Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość rozyczkaxxx

on i jego zachowanie

Polecane posty

Gość rozyczkaxxx

powiedzcie mi czy przesadzam czy dobrze ze go zostawilam facet 30 lat. w wakacje sie zeszlismy po dluzszej przerwie. i mu mowie ze tym razem bedzie to na stale albo ja nie chce itd. on ze super ze chce mnie na zone itd. i bylo bardzo fajnie. tylko on pracuje za granica. jak przyjechal to zaprosil mnie na wakacje z czego ja bardzo sie cieszylam. ogladalam na necie to miejsce gdzie mielismy jechac naopowiadalam znajomym itd. umowa byla taka ze placimy po polowie i tez ok. ale jak przyjechal to zmienil zdanie stwierdzil ze nie chce mu sie nigdzie jechac i ze wyjazdy na pobliskie jezioro wystarcza do tego zeby bylo fajnie. troche mi bylo przykro ale ok. caly czas gadal ze chce dziecko i ze przyjedzie w koncu i kupi dom dla nas itd. wiec ok. pytal sie kiedy znow bede miec wolne zeby gdzies pojechac i mu mowie ze dopiero na swieta. to bardzo smutny ale mowi ze przyjedzie na pewno w pazdzierniku potem w listopadzie a potem na swieta wiec ok. przyszedl pazdziernik a on mowi ze nie przyjedzie no bo co bedzie robil sam w domu kiedy ja w pracy. no to smutno ale ok. przyszedl listopad. mialam zaproszenie na wazna impreze i go zaprosilam juz latem na co sie zgodzil i cieszyl sie. ale na ta impreze tez nie przyjechal. ok. przezylam ale juz wkurzona. cierpliwosc sie skonczyla. ale chociaz siecieszylam na wspolne swieta. a on tuz przed swietami stwierdzil ze nie dostanie urlopu. i nawet nie zaprosil mnie do siebie. przez cale swieta tylko w wigilie napisal mi sms z wierszykiem na zyczenia. ani telefonu ani nic wiecej. wiec wkurzona ja dzwonie do niego a on nie odbiera. po 2 dniach jego sms z pytaniem czemu dzwonilam ze pewnie bylam na imprezie i wypilam ze dzwonilam. a ja nie pije wcale i nie balanguje o czym n doskonale wie. wczoraj pisze mi sms ze jest u mnie pod domem!! przeczytalam sms po jakims czasie i odpisalam ze skoro jest to niech wejdzie. a on odpisal ze juz pojechal do domu!!!! a potem sms ze przyjebana zima i lezy sobie w cieplym lozeczku. wiec napisalam ze nigdy nigdy wiecej ma do mnie nie pisac ze koniec itd. on twierdzi ze kocha mnie bardzo ze jestem kobieta jego zycia itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozyczkaxxx
odpiszcie co zrobic z nerwow az mnie nosi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsadsadasdasdas
szkoda zycia na takiego dupka !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość llpp
o kurva, ale debil:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozyczkaxxx
jeszcze jakies rady? napiszcie cos tak bym byla 1000000% pewna. zeby juz nigdy nie wracac do niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość solidarność jajników
To jakiś koncertowy kretyn. :D Więcej nie odbieraj ani nie odpisuj, szkoda Twojego czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość solidarność jajników
Moja rada: nie patrz na gadkę, patrz na czyny. Gadać łatwo, ja też mogę Ci napisać, że jesteś kobietą mojego życia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozyczkaxxx
dzieki czuje sie pewniejsza ale nerwy mam takie ze bym mu nakopala. a teraz on znow zrobi z siebie ofiare ze go zostawilam a on nie umie beze mnie zyc. i bedzie opowiadal jaka jestem wredna. i pewnie z zalu sie upije i zabaluje co zreszta bardzo lubi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za dupek
olej go bo po slubie bedzie tylko gorzej a gadac kazdy moze wielich słów ale jak nie pokrywa ich czynami to nic nie znacza wiec prosta rada olej go bo szkoda twojego zycia na niego nie sznuje cie i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozyczkaxxx
najbardziej boli mnie ze ja sie przed nim odkrylam zwierzalam mu sie itd. a nawet nie zapytal z kim spedze swieta:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozyczkaxxx
wychodzi na to ze jestem naiwna, a nie chce sie tak czuc. najlepsze jest to ze on zawsze moje zdjecie nosi w portfelu i sie wszystkim chwali jaka ma kobiete.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozyczkaxxx
i jeszcze gorsze ze wszyscy mnie ostrzegali przed powrotem do niego a ja znow dalam sie poniesc marzeniom i zludzeniom i jego klamstwom. on pracuje za granica a nigdy nie dal mi nic oprocz kwiatkow latem, ktore byly brzydkie tanie i na drugi dziec uschly. ale jak wyjezdzal to plakal jak dziecko i prosil bym dbala o siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no nie wiem hmmmm
kurde i tak dziwne ,ze tak dlugo wytrzymalas :O musialo ci bardzo zalezec :O ja bym juz do niego nie wrocila, jestem tego nawet pewna, juz tyle razy cie zawiodl. przestan on za granica, a ty w polsce, nawet nie wiesz co tam robi :O ja mieszkam w niemczech i znam towarzystwo polakow; jezdza chyba co miesiac do zon, a tu jezeli by tylko mieli okazje maja inna dziewczyne :O a w ogole go kochasz?? bo to oczywiscie komplikuje sprawe,ale sobie pomysl jak teraz sie meczysz, a co bedzie po slubie, kopnij go w doope niech sobie szuka innej naiwnej :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozyczkaxxx
ale jak kiedys poszlismy na miasto i do kawiarni to zamowilam wielkie ciacho z kremem siedzimy sobie przy stoliku zajadamy sie a potem kelnerka przychodzi po kase i sie okazalo ze zapomnialam portfela to zrobila taka awanture ze jak ja jakim prawem zamawiam cos i nie mam portfela ze pewnie specjalnie go zostawilam w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozyczkaxxx
myslalam ze go kocham. ale nie kocham go bo nawet nie mam ochoty ogladac jego geby. przykro mi tylko ze okazalam sie taka glupia i naiwna i wstydze sie jak nie wiem co. ale wiem juz ze go nie kocham. myslalam ze kocham a moze i kochalam ale teraz czuje tylko zal do siebie i obrzydzenie do niego. klapki mi z oczu spadly

