Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Przerażona totalnie199

Moje dziecko wypadło z łóżeczka!!

Polecane posty

Gość nie przesadzajcie!!!
jaki szpital!!dziecku na pewno nic sie nie stalo. wy to zaraz panikujecie jak jakies nawiedzone suki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzika31
nawiedzone suki????????????!!!!!!!!!!! sama chyba nią jesteś!!! jak cie nie interesuje temat to po co sie wypowiadasz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jsnaj
Nieprawdą jest, że większość dzieci wypadnie z łóżeczka. Moje ma 14 m-cy i ie wypadło i już nie wypadnie. Obniżałam kiedy tylko zauważyłam, że ma więcej siły i w każdej chwili może się czegoś nauczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po urazie głowy
chyba nie powinno się pozwolić dziecku spać - skąd wiesz, że to nie z powodu wstrząsnienia mózgu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szymkomama
Nawet jeśli dziecko normalnie się zachowuje (nie wymiotuje, jest przytomne, słyszy, widzi) po tym jak spadło z jakiejkolwiek wysokości, na spokojnie ale jak najszybciej należy pojechać na izbę przyjęć do szpitala! Wiem z własnego doświadczenia niestety.. mój synek 4,5 miesięczny wykopał zdejmowany szczebelek w lozeczku i wypadł uderzając główką o podłogę.. (jakim cudem się przecisnął do dziś nie wiem..) akurat widziałam jak leciał,ale byłam zbyt daleko żeby go złapać.. nieżyczę nikomu takiego widoku.. trzęsłam sie cała,przeżylam to chyba bardziej niż synek,bo on uspokoił się po minucie na moich rękach. Byłam ciągle w szoku ale sprawdzalam czy mnie slyszy,widzi , czy się uśmiecha, zadzwoniłam po męża i pojechaliśmy na dziecięcą izbę przyjęć. Tam synek był badany, miał zdjęcie rtg główki, wszystko było na szczęście w porządku, lekarz kazał uważnie obserwować dziecko przez dwa dni i zgłosić sie na kontrolę. Nawet sobie nie wyobrażam że mogłam wtedy po prostu zostać w domu, chyba by mnie nerwy zjadły..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ant......
Mój synek ma 19 mcy i kilka tygodni temu... po prostu wyskoczył górą z łóżeczka. Oczywiście jest już max. obniżone ale mały jest wysoki jak na swój wiek (92 cm) i uwielbia skakac po materacu.Ale było zamieszanie! Najbardziej spanikował tatuś a emocje udzieliły się smykowi. Na szczęście nic się nie stało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój syn w wieku 10 miesięcy wypadł z fotelika do karmienia. uderzył o ziemię pleckami, nie główką. Chwilę płakał bardzo głośno, ale bardziej dlatego, że się wystraszył niż z bólu. Potem już normalnie się bawił. Mąż dzwonił do znajomych pediatrów, dwie lekarki zupełnie niezależnie poradziły, żeby zachować spokój i nie robić nic, jedynie obserwować dziecko. Jeśli w ciągu 24 godzin nie wystąpią wymioty, gorączka ani żadne odstępstwa od normalnego zachowania (np. nadmierny spokój bądź niepokój), to wszystko jest okej. W przeciwnym razie należy się udać do lekarza, który zleci odpowiednie badania. Dzieci są jak koty, bardzo elastyczne, więc prawdopodobieństwo, że coś naprawdę złego się stanie jest nieduże. Oczywiście należy zachować czujność i przyglądać się dziecku. No i niestety przygotować się na więcej takich przygód w przyszłości:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×