Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Amabanda

lepszy taki sobie ale wierny czy przystojniak co skacze na boki ?

Polecane posty

Gość Amabanda

mam taki dylemat i doprawdy nie wiem którego wybrać. Rozsądek mówi, że pierwszego a ciągnie mnie do drugiego. Co robić ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jesli facet jest wierny bo nie ma okazji...to do rzyci z taką wiernoscią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grenadinne
potwierdzam. nalepszy przystojniak, co nie skacze na boki :) jak nie mozesz wybrac spomiedzy dwoch, to znak, ze trzeba szukac trzeciego, zamiast godzic sie na rozwiazania, powiedzmy, polowiczne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blackpearl20
ja nie wiem wogóle jak można przy wyborze partnera brać pod uwagę kogoś, kto skacze na boki? i nie ważne czy jest przystojniakiem czy przecietniakiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Amabanda
ten skacze na pewno, a poza tym każdy taki prędzej czy później skacze bo dziewczyny na takich poluja i same zachęcają by na nie wskoczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bella Cullen
Mądra wypowiedz blackpearl20:) A ja myślałam, że przystojni wierni to tylko w harlequinach:D:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bercik H.
jak przystojniak nie skacze na boki znaczy kryptociota jest i tyle !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do autorki... ....
ty jakas walnieta jestes. nie ma znaczenia jaki on bedzie mial wygladzewnetrzny. na boki, chodzi kazdy bez wyjatku :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Małrycyna
nie wybieraj teraz na szybko. Pogadaj z każdym..zobacz, którym bardziej się jarasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"ja nie wiem wogóle jak można przy wyborze partnera brać pod uwagę kogoś, kto skacze na boki? i nie ważne czy jest przystojniakiem czy przecietniakiem..." Można. Bo jak jesteś nieprzeciętną laską, wierną, oddaną i dbajacą o to by zawsze miał u Ciebie zajecie to sobie nie poskacze. No chyba ze jesteś beznadziejna...to fakt, przystojniaka przy sobie wtedy nie utrzymasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezła samotna dupcia
może jeszcze murzynek, co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
realnie patrząc z ekonomicznegp punktu widzenia, lepszy wierny, a co ci po przystojniaku, którego może mieć każda, i jako bonusik może ci podrzucić hivika, czy cuś....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blackpearl20
"TEN SKACZE NA PEWNO, a poza tym każdy taki prędzej czy później skacze bo dziewczyny na takich poluja i same zachęcają by na nie wskoczyć." ^^^^ Nad czym ty się wogóle zastanawiasz dziewczyno? Przeczytaj jeszcze raz swoją wypowiedź powyżej i zastanów się czy chcesz mieć faceta który jest kobieciarzem i bawidamkiem... Dla mnie to on nawet mógłby wygladać jak Johny Deep to i tak honor by mi nie pozwolił żeby mi na każdym kroku rogi przyprawiał....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blackpearl20
Randman, tu nie chodzi o beznadziejność moją czy autorki... bo nawet gdybym była miss świata i była nie wiem jak inteligentna i wogóle super, to jak ktoś ma charakter podatny na zdrady, to ja nic nie będę mogła z tym zrobić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mylisz się. Jak facet ma wspaniałą kobietę typu miss i jest z niej dumny, to w zyciu nie zaryzykuje jej utraty z powodu przygodnego seksu z jakimś kopciuchem. Mam kumpla - miał w życiu ponad 200 kobiet ale w końcu zdobył dziewczynę w pełni w swoim typie i jest jej wierny już 6 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blackpearl20
Hmmm wiem że zaraz polecą obelgi w moją stronę, gdyż posłużę się wyjątkowo płytkim przykładem... no ale mniejsza o to... Weźmy taką Dodę (czyt. Dorotę Rabczewską) czy jak jej tam... jest ucieleśnieniem ideału pod wzgledem wizualnym 90% meżczyzn w tym kraju (no może trochę przesadzam)... a mimo to została zdradzona?! Z resztą to nie jedyny pzykład... miałam sąsiadów z dwójką dzieci. Ona piękna, wysoka, długonoga brunetka (no cud, miód i orzeszki)... on taki sobie przeciętniak, na dodatek z obleśnym wąsem :P Długo nie mogłam dojść do siebie kiedy sie dowiedziałam że się rozwodzą bo ten kurdupel ją zdradził! To ja nie wiem już jak wam można dogodzić? Dlatego pdejrzewam że ten gość po prostu ma taki charakter babiarza... A to że kolega JESZCZE nie zdadził swej żony, nie oznacza ze jej nie zdradzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeśli miał 200 pań i jednej jest wierny, tzn, że trafił na aseksualną bo jest już wyeksplatowany, i zadłużony po uszy, bo stracił kasę na kondony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z Dodzią to nei wiesz jak było. Może Radziu był przekonany, że ona go wali po rogach? A moze nie chciała mu "dawać". Ten drugi przyklad to dowód na to, że nawet kiepski facet zdradza. Nie znam sprawy ale mógł np mieć kompleksy bo jego babka miała więcej facetów niz on kobiet, mógł też chceic sie dowartościować. "jeśli miał 200 pań i jednej jest wierny, tzn, że trafił na aseksualną bo jest już wyeksplatowany, i zadłużony po uszy, bo stracił kasę na kondon" Facet zawsze jeździł wypasionymi brykami a obecnie ma najlepsze 4 kółka w moim mieście. Na zadłużonego po uszy nie wygląda. Co do wyeksploatowania to rozmawiał o tym ze swoja laską przy mnie i wiem, ze dogadza jej dwa razy dziennie. Poza tym czy 200 lasek w 15 lat to tak dużo? I ma facet kondycję. 38 lat i bez problemu biegnie 6 km w niezłym tempie, drązek uczciwie 10 razy w serii, a na sztandze wywala jak mistrz Europy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyny to idiotki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bella Cullen
A co to za powód? Był przekonany, że rogi mu doprawia i też ją zdradzał:D Ludzie...dziecinada jak nic... Jak jest zdrada, to nie idę z innym w tango, tylko koniec związku. I zaczynam nowy. Nie dawała mu...Ludzie.. a ile chorób..wymaga leżenia i braku seksu przez 6-9 mies..np ciąża zagrożona, wypadek na nartach śruby, gips w nogach..I seksu nie ma. I co ta druga strona idzie w tango, zamiast wspierac???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blackpearl20
Wiesz, ja nie wiem jak było ani z Dodzią ani z moją sąsiadką, ale jedno jest pewne... gdybym szukała partnera i wiedziała że obiekt moich westchnień to zakompleksiony, notoryczny kłamca i że ma ciągotki do zdrady... nie zdecydowałabym sie na takiego. Proste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A skad wiesz, ze ten a ten to zakompleksiony, notoryczny kłamca? Po drugie plotki to plotki a ludzie lubia o innych tylko źle mówić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blackpearl20
Hmm ja tylko odnoszę sie do słów autorki: "ten skacze na pewno, a poza tym każdy taki prędzej czy później skacze bo dziewczyny na takich poluja i same zachęcają by na nie wskoczyć." Czyli, jeśli wiem na pewno że skacze lub będzie skakał na boki... to jest dyskwalifikowany na starcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja myślę , żeby wybrać tego co w miłości jest najsłodszy, osobiście bym się skłaniał do wiernego, i postarałbym się wpłynąć na niego tak, by postarał się być przystojniakiem. Ale wybierzesz przystojniaka, bo kobiety lubią się użalać nad sobą i płakać jakie to śą nieszczęśliwe, przez tych brzydkich samców

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×