Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość W koronkowych majtkach

Mój facet kupił mi na święta pluszaka... Poczułam się jakby...

Polecane posty

Gość W koronkowych majtkach

uważał mnie za infantylną dziewuchę. Miś jest ładny, duży i na pewno nie był tani. No ale kurcze już bardziej wolałabym nawet żelazko... Jak on może mnie po 3 latach nie znać i nie wiedzieć, że nie cierpię pluszaków. Jestem złą osobą, że nie potrafię się cieszyć nie trafionym prezentem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zimna suka powinien ci zasadzi
ć kopa w dupa !!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość W koronkowych majtkach
No ok, w takim razie jestem złym człowiekiem. A mój facet w ogóle mnie nie zna, na tyle żeby wiedzieć, że oszalałabym z radości gdyby podarował mi tani srebrny pierścionek a ZNOWU maskotka to sam problem, nawet nie mam miejsca gdzie ją postawić. A muszę, żeby nie poczuł, że maskotkę najchętniej bym oddała mojej siostrzenicy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magda47632
demonstracyjnie oddaj prezent dzieciom z domu dziecka:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość psycholog 567567566
Ej nic sie niemartw. Nie chodzi o to czy lubisz pluszaki czy nie, sa dwie zasady jesli chlopak daje zwierzatko zywe dziewczynie tzn ze chce z nia zalozyc rodzine a jesli pluszaka to znaczy ze czuje sie z nia bezpieczny i jest jej pewien, no ja bym sie cieszyla bo to naprawde dobrze rokujacy znak na wasza wspolna cudowna przyszlosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blackteista
Podrzyj to ścierwo na jego oczach, niech wie, że nie lubisz tego goowna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość W koronkowych majtkach
psycholog - no jak patrzeć na to z perspektywy psychologicznej , to nawet miły prezent ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mozna to tez tak rozumiec
nie wysilil sie by pomyslec co mogloby ucieszyc dziewczynę wiec poszedł po najmniejszej linii oporu i kupił prezent a la "na odczep sie".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość widzisz jestes niemadra
zelazko to mozesz dostac codziennie, a mis jest sympatyczny, mimo ze nie lubis,z to moze w kacie sobie stac. ale jak juz naprawde nie lubisz, to mu powiedz pozniej, zeby juz wiecej nie kupowal zadnych pluszakow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość psychologiczne pieprzenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeee tam przesadzasz
ja bym sie ucieszyla z pluszaka mimo ze jestem z moim facetem 5 lat, wazne ze pamietal :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pluszaki to mogą sobie dawac
zakochane dzieciaki z gimnazjum a nie dorosli ludzie i to po kilku latach znajomosci:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość arrrrrrrrrrr
Nie wiem jak to jest u innych mężczyzn, ale ja obdarowuję kobietę pluszakiem gdy mam co do niej konkretne plany i mi na niej bardzo zależy. I pluszak stoi w mojej hierarchii intymnych prezentów wyżej od: kwiatów, perfum, kolacji w restauracji. Przemyśl to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do pluszaki to mogą sobie dawa
a co bys chciala dostac? klejnoty od razu? :o Jesli jest sie ze soba kilka lat to na kazda okazje maja sobie kupowac perfumy, swetry, torebki itp? :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pluszaki to sobie mogą dawac
nie chodzi o cenę prezentu tylko o sam rodzaj prezentu! mozna kupic cos tanio ale dobrze przemyslanego, cos co ucieszy drugą osobe!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ty tam do pluszaki.......
a kto tu mowi o nie wiem jak drogich prezentach? W cenie takiego pluszaka mozna znależć masę naprawdę innych fajnych rzeczy. Kupowanie pluszaka swiadczy albo o probie "odfajkowania" zakupu prezentu albo że w ogole nie znamy upodoban drugiej osoby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale masz problem, ciesz sie ze w ogole o tobie pomyslal, mój mi daje pieniadz ei mowi : kup sobie cos pod choinke :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ty tam do pluszaki.......
i sadzę że w cenie takiego pluszaka o wiele lepsza bylaby jakas dobra ksiazka czy choćby bilet do kina na film...no ale to wymaga glebszego przemyslenia a nie pójscia na łatwiznę:P:P:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ostatni raz pluszaka
na prezent kupiłam chyba w liceum, teraz jakbym miala komus go kupic (no moze z wyjatkiem dzieciaków) to chyba bym sie ze wstydu pod ziemię zapadła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ty jedna otrzymalas
nietrafiony prezent jesli to cie pocieszy:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takie sprawy trzeba zalatwiac
zawczasu np w rozmowie jakiejś na początku wspomniec, ze mialas exa-idiote ktory ci non stop jakies miski dawał jakbys miala 12 lat, a nienawidzisz pluszakow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość W koronkowych majtkach
Załamana tym prezentem nie jestem - po prostu raz się trafia lepiej raz gorzej, ciesze się, że przynajmniej nie zapomniał... No ale pluszak..... Maże że kiedyś dostane od niego nagraną płyta z Trafionymi moimi ulubionymi piosenkami ... No ale przyznaje dziewczyny że mogło być gorzej, gdyby kupił mi biżuterie ze złota, a ja po prostu nie lubię złota i dosyć często o tym mówię przy różnych okazjach. Gdybym dostała taki prezent, to musiałabym się zastanowić, czy on w ogóle mnie słucha :P pozdrawiam i życze żebyście dostały bardziej przemyślane upominki, z których naprawdę będziecie się cieszyć a nie myśleć gdzieś w środku (on mnie naprawdę nie zna) pozdro ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość W koronkowych majtkach
MARZE miało być co za błąd ort. aż kuje w oczy!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
psycholog 567567566 Ej nic sie niemartw. Nie chodzi o to czy lubisz pluszaki czy nie, sa dwie zasady jesli chlopak daje zwierzatko zywe dziewczynie tzn ze chce z nia zalozyc rodzine a jesli pluszaka to znaczy ze czuje sie z nia bezpieczny i jest jej pewien, no ja bym sie cieszyla bo to naprawde dobrze rokujacy znak na wasza wspolna cudowna przyszlosc. Psychol... og... jak można napisać coś taki idiotycznego?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahahahahhahahaha
" pluszaki to mogą sobie dawac zakochane dzieciaki z gimnazjum a nie dorosli ludzie i to po kilku latach znajomosci " aleś ty prymitywna... pewnie, ty bys chciala nowa komorke, nie?:D i lakier do paznokci, bo takie czasy NOWOCZESNE! dobrze, ze jest kafeteria. widac przekroj dziewczynek w Polsce, widac, ktore sa tylko do ruchania, a ktore do powaznego zwiazku wesołych świat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość analfabetyzm przez internet
@W koronkowych majtkach "MARZE miało być co za błąd ort. aż kuje w oczy!!!" K Ł uje... Kuć to możesz do sprawdzianiu w gimnazjum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość W koronkowych majtkach
A ci nigdy się nie zdarzyło zrobić kilka głupich błędów, gdy szybko piszesz? Jaaaasneeee. Idź zbierać szyszki w lesie polonisto od siedmiu boleściiii 💤

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no wycodzi na to
ze do powaznego zwiazku sa tylko te, ktore uwielbiają misiaczki:D za to do powaznego zwiazku raczej nie są faceci ,ktorzy obsypuja dziewczyny tymi misiaczkami :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do hahahahaha
leczymy tu własne kompleksiki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niz
1. Co ty kupilas jemu? 2. jestes typem wiecznie niezadowolonej panny :o bo gdyby kupil ci to pieprzone zelazko, to bys narzekala, ze pewnie chce, zebys prasowala mu ubrania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×