JESLI MOGLIBYSCIE WYBRAC,TO JAKA WOLELIBYSCIE MIEC WADE WZROKU?

ktora jest według was bardziej uciazliwa? krotkowzrocznosc i dalekowzrocznosc? wg mnie krotkowzrocznosc:O

ja mam zeza , łzy mi po plecach ciekną , latem to super sprawa bo dla ochłody sobie popłaczę a nie ze smutku

Ja na razie nie mam żadnej wady wzroku (choć pewnie niebawem się to zmieni bo za dużo czasu spędzam przed kompem), ale wiem że jestem dalekowidzem.

byłam u okulisty on mnie pyta czy widze z bliska , mowie , ze widze , on pyta : a z daleka? z Kalisza jestem mu odpowiadam

a która rękę wolałaś bys stracić prawa czy lewa

koiolka wady wzroku nie masz ale jestes dalekowidzem tak? :)

a ja mam -7 i -7.5 i zamienilabym sie z kazdym. jedyne co widze po zdjeciu okularow czy szkiel kontaktowych to kafeterie, ale dopiero po tym jak mam nos 2 cm od monitora. i to nie jest smieszne :P moge sie chetnie zamienic z zezowata :P

Wolę dobrze widzieć, nosiłam kiedyś okulary, bo miałam lekkiego zeza. Trzeba dbać o wzrok, nie czytam w ciemności, bo to jest niezdrowe.

bez szkiel kontakt. lub okularów widzę niewiele...i przy takiej wadzie to ani z bliska nie widzę ani z daleka:(

-10,5 miało być

ja mam -5, chętnie się zamienię z każdym kto widzi cokolwiek, bez różnicy czy to krótko czy dalekowzroczność :o ja bez okularów jestem jak niewidoma, zresztą w okularach już też, bo wzrok mi się pogarsza z dnia na dzień, w ciągu dwóch lat skoczyłam z -0.5 na -5 :o :o

ja mam -12 i -12,5, i jestem bardzo ograniczona przez to, zero sportu, odwarstiwajca sie sitkowka, zawroty glowy, bole migreny, czuje czasem jak mi idzie po nerwie wzrokowym bol, nie moge czytac dluzej niz 2 godziny ... zamienilabym sioe z kazdym

krótkowidze na razie piszą-witajcie w klubie:)