wszyscy co maja dwoje rodzenstwa to SIEROTY ZYCIOWE!

wszystkie osoby ktore maja taka sytuacje to straszen pierdoły nie umiejące poradzić sobie w życiu za GROSZ!!! jedynacy to samo w większości co o tym sądzicie?

w wieku 31 lat stwierdziłam że do niczeog się nie nadaję

o co ci chodzi? sama jestes serota zyciowa

ahahaha! wiedziałam ale wiecie co jest najgorsze, ze wlasnie mi tatus oswiadczyl ze bede miala braciszka, NIEZLE NIE??? i teraz ja tez dolacze do waszego zacnego grona, zakalce!

albo siostre, kto go tam wie ważne jest że juz nic mi sie w zyciu nie uda a odkad mam 1go brata wszystko sie udawalo SSSSSSSSSSSSSZLAK

rodzenstwa i zyje :p

TEZ ZLE BO NIEPARZYSCIE :-) żyjesz żyjesz i nie żyjesz, tyle ci powiem

masz bardzo jurnych rodziców

A co masz do jedynaków?

Nie zgadzam się. W żadnym wypadku. Za sierotę życiową uważam osoby, które szukają poparcia w internecie, bo nie stać ich na dobrych znajomych, ani nawet na odpowiednie kontakty z rodziną.

ja nie szukam poparcia a znajomych dobrych mam i stac mnie na dobre kontakty z rodzina a ja za sierote zyciowa uwazam osobe ktora zawze jest na jakims szarym miejscu, szarym koncu, nie ma odwagi i nie umie byc na swieczniku, zawsze takie piate kolo u wozu te osoby z moich znajomych to wlasnie te jedyne, TRZECIE, PIĄTE DZIECI. to obserwacja jest

Jednakowoż nie zgadzam się z tą obserwacją.

masz takie prawo ale (bo chyba nie mamy wspolnych znajomych) zobacz -DODA (przyklad moze glupi ale trafny)- rodzenstwo w liczbie 1 kuba wojewódzki- 3 agnieszka chylinska- 1

nie mowie, ze sa to osoby wzorce ale z pewnoscia JEDYNE I NIEPOWTARZALNE W SWOIM RODZAJU w zyciu jest niestety tak samo jak na przykladach