Kobietki.. wypowiedzcie się.

Witam, Prosze mnie nie obrażać, wiem ze jestem bezmyslna.. Dałam sie ponieść chwili.. Ale stało się, a człowiek uczy się na błędach. jednak przejdzmy do rzeczy.. Moje cykle są 30 dniowe. Od ponad roku - regularne. Śluz płodny zauwazam.. jakies 5/6 dni po okresie. Okres mój trwa 7 dni. W 7 dniu uprawiałam stosunek przerywany.. a raczej.. około 3 minut kochaliśmy sie bez zabezpieczeniach, nastepnie zalozylismy prezerwatywe. Nie martwilabym sie ..gdyby nie to ze na drugi dzien czyli 8 dni cyklu.. zauwazylam płodny śluz.. jestem pewna ze był płodny poniewaz ciagnal sie jak kurze jajko..było go dużo.. Martwie się, poniewaz nie moge miec jeszcze dziecka.. Na badania krwi narazie nie mam jak jechac, poniewaz mieszkam na wsi.. jestem chora,a przychodnie mam daleko. Jednak apteke mam w poblizu.. i czy moge zrobic np test w czwartek (minie 2 tyg po stosunku).

Mysle ze 2 tygodnie po stosunku to troszke za wczesnie na zrobienie testu.A czemu nie mozesz byc w ciazY?

Marto, mam 19 lat.. rozpoczełam studia, z chlopakiem nie układa sie mi.. nie wiem jak długo jeszcze będziemy razem. Proszę o pomoc!Piszcie coś jeszcze!

Podnosze..prosze o pomoc:(

Podnosze..prosze o pomoc:(