Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Jacynta 32

Parowar - używacie? Polecacie?

Polecane posty

Gość Jacynta 32

Jak w temacie. Proszę o opinie osób które mają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jacynta 32
podnoszę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam, czasem używam. Warzywa z tego są dobre, mięso ujdzie, wolę z grilla. Ryb nie jadam, ale niektórzy bardzo chwalą. Używałam częściej zanim sobie Actifry Tefala kupiłam i wolę z "frytkownicy" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jacynta 32
no właśnie to spory wydatek około 300 zł. i nie wiem czy jak kupię nie będzie sobie stał jako kolejny mebel w kuchni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Proponuję zamiast takiego "elektronicznego" kupić garnek do parowania (taniej zdecydowanie) albo po prostu wkładkę do gotowania na parze. Przetestujesz i wtedy możesz wydawać więcej kasy. A garnek jak by co zawsze się przyda :) Używałam i takich i takich, różnicy w smaku nie ma :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jacynta 32
nie ma różnicy w smaku, to dobrze, ale czy jest różnica w czasie gotowania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oollkkkki
Jacynta ,a nie kupuj tego bedzie Ci tylko"gracił"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jacynta 32
mówisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Różnicy w czasie gotowania raczej nie ma. Przynajmniej jest niewielka. No chyba że sobie dasz wielki garnek na mały "ogień" to dłużej potrwa zanim się zagotuje. Ta jak pisałam kup wkładkę do gotowania na parze, to parę złotych kosztuje, mało miejsca zajmuje jak się nie sprawdzi to wywalisz :) Potestuj sobie różne potrawy na spokojnie jak wpadniesz w szał parowarowy to będziesz większą kasę wydawać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jacynta 32
ok. spróbuję najpierw z tą wkładką, nie wiem jak to wygląda, tzn. gdzieś tam, coś tam mi się roi że to takie metalowe z dziurkami, skladane coś. Ale zaraz sobie zagoogluję:-) i może mi się rozjaśni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak to nie ma różnicy w smaku
Różnica w smaku jest, zwłaszcza warzyw! Są o wiele lepsze, niż z wody i raczej nie da się rozgotować. Ja mam parowar philips i wydaje mi się, że jednak szybciej się przygotowuje niektóre rzeczy - nie trzeba czekać na wrzątek, tylko wkładasz warzywa, naciskasz guzik i po określonym czasie samo się wyłącza. Mięso - robiłam tylko pierś z kurczaka, ale smakowała mi. Robiłam też łososia i był bardzo dobry. Zdecydowanie polecam bardziej niż wkładkę do gotowania na parze, kiedyś taką miałam i nie używałam, bo mieściło mi się na niej pół kalafiora podzielonego na różyczki :o W parowarze mogę na raz cały obiad zrobić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chodziło mi o to że nie ma różnicy w smaku np warzyw ugotowanych w parowarze takim "elektronicznym" a np garnku do parowania. Wkładki są różne, widziałam też bambusowe (większe). Garnki są najczęściej z wkładkami metalowymi , też ze szklanymi (wchodzi tam całkiem sporo). Nie ma sensu kupować urządzenia za kilkaset zł a potem stwierdzić że np. warzywa są niesmaczne. A czy warzywa są lepsze niż z wody? Ja jadam wyłącznie z sosem albo w sałatce bo same nie bardzo mi smakują (mało słone). Ale ja i tak wolę o wiele bardziej warzywa na surowo więc nie ma się co sugerować :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×