Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość AdrianneHime

Heartache - miłość...?

Polecane posty

Gość AdrianneHime

Znam go od przedszkola. Lubiałam go, ale nie byliśmy przyjaciółmi - tylko znajomymi i to dalekimi. W gimnazjum trafiliśmy do jednej klasy. Wypadlo tak, że siedziałam obok niego na 3 przedmiotach. Pomagaliśmy sobie, gadaliśmy, śmialiśmy się - bardzo go polubiłam, jednak nie w jakiś szczególny sposob - bardzo, ale tak jak wszystkich kumpli. Pewnego dnia koleżanka stwierdziła, ze jest bardzo przystojny. Zauważyłam wtedy, że rzeczywiście, był. Podobał mi się... ale tylko to. To zaczęło się rok temu. Nie wiem od czego, co bylo przełomem. Od tego czasu po prostu nie umiem myślećo nikim innym. On mi się już nie podoba, wrecz go nienawidze. Ale z drugiej strony... Nie jest kimś z kim chce chodzić. Marze tylko o nim. Chciałabym, żeby mój syn byl dokładnie taki. Chcialabym spędzić z nim życie. Mam totalną obsesję na jego punkcie. A on? Lubi się na mnie patrzeć. Patrzy takim ciepłym wzrokiem, prosto w moje oczy i na moje usta. Chyba lubi ze mną rozmawiać. Lubi się nade mną pochylać, ciągle jest obok... Gdy wychodzę z domu, przez przypadek zawsze go spotykam. Jest świetnym kumplem. I ma dziewczynę. A mnie boli serce, boli cialo, boli cała dusza, bo jego nie ma przy mnie... Czy jest na to jakieś lekarstwo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kup wibrator....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×