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozyczkaxxx
a najbardziej to sie wstydze przed wszystkimi ludzimi ktorzy czaja o co biega.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no nie wiem hmmmm
no bo jak sie z kims rozstajesz to zaczynasz go idealizowac, tesknisz itd. ale kurde ja mam jakies juz wymagania ,co do tej osoby z ktora mam byc na powaznie :O moze sluchaj co ci serce podpowiada uhm, ja tez sie madrze, ale jestem sama, ale po prostu ja bym nerwowo nie wytrzymala z kims takim. i u mnie jest tak raz zawiedzie ok moglo sie zdarzyc,ale juz dwa razy to juz troche przesada. komus takiemu nie za bardzo na tobie zaezy :O a gadac mozna duzo, ja zawsze mowie; wole zebys tyle nie gadal,a wiecej robi. ja bym nie chciala zadnych obietnic sluchac, tylko zobaczyc co on zrobi. poza tym ten twoj to jakis sknera, nie jestem tez materialistka,ale czasami wypadaloby kupic jakies kwiatki, czy wazne sa wtedy pieniadze jak sie kogos kocha? a on ci chyba tego za bardzo nie okazuje. a jak pracuje za granica, to chyba nie kwestia problemow finansowych 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozyczkaxxx
a w ogole to mu dalam telefon taki fajny mial mi go oddac a 'zapomnial' i juz go nie zobacze:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozyczkaxxx
i ciagle jego zarty na temat ze jak wroci do polski i kupi domek to nie bedzie miec pracy a skoro ja tyyyle zarabiam to on bedzie z dzieckiem w domu siedzial. te zarty mnie doprowadzaly do pasji. a z drugiej strony nie wiem do konca czy byly zartami. kurcze takie mialam fajne swieta a spieprzyl mi totalnie humor na dzisiaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozyczkaxxx
ale dziekuje Bogu ze jednak sie nie zdarzylam ohajtac ani nie mam z nim dziecka. to by byla porazka na cale zycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no nie wiem hmmmm
no ale czasami trzeba dostac od zycia po doopie,zeby w koncu sie ocknac, wiec sie ciesz, ze w koncu ta chwila nastapila, bo moglas wyjsc za niego za maz to wtedy byloby troche za pozno :) acha co do sknerusow sama widzisz kwiatki to nie jedno wydarzenie, on po prostu ma to we krwi. nie wiedziec czemu ja tez trafiam tylko na takich. moj ex tez mnie tym tak wkurzal; fakt ja nie zarabiam malo , on wiecej,bo on na pelny etat, ale tu nie chodzi o kase tylko o jakies gesty. ja jestem taka ,ze czesto mialam ochote cos mu bez okazji kupic, ale sobie mysle; no i po co, on po kazdym wspolnym obiedzie w restauracji sie ze mna rozlicza, bezinteresownie nic nie kupuje, wiec lepiej ja tez sie nie wychylam :O a ile masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no nie wiem hmmmm
no wlasnie mysl pozytywnie; idz dzis na impreze i rozgladaj sie za innym :) tylko tego jeszcze uswiadom,zeby zdazyl sobie zrobic postanowienie na 2010 ; szukanie nowej dziewczyny, bo ty juz nie jestes zainteresowana ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozyczkaxxx
lat mam tyle ze chce miec juz meza. ale zdecydowanie normalnego. i wiem tez ze jak facetowi zalezy to kasa sie nie liczy. ale co innego wiedziec a co innego korzystac z tej wiedzy. poza tym dzisiejsi faceci to baby w spodniach. przy wiekszosci czuje sie jak matka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no nie wiem hmmmm
no na pewno ciezko znalezc normalnego,ale gdzies oni na pewno sa :) no ja mam 29lat, wiec moze tez jestes w podobnym wieku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozyczkaxxx
kurcze w niemczech to faceci chyba jeszcze bardziej sa zniewiesciali, czy sie myle?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no nie wiem hmmmm
co rozumiesz pod sowem "zniewiesciali"? ja jakos trafialam ostatnio na Polakow, tylko wiadomo,ze Polacy tutaj tez sa inni. no ale w sumie moze powinnam wlasnie rozgladnac sie za niemcami, skoro z Polakami raczej nic dobrego nie wychodzilo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozyczkaxxx
nie wiem. wiesz ja chyba zaczne totalnie myslec rozumem. czyli jak on nie stara sie to olewam i szukam dalej. i zero poswiecenia dla zadnego faceta. i zrobic mu jakis numer od czasu do czasu zeby umial docenic to ze mila jestem. chyba juz dosc czulam sie jak ofiara losu. bo tak naprawde zasluguje na super faceta. a skoro tak. to po co na sile dupe przed oltarz ciagnac. zniewiesciali to chodzi mi o to ze faceci to teraz chca zeby kobieta o nich dbala zeby byla piekna, zeby byla zadbana, mila, i w dobrym humorze, zeby im gotowala sprzatala i prowadzila dom lacznie z zakupami, zeby najlepiej sama placila za wszystko, miala wlasne mieszkanie do ktorego mozna sie latwo wprowadzic i latwo zwiac, zeby jednoczesnie pracowala zawodowo i zarabiala kupe kasy ale nigdy wiecej od niego. zeby byl dla niej wielkim panem a on co najwyzej w nagrode moze poklepac po tylko i wyrazic swa ochote na sex a dobry obiad:D o masakra:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no nie wiem hmmmm
nie no raczej podzial obowiazkow jest u niemcow; oni sie tez bardziej dziecmi zajmuja albo chociaz daja kase,zeby kto inny sie nimi zajal;) ja nie mialabym nic przeciwko temu,zeby czasami sprzatnac czy ugotowac, ale jak on ze swojej strony nic nie wnosi to po co ja mam sie starac :O no nie wiem nie mozna generalizowac z ta kasa, chociaz ci powiem ,ze ja tylko na takich trafiam,ze czesto mam wrazenie, ze ja wiecej kasy wydaje,bo czesto np robie zakupy a on u mnie przebywa. no u niemcow czesto jest poglad rownouprawnienia i nie moge powiedziec ,ze jestem tego zwolenniczka. ale to jest naprawde roznie. sa rozni faceci. tyle ze ja na tych "lepszych" nie trafiam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozyczkaxxx
mysle ze 'rownouprawnienie' to tylko kit. faceci rozumieja pod tym to ze oboje pracuja na kase. a facet w domu zrobi spagetti nar na miesiac i zabierze czasem kobiete do pubu na piwo. to wszystko. jak slysze ze facet jest zwolennikiem rownouprawnienia to mi sie noz otwiera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×