Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość monniccccc

Jest mi strasznie przykro...

Polecane posty

Gość monniccccc

Dwa lata temu poznałam wspaniałego faceta. Pierwszy raz w życiu czuję się przy kimś naprawdę szczęśliwa. Spodziewam się dziecka, to było zaplanowane, oboje tego chcieliśmy. Po narodzinach jego chcemy wziąć ślub. Niby idylla ale mamy problem z naszymi rodzinami... On pochodzi z zamożnej rodziny, posiadają firmę która prowadzi działalność w Polsce i za granicą. Jego rodzina nie akceptuje mnie, twierdzą że lece jedynie na jego portfel, że sobie coś uknułam i że nie jestem odpowiednią partnerką dla niego. Z kolei moja rodzina uważa, że ten człowiek mnie zepsuję, rozpuści, że szybko zamienie się w wielką damę i nie będę poznawać bliskich na ulicy. Nie wiem już co mam robić, nie chce mieć wrogów w jego rodzinie,nie chce stracić własnej rodziny. Kocham go ale czuję się jak jakiś przestępca...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OlaJemioła_
daj spokoj ;) podejdz do tego z innej strony.. on Cię kocha chce z Tobą byc i to sie liczy..pogadaj z nim o jego rodzicach ... albo z samyi rodzicami najlepiej.. zagraj scenke " jak tak bardzo bedziecie nam uprzykrzac życie to odejde bo to nie ma przyszłosci..chcialabym ze swooimi tesciami miec dobry kontakt,a czuje sie wchodzac do waszego domu jak intrus.. nie pochlebiającie sobie tak ,ze niby jestescie tacy bogaci i lepsi od innych bo tak nie jest" .. musisz wejsc w dyskusje jak nie postawisz jasno sprawy to zawsze bedzie traktowana jak ściera ,nie daj sobie wejsc na głowe:O do odważnych świat nalezy...musisz zaryzykować i sie postawic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×