Czy wasze dwumiesięczniaki machały już grzechotkami??

Właśnie przeczytałam że np dziewięciotygodniowe dziecko potrafi uchwycić zabawkę, trzymać i machać nią. Wasze tak potrafiły? Bo mojej daleko do tego. Ani chwycić nie chce, ani tym bardziej bawić się zabawką podawaną do ręki. Przygląda się tylko dalej położonym zabawkom i macha niezbornie rączkami. Czy powinnam się martwić czy przyjąć że taki jest indywidualny rozwój mojego dziecka? Jak córcię skłaniać do brania zabawek do rąk? Może jakiś typ zabawek szczególnie się do tego nadaje?

Wyluzj :) Rozwój to sprawa indywidualna, a nie szablon wg którego wszystko powinno pasować w określonym tygodniu. Moja córcia ma 13 tygodni i potrafi utrzymać w rączce grzechotkę którą sama do niej włożę. Natomiast chętnie chwyta mnie za ubranie lub rękę z własnej woli. Nie pamiętam kiedy zaczęła chwytać. Ważne, że potrafi. Z Twoim dzieciaczkiem też napewno jest wszystko dobrze. Z tego co ja słyszałam i czytałam to trzymanie zabawki w rękach zwykle potrafi 3 miesięczne niemowlę, więc Twój skarb ma na to jeszcze czas :)

potwierdzam powyższe - moja zaczęła chwytać ok. 3 mca

moja na początku 2 miesiąca chwytała mnie za ubrania, włosy, miesiąc później już machała włożonymi do raczki grzechotkami musiały one być jedynie wąskie, za kilka dni kończyć będzie 4miesiąc i już sama w łóżeczku obraca się do zabawek łapie je i nimi potrząsa. pediatra już na pierwszej wizycie poinformowała mnie że dzieci rozwijają się własnym tempem i jedne potrafią jedne rzeczy wcześniej inne później ale to nie powód do zmartwień

moja jak miala 2 mies. to kupilismy jej mate eduk. i zaczea deliatie tracac zabawki a o dlatego ze swieciły swiatlka i do nich machala zczeła lapac jak miała koło 3

Dzięki, dziewczyny! Moja też łapie za ubranie (szczególnie lubi sznurki, ale nie pogardzi i całą bluzką, zwłaszcza jeśli to delikatna, wizytowa bluzka, nie nadająca się do darcia, gniecenia i szarpania) i za włosy. Po włosach to nawet chciałaby się wciągać na górę. To nie będę się martwić chociaż... teoretycznie wiedziałam że może nie powinnam. Jednak wolałam zasięgnąć opinii, tym bardziej że nie mam porównania.