daniell 0 Napisano Grudzień 20, 2009 lecze sie na łzs od7 miesięcy , jedynym lekarstwek skutecznym jest PROTOPIC, który zalecza objawy.. używam go bardzo oszczędnie.. Natknołem sie na forum na wypowieć ALEX12 która wyleczyła sie za pomocą AKUPUNKTURY no i postanowiłem spróbować , aktualnie jestem po8 zabiegu i mój stan skóry sie pogorszył, ale pani doktor uspokoiła mnie i powiedziała że to jest znak że organizm reaguje i oczyszcza sie przez skóre,że choroba musi wyjść na zewnątrz.. a dermatolodzy swoimi maściami zaleczają chorobe i wpychają ja do środka..powiedziała również że w chorobach przewlekłych tym skórnych na efekt trzeba poczekać... nawt do kilku tygodni po kuracji - MAM NADZIEJE żE TAK WłAśNIE BęDZIE, łykam do tego przypisane przez tą panią leki homeopatyczne i czekam z nadzieją na poprawe... Mam nadzieje że może przypadkiem będzie czytać moją wypowieć ALEX która sie w ten sposób wyleczyła i coś napisze, jak to wyglądało w jej przypadku... i licze na inne komentarze ludzi którzy sie zetkneli z AKUPUNKTURą Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach