Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość rekruuuy

Wpiszcie najbardziej nieoczekiwane elementy rozmów o pracę

Polecane posty

Gość rekruuuy

które was zaskoczyły. Ku przestrodze innym i tak na przyszłość, żeby się przygotować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szukalem rpacownika, firma informatyczna, trzeba sie znac na "budowie" tego co sie oferuje, no i uslugi tez wchodza w gre rozne, i czasami zalamuje jak slyszalem od ludzi: - wie pan u nas na studiach nas tego nie uczyli - oczywiscie ze znam eee, yyyy, nie. Najgorzej kiedy okazuje sie ze dane wpisywane w CV sa nieprawdziwe. Nie robcie tego, nie piszcie ze interesujecie sie fotografia, kiedy nie macie pojecia na ten temat, nie piszcie ze znacie jezyka ngielski dobrze, kiedy nie umiecie napisac w ciagu 10 minut po angielsku jak sie nazywacie, ile macie lat i gdzie mieszkacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o takk talk
albo moje zainteresowania:taniec,moda takie cos to w pele mele a nie w cv a z tym angielskim to racja taka jedna w podaniu napisala ze angielski zna dobrze a jak przyszlo co do czego to nic nie umiala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wysokie obcasy26
Będąc na rozmowie o pracę..."przyszły"pracodawca spytał się mnie czy przefarbuję włosy na czarno... zgodnie z ich polityka firmy...będąc osobą o takiej urodzie jakiej jestem nie zgodziłam się...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość firmma
a to byla jakas firma satanistyczna????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość firmma
no dobra teraz ja opowiem historyjke. 5 lat wstecz -miejsce krakow.pan ktory mial zaledwie jedno stoisko z plywajacymi swieczkami czy podobnym badziewiem w hipermarkecie udawal wielkiego biznesmena juz dawno splajtowal ,a ledwo zaczal.za 12 godzin stania przy tym stoliczku placil 500 na miesiac bo jak okreslil dopiero sie rozwija.ogloszenie bylo z urzedu pracy."biznesmen"mial duze wymagania:trzeba koniecznie przejsc taki 3 dniowy kurs ,czyli jak udekorowac te swieczki,za te dni nie placil.nastepne:trzeba byc dyspozycyjnym no bo jakby czasami klienci walili drzwiami i oknami to trzeba cala noc sprzedawac ten boski towar- to zart ,a tak naprawde podczas tej ekscytujacej rozmowy zauwazylam ze nikt z klientow wchodzacych nie chcial na to spojrzec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wysokie obcasy26
nie to była rozmowa kwalifikacyjna do jednej firm na stanowisko kosmetyczki:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kot w szpilkach
a moze do salonu kosmetycznego kleopatra????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiwiena
Mnie do dziś intryguje, czego chciała się dowiedzieć osoba przeprowadzająca rekrutację, pytając mnie, co bym myślała będąc pizzą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chciała sprawdzić jak
reagujesz w sytuacjach nietypowych. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna bez pracy
mnie zapytano o to czy mój poprzedni pracodawca żałuje, że już u niego nie pracuje :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w koncu pracująca
najbardziej nieoczekiwane elementy nastapily potem - gdy zostalam jednak przyjeta.Bylo to bardzo nieoczekiwane wydarzenie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rrtrr
gdzie mieszkam i z kim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×