Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pi pi pi pi pi kocica

nowy rok i już kłótnia z chłopakiem

Polecane posty

Gość pi pi pi pi pi kocica

a ja nowy rok zaraz po północy pokłóciłam się z chłopakiem, to był nasz 4 sylwester, pierwszy który spędzaliśmy tylko we dwoje. były obraźliwe słowa,płacz.... :( czemu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WSZYSTKIEGO DOBREGO W NOWY ROK
wejdz na www.intymnosc.pl/aff/7733 i dowiedz sie jak polepszyc swoje zycie seksualne :) Polecam i zycze wszystkim wszystkiego dobrego w Nowym Roku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość holooobyonsee
ale co sie stalo , ze taka mocna klotnia:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pi pi pi pi pi kocica
a głupota, o bluzke którą mi kupił... nie pasują mi rękawy, powiedział że mogę sobie wymienić, chciał sprawić mi przyjemność,sprawil.. ale bluzka nie w moim stylu i wymienie ją sobie tak jak on zaproponował byliśmy sami w domu a on od 2 godz gadał w kółko o tej bluzce,pijany troche i nerwy mi już puściły i powiedziałam mu że jest beznadziejny i pryszczaty.... wszystko z nerwów :( bo on zamiast mnie przytulić,kochać się ze mna to dawął swoje wywody na temat bluzki....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misiakolada pinakolada
tez sie pokłóciłam, zrywam z nim, nie szkoda mi tylu lat jak ma byc taka lipa ze siedze sama wiecznie i to sie nazywa niby "zwiazek", nie tak to sobie wyobrazałam :( moze mnie doceni kiedys ale ja wtedy juz o nim zapomne. mam nadzieje, że czeka na mnie ktoś gdzieś kto mnie kiedyś bardzo pokocha i bedzie dla mnie oparciem i bedzie o mnie dbał i nie bedzie stawiał mnie na ostatnim miejscu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pi pi pi pi pi kocica
:( niby teraz jest już dobrze,pogodziliśmy się,ja byłam troszke pijana, żałuje tego co powiedziałam,ale.....nerwy............. to był nasz 4 sylwester...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misiakolada pinakolada
no to mu ładnie dowaliłaś... raz usłyszałam ze jestem beznadziejna i do dzisiaj to we mnie siedzi i wychodzi co jakis czas i sie przypomina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość holooobyonsee
ja tez sie czasami kloce ze swoim skarbem potem zaluje, w tym roku postanowilam zapanowac troche nad glupimi bardzo czesto emocjami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zraniona4432231
a gdyby nie ja to siedzielibyśmy w domu:-( kłoce sie s nim co dziennoe i codziennie na niego krzyze nerwy mi tak puszczaja. Jest moim meżem i mamy dziecko ale nie wytrzymuje!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też to miałam w tym roku
5ylwester,5rocznica a on zamiast ze mną choćby pogadać to siedzi i gapi się w tv na panienkę wymachującą dupą w majtkach... Nie wytrzymałam,szlag mnie trafił,wykrzyczałam mu,że przy nim czuję się brzydka,beznadziejna i niedoceniana. On i na to,że jestem nienormalna,że krowa i,że go wkurwiam... Boli:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też to miałam w tym roku
misiakolada pinakolada Ja też się teraz boję,że zawsze będą siedzieć we mnie słowa krowa. Tym bardziej,że gapił się na jakąś szmatę która świeci dupą do kamery:( Ostatnio zero zainteresowania z jego strony,praktycznie zero seksu,straciłam pewność siebie... Teraz jeszcze to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pi pi pi pi pi kocica
wiem,że dowaliłam , ale nie wytrzymałam........... :( żaluje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pi pi pi pi pi kocica
siniaka mam na plecach niezłego..... niewiem co mam o tym wszystkim myśleć... :( on teraz jest w pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i co ja mam teraz zrobic
to zle wrozy gdy sie w nowy rok poklocicie. ja sie poklocilam rok temu. za kilka godz sie poklocilismy oczywiscie, ale pozniej juz sie klocilismy czesto;/ zerwalismy w koncu, wrocilismy, znowu zerwalismy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×