koo 0 Napisano Grudzień 10, 2009 dłużej tak nie mogę, obiecuje sobie i obiecuje że wreszcie schudnę a ciągle poprzestaję na trzech - czterech dniach diety i powracam do słodyczy, pieczywa itp. dziś jednak cos we mnie pękło.....obejrzałam dziś masę ciuchów, kilka nawet kupiłam :-) , rozmarzyłam się i pomyślałam jak w tym czy w tamtym mogłabym fajnie wyglądać.....no ale......z moją figurą nie we wszystkim byłoby mi ładnie, to czy tamto jednak powinnam maskować.... :-O i padło w mojej głowie pytanie - co jest przyjemniejsze - czekoladowy batonik rozpływający sie w ustach??? czy nowy świetnie leżący ciuszek???? zdecydowanie to drugie, dlatego od dziś zaczynam walkę o sama siebie!!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kayako 0 Napisano Grudzień 10, 2009 Przyłączam się! Tylko nie wiem od czego jednak zacząć w moim przypadku. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
koo 0 Napisano Grudzień 10, 2009 tzn.??? czego nie wiesz???? może mogę Ci pomóc?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kayako 0 Napisano Grudzień 10, 2009 Może tak bardzo gruba nie jestem. Góra np. przykład to rozmiar M a czasem S. Ale gorzej z dołem(czyt. nogi) tu już jest rozmiar najmniejszy L. Nie wiem jsk zredukować sylwetkę do proporcjonalnych kształtów. W większości chodzi o pozbycie się duuużych mięśni łydek. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
koo 0 Napisano Grudzień 10, 2009 to u mnie jest wprost odwrotnie - dół mam mniejszy, górę większą kurcze, to jest problem, bo schudnąć z jednej tylko partii ciała sie nie da...a na te łydki to może rozciąganie pomoże??? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
koo 0 Napisano Grudzień 10, 2009 jeśli o dokładne parametry chodzi, to wzrostu mam 166 cm a na wadze...to sprawdzę rano a dążę?? do 55??50??jakoś tak, wyjdzie w praniu. nie chciałabym biustu stracić za bardzo i to tylko mnie powstrzymuje przed narzuceniem sobie niższej wagi docelowej Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kayako 0 Napisano Grudzień 10, 2009 Rozciąganie raczej nie pomoże eh :| Jedyne chyba wyjście na pozbycie się rozbudowanych mięśni to kilku dniowa głodówka a potem odpowiednia dieta. Bo jak zacznę dużo ćwiczyć to i tak nic nie da a pójdzie w odwrotną stronę. A zresztą ćwicze ok. 1 h w ciągu dnia narazie tylko tyle, bo zrezygnowałam z treningów, by pozbyć się tych cholernych wielkich mięśni. ! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kayako 0 Napisano Grudzień 10, 2009 To ogólnie mam pytanie. No w większości chodzi mi o nogi. Są jak wcześniej napisałam mocno umięśnione no i pojawia się na nich celulit ;/ Gdyby nie to iż wyglądam nie proporcjonalnie nie przeszkadzały by mi mięśnie. Czy takie rozw. miało by sens. Kilku dniowa głodówka (zrzucenie zalegającej warstwy mięśni) , później powolny powrót, jakiś czas dieta 1000 kal i ćwiczenia na zgubienie tłuszczyku. No i później nowy lepszy zdrowy styl. Zdrowa żywność, kolacja przed 18, brak słodyczy i powrót do sportu, ale już nie do intensywnego biegania. :) Czekam na odp . ;d Zajrze dziś wieczorkiem pozdr ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
koo 0 Napisano Grudzień 10, 2009 kurcze, ja się tak dobrze na tym nie znam, żebym wiedziała czy to pomoże..no ale przy głodówce raczej mięśnie powinny sie ruszyć.. ja dziś się zwazyłam - 58,9 kg :-O dawno tyle nie ważyłam założyłam sobie trzy posiłki, w tym ostatni lekki, ale do weekendu będę miała problem z produktami bo z domu sie nie ruszam i musze korzystać z tego co w kuchni jest na razie zjadłam owsiankę z powidłami i wypiłam kawkę Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
koo 0 Napisano Grudzień 10, 2009 postanowiłam do końca grudnia jeść w taki sposób - śniadanie - owsianka obiad - warzywa na patelni/na parze, czasem zupka kolacja - mięso/jajka/nabiał do tego czasem owoce na drugie śniadanie czy deser pić będe kawę, zieloną herbatę, czerwoną herbatę a wieczorem lampkę czerwonego winka :-) oczywiście przez 2-3 dni świąt będę jeść inaczej, ale na pewno nie więcej Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
*minerwa* 0 Napisano Grudzień 10, 2009 popieram! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
koo 0 Napisano Grudzień 11, 2009 zostały 3 równe tygodnie do końca roku a ja zamierzam poświęcić ten czas na tracenie kg :-) zastosuje wspomniany już plan i zobaczę czy da jakieś rezultaty przez ten czas, jeśli nie to obmyślę nową strategię dziś : -owsianka -warzywa na patelni -ser biały ze szczypiorkiem, cebulką i śmietaną Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach