Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość andorus

Lewatywa jak to zrobić by było przyjemnie? Oto odp!

Polecane posty

Gość andorus

W tym temacie zajmiemy się przygotowaniem do sexu analnego od strony higenicznej. Biorąc na zdrowy rozsądek nie ma innej możliwości na to jak lewatywa. Na wielu stronach www lub forach można przeczytać, że zazwyczaj wystarcza wypróżnienie się przed stosunkiem, z całą stanowczością podkreślam, że nie jest to prawdą. W odbycie pozostają resztki kału oraz nieprzyjemny zapach, a tego chcemy uniknąć. By mieć pełen komfort podczas stosunku i zero niespodzianek lewatywa jest - niezbędna.Jak zatem zabrać się do lewatywy. Jest na to dosyć prosty i powszechnie praktykowany sposób. Niestety niektórzy go negują i odsyłają nas do aptek po specjalne drogie płyny i wlewi. Jest to pozbawione sensu. Po pierwsz drogie, po drugie mało skuteczne. O gruszcze możemy zpomnieć. Pamiętajmy robimy lewatywę po to by się dokładnie oczyścić, a nie by dostać rozwolnienia bo mamy zatwardzenie to jest różnica. W przypadku zatwardzenia gruszka wystarczy, ale o czystości w środku nie ma wtedy mowy. Najbardziej polecanym zatem sposobem jest oczyszczenie się za pomocą węża od prysznica. Najpierw staramy wypróżnić się w toalecie. Następnie odkręcamy prysznic od węża, końcówkę myjemy mydłem. Bierzemy półtora litrową pustą butelkę ustawiamy wolny strumień letniej wody i napełniamy nim butelkę z zegarkiem w ręku mierząc ile czasu potrzeba by zapełniła się. Przeważnie jest to ok. 60sek. Gdy mamy odmierzony czas możemy przystąpić do oczyszczania odbytu. Sidamy na skraju wanny, rozluźniamy się, przykładamy końcówkę od węża do zwieracza i wlewamy pierwszy strumień wody ok.20 sek następnie wypróżniamy się. By nie przechodzić co chwilę z wanny na ubikację co jest uciążliwe można wypłukiwać się do wanny kał bezproblemu spływa przez odpływ, a po wszystkim możemy wymyć wannę z pomocą środka do czyszczenia. Każdy kolejny wlew robimy coraz dłuższy. Drugi 30 sek, trzeci 45sek, i w końcu czwarty pełne 60 sek. Przy głębszych wlewach może nam towarzyszyć dziwne uczucie jak podczas biegunki nie zrażajmy się tym to chwilowę i potem mija. W odbycie jest zakręt woda dochodząc do tego zakrętu często zatrzymuje się i czujemy parcie nie odkładajmy wtedy węża tylko przetrzymajmy to parcie by woda wnikła głębiej wtedy ono ustąpi.Po wlewie 60 sek wypróżnianie będze trwało dłużej bądzmy cierpliwi bo woda musi spłynąć z wyższych parti jelita. Gdy spłynie cała woda powtarzamy wlew 60 sek i znowu się wypróżniamy. Wody nie należy przytrzymywać w sobie zbyt długo by nie wchłaniała się. Dla dokładnego oczyszczenia przeważnie potrzeba trzeciego wlewu 60 sek. Po wypróżnieniu się powtarzamy wlew 45 sek, 30 sek, 20 sek i zakańczamy. W ten sposób jesteśmy idealnie oczyszczenie również w górnej parti jelita dzięki temu nie będzie żadnej niespodzianki i nic już z góry nie spłynie. Po lewatywie chodzimy przez jakieś 10 min by cała woda spłyneła i wpróżniamy się.Oczyszczanie mamy z głowy. Jest to żmudny proces i dosyć długi bo w praktyce ciężko wyrobić się w godzinie, ale lewatywa sama w sobie jest przyjemna jeśli się ją wypraktukuje wię po co się spieszyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktrine05
Szczerze powiem, że to niezły sposób nigdy tego nie robiłam tak dokładnie i przez to się obawiałam niespodzinki ale teraz chyba to wypraktykuje. Dzięki autor!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktrine05
A wy dziewczyny co o tym sposobie myślicie? Próbowałyście tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość...
kurcze, tzn że nie ma mowy o porannym bzykanku, no bo jak mam z łóżka wyskakiwać i lecieć na godzine do łazienki i wrócić z czystym tyłkiem ale bez makijażu to chyba zrezygnuję...:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość andorus
Coś temat słabym ziteresowaniem się cieszy, a to dziwne bo pełno tu topiców o analu. Tzn że co robicie to nie patrząć i nie dbając o higienę?? Dla mnie to nie zrozumiałe bo nie potrafiłbym czerpać przyjemności z anala myśląc o tym co może się stać jesli nie bylo pożądnej lewatywy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość luisa1r
W sumie masz rację ale ciężko się do tego przekonać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Racjao11
Kiedyś było tak że robiłam bardzo płytkie płukanie ale z którymś razem przekonałam się że to nie zdaje egzaminu bo mój wyjął penisa ubabranego. Było mi tak głupio teraz już zawsze stosuje głębszą lewatywę i robię to bez stresu. Zresztą analnie kochamy się raz na tydzień więc nie obciąża to mojego organizmu że niby za częsta lewatywa jest nie zdrowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Poline

Moim zdaniem na sex analny powinnismy się umówić. Wykonać lewatywe opisaną jak wyżej, a potem cieszyć się seksem bez skrępowania i niepewności. Polceam najpierw odpowiednio się wyróżnić ,potem zrobić cierpliwie lewatywe, 3,4,5 razy w zależności od potrzeb . Następnie należy poczekać ok 30min żeby się wszystko uspokoiło. Można do ostatniego wlewu dołączyć ttoche płynu zapachowego. Jeśli wcześniej powstrzymasz się od jedzenia ,gwarantuje ,że cała noc będziecie mogli zabawiac się analnie. Polecam dla kobiet i mężczyzn:). Ps. Można za grosze dokupić specjalną końcówkę do prysznica która gładko wchodzi i nie podrazni odbytu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×