Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość OnaKtóraWie

dla tych którzy biorą tabsy i inne rzeczy antykoncepcyjne

Polecane posty

Gość OnaKtóraWie

Witam was dziewczyny chyba nie zdajecie sobie sprawe jak niszczycie siebie i swoje ciało.Kazdy srodek antykoncepcyjny począwszy od tabletek do spiral jest dla nas grożny Każda z Was będzie miała potem problemy a za kilka lat bedziecie chceli miec dziecko i zonk. będzie problem by je miec. A czy wiecie ze każdy środek anty nie zapobiega zabijaniom plemników? pewnie nie to ja wam powiem używajac srodków anty : One nie zabijają plemników one zabiają wczesną ciąże, to nie jest tak jak myslicie,Wy zabijacie zalążek .... a czasem dochodzi do tego ze sie utrzyma potem bedzie płód i dziecko i co wtedy jak sie okaże ze dziecko będzie chore? czy nie lepiej wam uzywać prezerwatyw? Przemyślcie sobie to. Nie dość ze niszczycie swój organizm to również niszczycie własne dzieci,a potem sie słyszy ja niemoge miec dziecka dlaczego ?dlaczego jestem nie płodna? starymy sie 3 .4 lata i nic czemu pomóżcie ? Więc zastanówcie sie co sie dla was w życiu liczy...tak byscie tego nie żałowały

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oj tak bardzo duzo wiesz
Tabletka antykoncepcyjna zapobiega ciąży na trzy sposoby: 1. Uniemożliwia dojrzewanie komórek jajowych w jajnikach. Bez jajeczkowania nie może dojść do zapłodnienia, a więc i do ciąży. 2. Uniemożliwia upłynnienie śluzu zamykającego szyjkę macicy. Wskutek tego plemniki nie mogą się przez nią przedostać. 3. Uniemożliwia przygotowanie błony śluzowej macicy do zagnieżdżenia się w niej zapłodnionej komórki jajowej. A poza tym - To moje ciało, moej życie, moje komórki, jajniki i tobie nic do tego :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oj tak bardzo duzo wiesz
Nie wspominając już o tym, że tabletki nie mają niczego wspólnego z płodnością... Może poczytaj jakąś lekturę, a nie kieruj się inforamcjami z drugiej ręki czy gdzies tam wyczytanymi na jakimś forum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
raczej powinnaś mieć nick "ta która nic nie wie" nic tutaj nie zabija wczesnej ciąży. ciąża jest wtedy kiedy dojdzie do zagnieżdżenia. a dla Twojej informacji tabletki, zastrzyki itp po nich płodność wraca normalnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asjgdsef
nie lubie takich cpisk co pierdzielą takie kocopoly, wez jeszcze raz przeczytaj co napisalas i zajrzyj do ginekologa.. moze on ci wyjasni ze zakladasz topiki z nieprawdziwymi informacjami, potem jakies malolaty sie naczytaja i nie dziwne ze zachodza w ciaze w mlodym wieku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do wszechwiedzacego pustaka
pustaku, poczytaj sobei zwykłą ulotke jakiegos środka antykoncepcyjnego i dowiesz sie dużo więcej o tym jak on działa :o są środki, które nie dopuszczają do owulacji (tabletka, plastry), są środki nie dopuszczające do zagnieżdżenia zarodka (spirala) i sa takie które zabijaja plemniki (pianka plamnikobójcza, żel) lub nie dopuszczają do przedostania się plemników do pochwy (prezerwatywa) żaden środek nie prowadzi do bezpłodności, jeśli juz ma wpływ na płodność, to ja poteguje, na przykład po długotrwałym braniu tabletek może dojść do podwójnej owulacji i ciąży blixniaczej nie pisz więc głupot, dziecko tylko najpierw sie dokształć, bo twoje rewelacje sa tak samo prawdziwe jak to, że przy pierwszym stosunku nie można zajść w ciążę, albo że zachodzi sie z nią od pocałunku :o żenada...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OnaKtóraWie
wiecie co zajżyjcie moze i wy do ulotek i jest tam kilka zbyt trudnych dla was łówek chyba wiec zajrzyjcie do encyklopedi ona wam wyjaśni niektore słowa co oznaczaja. kiedys myślałam tak jak wy ale do czasu .....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też kiedyś
myślałam tak jak ty ale mi się zmieniło. moja przyjaciókła zapomniała 2 tabletek i dziecko:) więc nie zniszczyły jej płodności. ale to nic, urodziła i brała dalej, po 10 latach zachciało jej się drugiego dziecka więc odstawiła. zaszła w ciążę w ciągu 2 miesięcy. takie to groźne są tabletki. jakie trudne słowa są w ulotce? bo czytałam i jakoś rozumiem wszystko....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja niegdy nie brałam tabsów!!!3 lata staram się i nic!!!!!Miałam polipy i torbiele,a gdybym brała tabsy nic takiego by mi nie urosło!!! Załuje,ze nie brałam tabsów aż do momentu starań!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×