znów by się obraziła ze ona dla prawnuków a ja nie chce przyjać. Ech.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama 3 latkii
kup mu piłkę albo klocki lego. Będzie duża niespodzianka :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mlaly znajdzie pod poduszka paczuszke słodyczy , zadnej zabawki nie kupilam bo ma pelny pokoj zabawek wole zabrac go na plac zabaw czy porysowac razem. a ze rosnie jak na drozdzach dostanie tez troszke ubranek. tylko przykro mi sie zrobilo jak wrocilam do domu i uslyszalam troche przykrych slow ze dziecku nie powinno sie zabierac przyjemnosci dostawania zabawek probowalam wyjasnic ze chlopczyk jest za maly na takie prezenty, nie powinien sie komuterem zajmowac, po co mu kolejna zabawka do kolekcji itd ale niestety nie znalazlam zrozumienia wsrod innych :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama od pół roku
A co mam kupić chrześniakowi męża, który ma wszystko?? Ubrania lego, buciki adidasa, raczej większość ubrań markowych, na które mnie nie stać. Zabawki zdalnie sterowane, świecące, króluje fisher price i tym podobne. Ma sanki, ma mały kładzik, ma jeżdzik z mp-3, ma kolejkę elektryczną, ma full książeczek, malowanek, kredek, rflamastrów - ma wszystko! Co takiemu kupić? Słodycze też ma na co dzień, słodycze kindera, milka itp. ma na co dzień! Nie ukrywam, jest rozpieszczony...to jest problem. Nawet stwierdził, że audiA4 mojego męża jest gorsze niż jego seat leon (tzn. rodziców). I co wy na to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do mama od pół roku
Kup mu to na co cię stać ja bym kupiła jakieś ubranko tego nigdy za wiele i nie firmowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bym go zabrala na jakas wycieczke ciekawa:)basen np. w moim miescie jest centrum zabaw dla dzieci pilki zjezdzalnie itp wszystko zalezy od tego czy rodzice tez sa tacy jak to dziecko bo to 'ciezka misja';) zwlaszcza ze to rodzina meza..jesli sa normalni docenia ciekawa inicjatywe jesli materialisci to sie beda krzywo patrzec ze prezetnu nie dostal ..jakis upominek czyt slodycze obowiazkowe:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja właśnie przez cały rpok raczej nie kupuję dziecku zabawek za to na mikołaja i pod choinkę dostanie dużo uwielbiam szczęście w jego oczach jak rozpakowuje prezenty ja też tak dostawałam i wyrosłam na szczęśliwego człowieka na wszystko jest czas - w lecie gra się w piłkę a w zimie dostaje prezenty...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gryzzleda
a ja myślę, że audi A4 jest lepsze od Seata Leona ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość www.tnij.org/dog2010
3 latek któremu kupuje sie kierownice do gry w wieku 20 lat będzie otyłym gorylem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama od pół roku
Na prezent dla niego mogę przeznaczyć 60-80 zł, nie więcej, bo własnemu chcę kupić aktywny stoliczek FP. Inwestuję w tą zabawkę, bo wiem, że nikt mu jej nie kupi na prezent. bardziej chodzi o to jak chrześniak odnosi się do rzeczy materialnych. Nie ma metki albo logo to jest do d*py! Skąd takie dziecko wie, że nasze auto jest starsze od jego o 2 lata (przy czym nasze i tak lepiej stoi, ale nie o to chodzi). rodzice wpajają mu głupoty! Zamiast powiedzieć, że z prezentów trzeba się cieszyć, bo są dawane z serca to on patrzy jakiej są firmy! Wie np., że mój telefon jest gorszy, bo jego tata ma dotykowy! No proszę! Skoro ja jestem zadowolona, to nie jest gorszy! Ale on tego nie rozumie, tłumaczyłam mu, ale jet za mały. Jakbym pochwaliła się, że ja mam laptopa, a oni stacjonarny komputer, to dziecko by mnie chyba znienawidziło. Przez dziecko próbują powiedzieć, że są lepsi od