Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość ajajajajaja

CZY BYLABYM SZCZESLIWA ???

Polecane posty

Gość ajajajajaja

facet jest dobry, ma poczucie humoru, inteligentny, pracowity, zaradny, wizualnie nawet, nawet, lubie patrzec w jego oczy, fajnie nam sie razem gada, znamy sie kilka miesiecy. facet dojrzaly, staly w uczuciach i dlugo by jeszcze wymieniac. czy bylabym szczesliwa z nim jezeli jednak nie czuje tej chemii, nie mam motylkow na jego widok, serce mi nie skacze gdy mnie dotyka. troche przeszlam, sama nie wiem jakimi kategoriamii patrzec. zakochiwalam sie w dupkach, to byla milosc ale co z tego, jezeli byli dupkami i nie wiadomo jakby w zyciu bylo.. a go nie kocham ale chyba mialabym z nim zwyczajne zycie, czlowiek bardzo dobry. czy ktos ziazal sie z kims dlatego, ze byl dobry, uczciwy ? jak na tym wyszliscie ? moze to nie polega na tym, zeby zakochac sie na slepo i dopiero po kilku latach stwierdzic ze to blad, ze jest zle i niewidzialo sie wczesniej wad ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×