WIZYTA GINEKOLOGA

JAK SIĘ PRZYGOTOWAĆ NA PIERWSZĄ WIZYTĘ.

Najlepiej zapisać się na wizytę i nie denerwować się, gin nie gryzie:) Na pewno będzie pytać o pierwszą miesiączkę (wiek) i o kilka ostatnich - zapisz to sobie i w drogę:) powodzenia

http://urlik.pl/przeczytamwszystkich/ Zapraszam wszystkich do rejestracji w serwisie Przeczytam Wszystkich. W serwisie tym zdobywasz punkty za czytanie artykułów z różnych stron choć tak na prawdę wystarczy że otworzysz kilka wybranych artykułów, poczekasz kilka sekund a punkty wpłyną na Twoje konto. Zdobyte punkty wymieniasz na nagrody począwszy od doładowań na komórki a kończąc na na prawdę wartościowym sprzęcie takim jak: laptopy, telewizory, komórki czy mp4. Poprzez rejestrację z tego linku: http://urlik.pl/przeczytamwszystkich/ zyskasz na start 100 punktów. Jedynym wymogiem otrzymania tych dodatkowych punktów jest rejestracja w ciągu pół godziny od kliknięcia w ten link. Zapraszam gorąco! Warto! http://urlik.pl/przeczytamwszystkich/

http://www.eioba.pl/a80/pierwsza_wizyta_u_ginekologa Przeczytaj, znajdziesz odpowiedzi na Twoje pytania dot. pierwszej wizyty

podajesz termin okresu, mowisz czy masz regularny, czy masz jakies dolegliwosci, czy przyszlam w jakims celu (np po tabsy) czy tylko sie zbadac, czy jestes dziewica itp a samo badanie trwa zaledwie kilka minut - kobiety tyle tam siedza bo rozmowa trwa dluzej

A ja Ciebie trochę postraszę, ale dla własnego dobra. Bo ja proponują zanim wybierzesz się do ginekologa zrobić rozeznanie i to szczegółowe na temat lekarzy w Twoim mieście jeśli masz wybór. Albo popytaj koleżanek i znajomych albo poszukaj informacji na jakimś forum. Bo możesz zrazić się do wizyt ginekologicznych na bardzo długi czas jak źle trafisz. A to chodzi o to, żebyś regularnie chodziła i nie było to aż takie stresujące. Pozdrawiam.

To najgorsze, najbardziej ohydne, wstrętne, nieprzyjemne i poniżające wydarzenie jakiego w życiu doświadczysz... Współczuję.

Nie martw się. Niektórzy wypisują głupoty, niestety:( Jeśli ktoś jest przewrażliwiony, to dla niego poniżające. Mama zabrała mnie do gina, jak miałam 16 lat, byłam dziewicą i okazało się, że mam nadżerkę. Dobrze, że poszłam, wiadomo do czego może prowadzić nieleczona nadżerka:( Nie wiem skąd się bierze przekonanie, że wizyta u gina jest poniżająca? Chyba zacofanie...

Nie martw się. Niektórzy wypisują głupoty, niestety:( Jeśli ktoś jest przewrażliwiony, to dla niego poniżające. Mama zabrała mnie do gina, jak miałam 16 lat, byłam dziewicą i okazało się, że mam nadżerkę. Dobrze, że poszłam, wiadomo do czego może prowadzić nieleczona nadżerka:( Nie wiem skąd się bierze przekonanie, że wizyta u gina jest poniżająca? Chyba zacofanie...

Nie martw się. Niektórzy wypisują głupoty, niestety:( Jeśli ktoś jest przewrażliwiony, to dla niego poniżające. Mama zabrała mnie do gina, jak miałam 16 lat, byłam dziewicą i okazało się, że mam nadżerkę. Dobrze, że poszłam, wiadomo do czego może prowadzić nieleczona nadżerka:( Nie wiem skąd się bierze przekonanie, że wizyta u gina jest poniżająca? Chyba zacofanie...

Nie martw się. Niektórzy wypisują głupoty, niestety:( Jeśli ktoś jest przewrażliwiony, to dla niego poniżające. Mama zabrała mnie do gina, jak miałam 16 lat, byłam dziewicą i okazało się, że mam nadżerkę. Dobrze, że poszłam, wiadomo do czego może prowadzić nieleczona nadżerka:( Nie wiem skąd się bierze przekonanie, że wizyta u gina jest poniżająca? Chyba zacofanie...

Nie martw się. Niektórzy wypisują głupoty, niestety:( Jeśli ktoś jest przewrażliwiony, to dla niego poniżające. Mama zabrała mnie do gina, jak miałam 16 lat, byłam dziewicą i okazało się, że mam nadżerkę. Dobrze, że poszłam, wiadomo do czego może prowadzić nieleczona nadżerka:( Nie wiem skąd się bierze przekonanie, że wizyta u gina jest poniżająca? Chyba zacofanie...

Nie martw się. Niektórzy wypisują głupoty, niestety:( Jeśli ktoś jest przewrażliwiony, to dla niego poniżające. Mama zabrała mnie do gina, jak miałam 16 lat, byłam dziewicą i okazało się, że mam nadżerkę. Dobrze, że poszłam, wiadomo do czego może prowadzić nieleczona nadżerka:( Nie wiem skąd się bierze przekonanie, że wizyta u gina jest poniżająca? Chyba zacofanie...

Nie martw się. Niektórzy wypisują głupoty, niestety:( Jeśli ktoś jest przewrażliwiony, to dla niego poniżające. Mama zabrała mnie do gina, jak miałam 16 lat, byłam dziewicą i okazało się, że mam nadżerkę. Dobrze, że poszłam, wiadomo do czego może prowadzić nieleczona nadżerka:( Nie wiem skąd się bierze przekonanie, że wizyta u gina jest poniżająca? Chyba zacofanie...

Nie martw się. Niektórzy wypisują głupoty, niestety:( Jeśli ktoś jest przewrażliwiony, to dla niego poniżające. Mama zabrała mnie do gina, jak miałam 16 lat, byłam dziewicą i okazało się, że mam nadżerkę. Dobrze, że poszłam, wiadomo do czego może prowadzić nieleczona nadżerka:( Nie wiem skąd się bierze przekonanie, że wizyta u gina jest poniżająca? Chyba zacofanie...

Nie martw się. Niektórzy wypisują głupoty, niestety:( Jeśli ktoś jest przewrażliwiony, to dla niego poniżające. Mama zabrała mnie do gina, jak miałam 16 lat, byłam dziewicą i okazało się, że mam nadżerkę. Dobrze, że poszłam, wiadomo do czego może prowadzić nieleczona nadżerka:( Nie wiem skąd się bierze przekonanie, że wizyta u gina jest poniżająca? Chyba zacofanie...

Nie martw się. Niektórzy wypisują głupoty, niestety:( Jeśli ktoś jest przewrażliwiony, to dla niego poniżające. Mama zabrała mnie do gina, jak miałam 16 lat, byłam dziewicą i okazało się, że mam nadżerkę. Dobrze, że poszłam, wiadomo do czego może prowadzić nieleczona nadżerka:( Nie wiem skąd się bierze przekonanie, że wizyta u gina jest poniżająca? Chyba zacofanie...

Przepraszam, ale kafe mi się zwiesiło:(

Trzeba się ogolić