innych, bo mają lepsze rzeczy, a to chyba nie na tym polega. I teraz zamiast sprawić dziecku radość mam problem :( dzięki głupim rodziom dziecko nie doceni, że dostanie wartościowy prezent, bo nie kosztował 200zł czy więcej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rafinka-> zgadzam sie z Toba mi chodzi raczej o takie dzieci ktore dostaja prezetny przez caly rok co robi z niego pokoju sklep z zabawkami albo przedszkole dla polowy dzielnicy ktorymi on zajmuje sie przez pare dni potem sie nudza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do mama od pół roku
powiem wam tak ja tez kupuję prezenty takie na jakie mnie stac nie są to jakies firmowe ubranka czy firmowe zabawki i w dupie mam co pomyslą sobie rodzice dzieci którym kupuje zabawki mam 2 braci mają po dwoje dzieci wiec kazdemu trzeba kupic prezent gdybym miała kupowac drogie i firmowe to mogło by mi nie starczyc na prezent dla swojego dziecka które tez nie dostaje drogich zabawek bo i tak sie niczym nie bawi jakos długo dzien dwa i zabawka idzie w odstawkę!Wolę kupic mu ubranko i nie wstydzic sie z nim wyjsc na spacer bo jest ładnie i czysto ubrane niz wywalac kupe kasy na zabawki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 532535
"A co mam kupić chrześniakowi męża, który ma wszystko??" Może kosz na te śmieci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama od pół roku
Zgodzę się, że dawanie zabawek cały rok pusuje dziecko. Moje i tak jest za małe, żeby docenić stoliczek, ale lubi różne dźwięki i już próbuje wstawać, więc niedługo się przyda. A w najbliższym czasie nie będzie okazji na prezenty, tym bardziej tak drogie. Nie chcę go rozpieścić. Na 1wsze urodziny planuję zainwestować w przyjęcie a nie "wypasiony" prezent. mam nadzieję, że słusznie robię! Sorki, duże litery coś mi się nie wbijają, mam chyba za lekką rękę do klawiatury :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama od pół roku
A wiesz, że z tym koszem na śmieci to nie głupi pomysł :) Do tego oryginalne worki na śmieci JAN gratis :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to ja też do mamy od pół roku :) nie wiem ile chrześniak ma lat, ale jak już jest taki cwany to wnioskuje, że brzdącem nie jest. To może kup mu jakiś słownik na CD bądź płytę z nauką jakiegoś języka obcego dla dzieci :) Jak jest taki wygadany to niech będzie jeszcze do tego inteligentny :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pamietam jak za czasow podstawowki rozdawali prezenty na 6.12 jaka to byla radocha :) nawet z tej glupiej reklamowki z mikołajem sie dzieciaki cieszyly a teraz tragedia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama od pół roku
W marcu skończy 4 lata, jak dla mnie to i tak za mały na takie waniactwo, ale teraz dzieci są inne. Ostatnio rozglądałam się dla angielskim dla siebie i co lepsze programy to i tak koszt około 200 zł :( Ale może jakąś grę dla dzieci znajdę, może na tym się cwaniaczek nie zna! Dzięki za podsunięcie pomysłu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AmeliaaB
Ciekawy pomysł na niematerialny prezent - wideo od Mikołaja nagrane secjalnie dla dziecka - www.listymikolaja.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie większe prezenty były na święta a na mikolajki jakiś drobiazg i slodycze, tak samo robię ze swoim dzieckiem. Nie daję sobie wmówić, że musze coś mu dac bo będzie miał zmarnowane dzieciństwo, be przesady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zastanawiałam się czy zamówić list do Mikołaja ale po wejściu na kolejny wątek ze spamem skutecznie obrzydził mi ten pomysł. Dzięki , zawsze to zaoszczędzone 30 zł :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×