Jaki samochód dla świeżego kierowcy??

Mam zamiar kupić sobie samochód, prawo jazdy odbieram dopiero za około tydzień, nie mam pojęcia jednak jaki będzie najlepszy. Uczyłam się jeżdzić na Clio i Pandzie. Może ktoś mi poradzi, jak dla początkującego kierowcy, jaki samochod będzie najlepszy?? Może coś ktoś z wlasnego doświadczenia poradzi?? Podobają mi się duże i takie wyższe samochody, jak np. powiedzmy Skoda Roomster, ale nie wiem czy nie mając jeszcze takie wprawy nie przywale w cos przy parkowaniu. Hm...

moze opel corsa, wiesz na początek lepiej kupić mniesze i tańsze auto :-)

corsa mało pali, tania i malutka :) no chyba że masz kasę i chcesz bardziej zaszaleć :D

Na razie cos chyba jednak tańszego, ale tez nie taki żeby sie psuł przy każdym odpalaniu. Opel corsa, malutki, ale może na początek faktycznie najlepszy.

i mało awaryjna :) mam i sobie chwalę :D

ja tez zamierzam się w taki zaopatrzyć jak tylko zrobię prawko, wiesz dużo moich znajomych od tego auta własnie zaczynało:-)

A jaki rocznik jeś.i można spytać, bo teraz przeglądam na Allegro orientacyjnie własnie no i nawet bardzo "tanie" niektóre, zależy od roku, no ale może faktycznie się na niego skuszę.

corsa B 1998 :)

Najchętniej to bym sobie jakiegoś jeepa sprawiła, no ale na początek to chyba nie ma co szaleć.

Ja się na tym póki co kompletnie nie znam, będę musiała sie uśmiechnąc do kogoś kto mi pomoże coś wybrać, żeby mnie ktoś nie oszukał ;) no ale taka czarna corsa tez ładna, przekonuje się do niej :)

Corsa B 1998 :-) tak , najlepiej wybierz się na zakupy z kimś kto ma pojęcie :-) wtedy będziesz miała pewność że oprócz ładnego wizerunku bedzie miał sprawny silnik :-)

Proponuje audi rs4:) ładny, szybki, elegancik.

ooooo jeepa to nie :-) jeszcze nie teraz :-) to musi być autko malutkie :-)

audi jest suuuper, ale to nie dla początkującego :-) to musi być tańsze autko, bo wrazie czego nie będzie się płakać jak gdzieś zabierze się słupek czy coś :-)

z audi się nie zabiera słupków z audi zabiera się miłe dziewoje na stopa

zgadzam się, corsa jest idealna, polecam jeszcze suzuki swift (miałam- niezawodne auto) golf III, polówka czyli wszystkie ekonomiczne średniaki z małym przyśpieszeniem. Teraz jeżdze mazdą MX3, cudowne, mega kobiece auto z niezłym przyspieszeniem praiwie 140- konne. kocham je i polecam

Właśnie. Jak już się obeznam z parkowaniem i w ogóle pojeżdże troche to wtedy mogę cos innego kupić a teraz faktycznie coś mniejszego jest praktyczniejsze. Niby człowiek jeżdzi, zdał ten egzamin, no ale w życiu równie bywa, czasami nie ma gdzie zaparkować i trzeba sie gdzieś wcisnąć, to lepiej rzeczywiście mieć mniejszy samochód. No i w razie otarć, jakoś sie przeboleje ;)

kursy kursami :-) zawsze ktoś koło Ciebie siedział :-)prawdziwa jazda się zacznie jak sama będziesz jeździć :-) więc naprawde małe autko :-)

No no. Kiedyś to już nie mogłam się doczekać tego prawka a teraz jak sobie pomyślę to nie wiem... będzie chyba ciężko na początku, no ale jak ze wszystkim i w tym nabierze się z czasem wprawy ;)

Sporo osób też jeżdzi fordem fiesta, też ponoć pewnie ze względu na gabaryty nadaje się na początek.

suzuki vitara jest nie zły no ale to może w przyszłości, na razie faktycznie wybiorę raczej corse, dzięki :D

honda, najlepeij crx