Gość zuzzaaan91 Napisano Grudzień 9, 2009 nie wiem co mam robić... jestem z chłopakiem 3 miesiące, znamy się od roku. do tej pory było fajnie wrecz idealnie, aż to momenty gdy zaczeły się miedzy nami kłótnie i nieporozumienia głównie z powodu jego zachowania tj. zazdrości i zamknięcia w sobie - nie potrafił rozmawiać ze mną o swoich problemach, teraz się zmieniło. ale po tej kłótni zaczełam dostrzegać w nim wady to, że nigdzie mnie nie zabiera, nie lubi bawić się na imprezach, czasem mam wrażenie, że słucha się zawsze mamusi i to co ona mu karze to on to zrobi. znajomi zaczeli mnie sie pytac z kim ja jestem, że dlaczego on nie pracuje mimo ze ma 22 lata i skonczone studia (sama sie dziwie) ciagle jest na utrzymaniu rodzicow i do pracy mu sie nie spieszy. jego zaleta jest to, że jest wrażliwy, kochany, empatyczny, no i stety lub nietstety zachkchony we mnie do szaleństwa, jestem sensem jego życia więc gdy go zostawię to świat mu się zawali. nie wiem co mam robić, nie wiem czy cokolwiek do niego czuję... mam jakiś dziwny uraz do niego. że jest taki... niesamodzielny. dobrze sie z nim dogaduje, szanuje mnie, choc czasem przegina ze swoim zachowaniem. ale czasem mam wrażenie, ze jest z nim nudno. czasami czuję że duszę się w tym związku, że coś tracę, zbyt często myślę o tym by z nim zerwać, ale nie wiem jak mam to zrobić by to nie bolało ech :( co o tym myslicie? byc z nim? dac nam szanse? moze zmienic go? czy moze poszukac kogos innego? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach