co mam o nim myslec?

spotkałam sie 3 razy z chlopakiem i wszystko bylo fajnie ale przestał sie odzywać. po 3 dniach napisał ze nie wie czemu nie pisal no moze dlatego ze dowiedzial sie o tych jedynkach z matematyki( on był bardzo dobrym uczniem, teraz jest na studiach, ja natomiast w klasie maturalnej i z matematyki własnie nie idzie mi za specjalnie) i jeszcze ze pisal ze ceni sobie madrosc... kurde ja nie jestem jaakas głupia dziewucha co przez caly czas gada głupoty! czy to jest normalne? a moze wogole o co innego mu chodzi??