doradzcie! ile wziac za korki???

facet poprosił bym jutro i pojutrze przygotowała jego syna do sprawdzianu (syn od poczatku roku nic sie nie uczył) a wiadomo teraz koniec semestru w szkolach za pasem. Moje pytanie brzmi ile mam wziac za korki od niego wiedzac ze bedzie jutro siedzial z piec, szesc godzin? zawsze za godzine biore 25zł a facet pytał czy moze liczyc na rabat. powiedzialam ze dogadamy sie...

moze ktoś coś powie?

a z czego to korki - masz mala stawke

jezyk niemiecki

U mnie na rabat to mogą liczyć tylko osoby, którym korepetycje udzielam regularnie, a nie z tzw. doskoku. Nie dość, że od początku roku nic nie robił, to teraz jak mu klasówka źle "pójdzie" to będzie miał pretensje do ciebie. Wzięłabym w tym przypadku jakieś 35-40zł.

30-40:)

fersztein das frau isz libe sex und pizza und szlafe und dusze und essen good? i jeszcze jedno zanm das is szajse i jeszcze jedno aszlok

ja udzielam korkow z przedmiotow scislych - skonczylam z tym jakies 4 lata temu ale nie bralam nigdy mniej niz 40 zl za godzine (ewen. wiecej jak dalej musialam dojechac) - stali klienci mieli stala stawke nie wazne ile godzin u nich siedzialam

no ok.... ale ja jestem jeszcze studentka, 4 roku, ida swieta, potrzebuje kasy....zastanawiam sie czy jesli mu powiem ze piata godzina gratis to bedzie ok?

Ja bym wzięła 30. Zwłaszcza, że jutro niedziela ;)

nie dobijajcie mnie ze zle zrobilam godzac sie na rabat:(

Koncentracja uczniów na korepetycjach z przedmiotów ścisłych kończy się mniej więcej po 2 godzinach. Myślisz, że wytrzyma na niemieckim przez 5 godzin?

tez z doswiadczenia wiem, ze kilka godzin to zbyt duzo dla dzieciakow - ja max bralam 2-3 godzinki na raz, wyjatkiem bylo dwoch braci, najpierw mialam z tym z gimnazjum 2 godz, pozniej godzinke z tym z podstawowki i jesli byla potrzeba, ten straszy znowu mial lekcje

Chyba nieźle was wali... 40zl za godzinę ?????? ja mam korki z matmy za 20 zl a z chemii za 15... ;) nie przesadzajcie z tymi cenami ;)

A podatki płacicie od tych zarobków? :)

zaczynalam od 25 zl ale co roku po wakacjach podwyzszalam stawki - mialam wielu stalych uczniow i czasem spontanicznie ich znajomych zapomnialam dodac, ze mieszkam w duzym miescie - a ceny tez zaleza od miejscowosci

Tak samo jak lekarze w swoich prywatnych gabinetach :P

ja placilam kieszonkowe mlodszemu bratu :) zdzieral wiecej niz podatek :)

to zależy od wielu aspektów czy sama się uczysz czy jesteś po studiach po kursach? czy dziecko jest w gimnazjum,liceum?jaki ma program? jak lekcja ma być u Ciebie to weźmie się mniej niż z dojazdem-weź to pod uwagę, ja od ucznia w 1 kl gimnazjum poziom podst niemieckiego. za 60min +dojazd biorę 40zl jestem po studiach, skończonych kursach w niemczech, posiadam certyfikaty i kształcę się dalej więc trudno żebym brała 20zł Moim zdaniem przynajmniej 30zł/60min jeśli lekcja będzie u Ciebie jest kwotą odpowiednią. Nauka języka trochę więcej kosztuje niż matematyka czy chemia