Jak sie zachowywac i jak wygladac, aby przyciagac spojrzenia mezczyzn?

prosze sobie oszczedzic teksty typu 'wywal krocze na wierzch i mow, ze chapiesz do buzi za 3,5' bo to naprawde, naprawde nie jest zabawne:) Nie potrafie o siebie zadbac: wstydze sie chodzic w seksowniejszych czy odwazniejszych ciuchach, malowac sie nie umiem i nie wiem, jakie kolory pasuja do mojej urody; mam kraglejsze kształty i duzy biust, co od zawsze bylo moim kompleksem number 1 (wydaje mi sie, ze wygladam ociezale i masywnie), jestem na tyle niezdarna i aseksualna, ze instynkt wewnetrzny podpowiada mi, ze w towarzyswie facetow powinnam siedziec cicho i udawac cnotliwa dziewice. Co zreszta robilabym tak czy tak, bo placze mi sie jezyk i sie jakam ale z drugiej strony, nie chce przekucac w kacie zycia i myslec z panienska trwoga o pierwszym pocalunku:O. Jak oszukac nature , zaakceptwac siebie i stac sie famme fatale?

wywal krocze na wierzch i mow, ze chapiesz do buzi za 3,5

to wstydź się dalej . Idealny styl coś pomiedzy szaarą myszką a blacharą .

a ile masz lat ?

18,5

ja skończyłem liczyć półmetki jak miałem 10 lat :o

chcesz pomocy od 16-latki ?

małcyno, napisz wszystko, co wiesz, a ja sama ocenie czy chce:D

biegnij za nim, krzycząc: mój romeo, ach romeo, to ja, twoja julia

trzeba miec ich gdzies wtedy lata jak pieski kolo nogi:P

żeby móc traktować facetów jak gówno , trzeba jakoś wyglądać

Poproś jakąs koleżanke żeby wybrała się z Toba na zakupy:) Jeśli masz łady biust to go wyeksponuj:) Nie wstydz sie,na facetów to działa :P

zolza jakich malo - to bylo jeszcze zalosniejsze niz moj tekst:O wiolka - do tej pory bylam neutralna, a okolice moich nóg są puste i niezamieszkane:O puste - wypraszam sobie! 'jakoś' wygladam. mam 'jakies' ciuchy i 'jakas' fryzure. i w ogóle

to może sprecyzuję , trzeba mieć warunki i jakoś wyglądać . Reklama dźwignią handlu , duże cyce , to reklamuj , ładne oczy to reklamuj . krzywy nos to zamaskuj :D

Bo moim zdaniem zadbać o siebie... zacznijmy od góry: Włosy, wiadomo musisz myć tyle razy w tygodniu, czy w dniu ile jest to potrzebne. A makijaż... nie musi być taki wytworny i wszystko na raz... jeśli nie masz trądzikowej cery to wystarczy krem matujący, albo nawilżający i możesz dać trochę pudru, wytuszować ładnie rzęsy, przeciągnąć błyszczykiem, lub pomadką i to w zupełności wystarczy, żeby wyglądać ładnie. Nie musisz mieć całej drogerii w kosmetyczce. A jeśli chodzi o garderobe... nie wiem jaką masz figurę... Ale zapewniam Cię, że nie trzeba być obrzydliwie bogatym, żeby mieć fajne ciuszki. Jesteś krągła czyli możesz być seksowna. Rurki pasują do kazdego, pod warunkiem,że zakładasz do nich tunikę. a że masz ładny duży biust to możesz zakładać dekolty. ;) Bogactwo dodatków ;) ale nie przesadzajmy, żeby nie wygladać jak choinka. Mało wiem o Tobie, ale na prawdę nie trzeba wiele, żeby wyglądać na w miarę zadbaną.

No i oczywiście zapuść pazurki, idź do kosmetyczki, niech Ci zrobi manicure, wyrwie brwi i wąsik.

zolza jakich malo - to bylo jeszcze zalosniejsze niz moj tekst a na szczycie tej hierarchii jest ten temat :)

a fajne ciuchy można znależć w lumpeksach:) Przynajmniej połowa miasta nie nosi pozniej takich samych :P