jaka jest rozsądna różnica wieku

Jestem rozwiedziony i myślę o ponownym związku. Mam 49 lat. Jak na swój wiek wygląd OK, dość zamożny. Znam kilka kobiet zainteresowanych związkiem ze mną. Sa w wieku 27-45 lat. Poradzcie proszę, jaka według Was jest rozsądna różnica wieku?

masz 49 lat i to ty powinieneś znać odpowiedź na to pytanie, któż ma lepiej znać życie niż dojrzały mężczyzna...

góra 5 lat i zostaw młode dla młodych..:)

Niby masz racjeę ale czasem dobrze jest poznać opinię innych, bezstronnych osób. Obawiam się czy związek z dużo młodszą kobietą ma szanse przetrwania bo moim zdaniem jeden rozwód na jedno życie wystarczy;)

revolver: czy masz jakieś inne argumenty poza tymi że nie powinienem "zabierać" młodym?

te twoje obawy to właśnie doświadczenie życiowe - słuchaj siebie

Hmm,. a dorównasz "tempem" 30 latce?? to ty musisz wiedzieć. Ja mam 20 lat i spotykałam sie z 35, 40 latkami ale obawiam się że za 5, 10 lat to by kompletnie nie grało.

sasrgsrghd: niestety chyba masz racje. Gdy miałem 40lat nie miałem takich rozterek ale teraz już tak:(

dla ciebie pani ok 40 -49 lat . Nie sądzisz chyba że z młodszą stworzysz normalny związek .

masz 49 lat to zajmij się podobnymi sobie ...poza tym żadna normalna dwudziestolatka nie powinna rzucić się na Ciebie...może jedynie jakaś kobieta pod koniec trzydziestki....chyba że małolata poleci na kaskę albo zostanie zbajerowana światopoglądem i wysławianiem się...

27 lat

nie wiem czy taki stary piernik zainteresuje jakąś młodą kobietę , na dodatek rozwodnik jeszcze do tego masz z pewnością dzieci, byc może jesteś już dziadkiem i wogóle 49 latek to już ledwo poruszający się i stękający na ból kości tetryk . ble...

dziadku ! a po kij się rozwodziłeś ?

18 i 99 ;)

Musisz wykorzystać swoją dojrzałość i wyczuć dlaczego kobieta chce z tobą być i wiedzieć dlaczego ty chcesz być z nią. Moja przyjaciółka (40) jest w bardzo szczęśliwym związku z mężczyzną 55 lat, ale z jej strony to jest autentycznie miłość. Schematu - młode ciało za dostatnie życie nie polecam. Powodzenia.

nie ma w miłości róznicy wieku mój mężczyzna ma 55 ja 42 a to co się dzieje między nami jest cudowne:P

yatarynka - razem odmawiacie różaniec ?

bierz młodą od razu wyzdrowiejesz i poczujesz sie potrzebny , napewno nie będzeisz narzekał na zdrowie, tak ja teraz mam

mówie poważnie:) czegoś takiego nie przeżyłam do tej pory w łóżku jest super! nie wiem ile to wszystko potrwa, nie planujemy,na tą chwile wiem że kocham Go :) a tak na marginesie, jesteśmy z sobą długo a co do różańca to niestety:( do kościoła niechce chodzić to jest jego wybór i szanuje to

27? To zdecydowanie za młode dla Ciebie dziewczyny... Jak już to gdzieś od 40...

dobrze przeszukaj jego rzeczy a wiagra napewno się znajdzie :D tylko nie mów mu co odkryłaś , niech myśli ,że nie wiesz że taki z niego sztucznie wywołany ogier

taki jeden z wielu... chyba zasnął w fotelu :D

z 10 lat max

miedzy mną i męzem jest 20 lat idelanie, poznalismy sie 8 lat temu kiedy mialam 20 a on 40 pobralismy sie 3 lata pozniej, i jestesmy bardzo szczesliwi, kocham go nad zycie i niegdy nie wyminielabym go na jakiegos maminsyknka 30 latka, mamy 2 dzieci jest cudnie... wiec nie patrz na roznice wieku tylko szukaj mentalnie dojrzalej kobiety bo sa szalone ze wscieklizna macicy ppo 30 i dojrzale porzadne po 20 lub na odwrot, to jest indywidualne... ja mam bardzo duza roznice wieku w zwiazku ale jestem w nim bardzo szczesliwa

temat viagry był poruszny:P więc się nie martw jeżeli będzie taka potrzeba:) nie ma sprawy nie zapominaj, że 55 lat jak wszystko dobrze pójdzie to Ty też będziesz miała lub miał

Gdzie się podział autor topiku ? czyży już znalazł odpowiednią kandydatkę ? Możemy poznac wiek tej pani ?

mysle ze wszystkie kobiety na swiecie sie toba interesuja w przedziale 1-100

bierz młodą fajną