Opieka społeczna ale mnie załatwili

Moi rodzice mają trudną sytuację fonansowa, wiec poszli po pomoc do opieki, zostało im przyznane pare groszy i opał na zime. Kiedy był y nich pracownik mopsu przeprowadzic wywiad zazadal podania moich danych osobowych chociaz nie mieszkam z rodzicami i nie jestem u nich zameldowana, mieszkam z partnerem w jego mieszkaniu, mamy małe dziecko. dzisiaj dostałam listem poleconym wezwanie do mopsu w naszym miescie aby potwierdzic ze nie moge pomagac mami, zart jakis czy co? mamy kredyt hipoteczny, mnostwo innych opłat, pracuje tylko partyner gdyz ja jestem na wychowawczym bezpłatnym, pani powiedziala ze musi przyjsc i przeprowadzic wywaid mam przedstawic moje dochody jakie mialam i inne dokumenty np rachunki jakie oplacam. konto mam wspolne z partnerem on zarabia okolo 5 tys jednak wszystko idzi ena oplaty, sluchajcie czy oni moga mi jakos zaszkodzic ze ja nie pomagam mamie bo nie mam z czego a moja mam nie zada tej pomocy ode mnie? czy jako ze nie mamy slubu moge im odmowic przedstawienia wyciagu z wspolnego konta mowiac i z partner nie wyraza zgody? pani zmopsu powiedziala ze moge prsez to poniesc konsekwencje prawne. czy ktos z was mial taka syttacje?

pewnie ze nie kmoga żadac wyciagu z konta Twojego faceta skoro nie jestescie małżeństwem, nie daj sie zastraszyc bo beda Cie straszyc zeby nie pomóc rodzicom

gdzie nie przyznano kasy z powodu jednorazowych 'darowizn' od rodziny w wys. 20 -50zl. tak, w tym kraju wszystko jest mozliwe.

możesz powiedzieć że Twój partner nie lubi Twoich rodziców i nie da im nawet złamanej złotówki.A Ty jesteś na jego utrzymaniu.

krótka piłka - jesteś de facto na utrzymaniu partnera, jestes na wychowawczym bezpłatnym i nie masz żadnych dochodów a partner cię utrzymuje. Partner choćby zarabiał 100 tys nie ma obowiązku utrzymywac cudzych rodziców - mops może wam skoczyć.

Ja kiedyś(korzystałam tylko raz w ciąży)powiedziałam że raz w miesiącu jeźdzę do mamy na obiad(w weekend)to pani z opieki odnotowała że mam pomoc od mamy w postaci posiłków:)

gdyby rodzice podali cie o alimenty bo nie maja za co zyc to rozumiem ze pani z mopsu moglaby potencjalnie tak zrobic. mysle ze najlepiej wydac te kilkaset zlotych na prawnika i sie dowiedziec niz czekac az przyjdzie. jako ze nie macie slubu to mozesz powiedziec ze nie udostepnisz danych do konta partnera poza tym nikt nie moze cie zmusic do placenia na rodzicow chyba ze oni podadza cie o te alimenty do sadu.

5000i nie wstydz ci ze rodzice po mopsach chodza;/..?....sama powinnas pomoc rodzicom;/....z mopsu dostana gówno....matce daj dziecko niech ci bawi a ty idz do roboty...napewno mama sie ucieszy ze moze z dzieckiem by c a tym bardziej jak jej troche kasy za to dasz;/....wstyd laska wstyd

skoro jestes tam zameldowana to mają prawo od Ciebie żądac dokumentów wszelakich. Ale dotyczących Ciebie. a nie Twojego partnera

czytaj ze zrozumieniem - NIE JEST TAM ZAMELDOWANA

twoj facet zarabia -----> a ty może łożysz na utrzymanie rodziców swojej drugiej połówki? Nie sądzę.

nie mam z czego im pomagac, partner ma kredyt hipoteczny i inne opłaty, myslisz ze 5 tys to tak duzo? dzieki dziewczyny, mam poszla po pomoc bo obydwoje z tata zostali zwolnieni z pracy z powodu upadku zakladu pracy. nie pomaga tez swoim rodzicom, dzikei podnisolyscie mnie na duchu, a sluchajcie jezeli nie dam jej wyciagu z konta bo tam byly odnotowane moje wyplaty bo mamy wspolne konto to moge przedstawic raporty rumua ze zarbialam te 800zł