Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość hmmmmmmmm.....

Nareszcie to zrobiłam usunęłam go ze swojego życia

Polecane posty

Gość hmmmmmmmm.....

Nareszcie się na to zdobyłam. Usunęłam wzystko, co się dało: zdjęcia, jego Skype, z Facebooka, smsy, nr telefonu. Czystki :) Paradoksalnie, poczułam się szczęśliwa. Wolna... Teraz mogę zapomnieć. I nie żyć myślą, czy jeszcze kiedyś się odezwie. Teraz to już nie ma znaczenia ;) Polecam wszystkim, którzy się wahają :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmmmmmm.....
Depeche - wykonałam ku temu pierwszy poważny krok :D Będzie dobrze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FVGBHNJMKL
hej , WRESZCZIE JEDNA NORMALNA DZIEWCZYNA, GRATUJACJE!A SKĄD ON BYŁ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmmmmmm.....
Szkocja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Majamojamaja
A Ty mieszkasz w Polsce? Bo jeśli tak, to powiem Ci, że masz ułatwione zadanie. Małe prawdopodobieństwo, że spotkasz go na ulicy albo w kolejce w warzywniaku, kupującego z nową dziewczyną sałatę ;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmmmmmm.....
Owszem, mieszkam w Polsce ;) Wiem, że zadanie ułatwione... na szczęście :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cholera - a ja znam na pamięć meila.... :( czasami jak się rozrzewnię po alkoholu, to ledwo powstrzymuje się by nie napisać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmmmmmm.....
Ja wyznawałam zasadę, że nie odzywam się pierwsza :) Było to skuteczne, kiedyś po alko z takim żalem pytał, czemu nigdy nie mówię "hello" :D W każdym razie kiedyś po alko zdarzyło mi się do niego napisać :P (kiedy byliśmy skłóceni) ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmmmmmm.....
To mogło się zdarzyć tylko mi... ODEZWAŁ SIĘ. Przed chwilą. Ja jebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmmmmmm.....
Napisał mi życzenia. Hmmm. Z jednej storny miałam się do niego nie odzywać, z drugiej - nie chcę być dziecinna, a to tylko życzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piłeczkamała
też tak zrobiłam jak ty, ale to nic nie da, jeśli on się odezwie już brak siły by nie odpisać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MerlinMag
A mi został już tylko pierścionek zaręczynowy... zdjecia spalone, listy tez, numer wykasowany....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmmmmmm.....
Tak trzymaj Merlin :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ggggggggggggggggggt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×