Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość natasha__27

Zdradził a teraz...

Polecane posty

Gość natasha__27

Cztery lata temu poznałam faceta w którym sie zakochalam. On najwyraźniej też był we mnie zakochany gdyż po pół roku poprosił mnie o ręke. Zostaliśmy małżeństwem po dwóch latach zdradził mnie z moją własną siostrą. Bardzo to przeżyłam ,chodziłam do psychoterapeuty ale przed nim udawałam twardą.Dałam mu rozwód z orzeczeniem o jego winie. On i moja siostra mieli wolna rękę ,mogli być razem. Moja siostra chciała za niego wyjść. On po roku się rozmyślił stwierdził że nie kocha jej i chce wrócić do mnie. Błaga mnie o przebaczenie ale ja nie moge z nim być... nadal go kocham nawet bardzo ale ciągle mam przed oczami scenę kiedy oni leżą w łóżku , nadzy... to jest straszne nie wiem co robic jest mi źle i mam ochotę się zabić... ;((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natasha__27
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kapitan_plomba
Bardziej współczuje Tobie siostry niż byłego męża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natasha__27
Z siostrą nie rozmawiam zresztą jej nawet na tym nie zależy...;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem co to jest zdrada przez meza , mnie tez zdradzil z moja siostra .............wzielam rozwod i siostry tez juz nie mam ............a ty nie wracaj do tego SCIERWY .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natasha__27
nie wróce do niego to pewne ale... jak sie pozbyc tego uczucia? tej miłości..chorej miłości...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie zdradzil facet, ale jeszcze nie maz! Na szczescie:D Teraz ma zone, ktora tnie w rogi jak leci, wspolczuje kobiecie:-o A ja dzieki temu,ze sie od niego uwolnilam mimo tego ze kochalam...jestem baaardzo szczesliwa:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
CZAS, CZAS ,CZAS! jA SIE leczylam z gnoja rok czasu:-o Bylo ciezko, fakt,ale mialam przy sobie wspaniala kolezanke, ktra mnie wyciagnela,zajelam sie swoimi sprawami, troche wpadlam w wir zabawy, duzo pilam:-oale tak radzialam sobie ze stresem.Minely dwa lata od tego strasznego okresu i jestem znow szczesliwa:D:P Ty tez na pewno dasz rade, wiem ze to bardzo ciezkie, ale potrzebujesz czasu,masz na pewno kogos kto bedzie przy Tobie!Wyrwiesz sie na pewno z tego uczucia, obiecuje:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja wtedy mialam 2 malutkich dzieci i one byly najwazniejsze wtedy dla mnie , dzis mpoje corki maja 19 i 18 lat...............a ja od 2 lat jestem szczesliwa mezatka ( tyle czasu potrzebowalam zeby zaufac znowu)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja takiego wyjatka teraz mam .............wiec jeszcze mozna znalezc takie RODZYNKI.......................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fajnie,ze mozna komus zaufac:D Ja jestem sama ale nie szukam, moze sie kiedys trafi co mi dobrze rozgrzeje serducho:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myslisz,ze to jest mozliwe? Ze dwie osoby na raz moga sie tak mocno kochac wzajemnie? Jakos powiem Ci,ze slabo mi sie w to wierzy,ale czasem wierzy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×