agnieszka321 0 Napisano Grudzień 8, 2009 wiem, ze tematy o czerwienieniu się juz były, ale moj problem jest nieco inny. Nie czerwienie sie przy wysiłku fizycznym, ale to ma związek raczej z moją psychiką. Nie wiem już co mam robić, bo przez swoje zachowanie coraz bardziej się pogrążam. Opiszę przykładową sytuacje. Jestem u koleżanki i ta mówi: "Wiesz, że podobno chłopak Ewy ją uderzył?" Jest to wiadomość, która chcąc nie chcąc wywołuje w człowieku pewne emocje i dlatego ja po uslyszeniu takiej informacji myślę "Kurde, gdybym teraz zrobiła się czerowna to napewno kolezanka pomyslalaby ze może mnie też kiedyś chlopak uderzył" - oczywiście to nie prawda bo tworzymy z chłopakiem udaną parę. I jak pomyślę w taki sposób momentalnie robię się czerwona na twarzy i uszach, wiem że to widać, bo każdy zaraz się gapi. I to logiczne że w takiej sytuacji moja koleżanka napewno pomyślała ze mnie ten problem też dotyczy:( Żeby tego było mało, wystarczy żeby kiedykolwiek ona wspomiała coś na ten temat to od razu jestem czerwona. Podam inną sytuację, żeby mozna bylo lepiej to zrozumieć. U mnie w domu zginęły pieniądze. Mama pyta się czy ich nie widziałam. Ja oczywiśnie nie widzialam ich na oczy, ale na samą myśle ze mama moglaby pomyslec ze to ja je wzięłam robie się czerwona jak burak. I co? Napewno każdy mysli ze to ja je wzielam:( Pomozcie!!! Co ja mam z tym zrobic, z tym już nie da się żyć!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach