Ale mi się trafiło

Byłam chętna i rozpalona, a on mi na to, że seksu nie, bo boi się że dziecko będzie.Rany myślałam, że jak kobieta daje to facet weźmie. Starałam się go nakręcić, ale ile można więc odpuściłam.Nie będe się tak poniżać i prosić o seks. Napalony był i mieliśmy prezerwatywy, więc nie rozumiem? Pszczurem nie jestem.A tak mi się chciało. Zawiodłam się:(

nie pod ten adres

Nie chce pocieszania. Ja po prostu krwa nie pojmuje

sie przejmujesz. sa wazniejsze sprawy, spokojnie ;)

Jestem zdesperowaną dziewicą. Może to rozjaśni sytuacje Chciałam to z nim zrobic i nie oczekiwałam niczego w zamian.

bo normalny facet co juz se poruchal unika dziewic, lepiej sie bzykac a nie byc nauczycielem i taplac sie w krwi jak rzeznik, tylko prawiczki z internetu preferuja dziewice