??? GDZIE SIĘ SPUSZCZACIE ???

ostatnio byłem z taką fajną laseczkę co miała tatuaż na dolnej części pleców, na lędźwiach. taki wzorek, zwykły tribal. jakoś tak upodobałem sobie właśnie to miejsce, a ze często dochodzę w pozycji na pieska to się idealnie złożyło :) gdzieś mi sie nawet obiło o uszy ze taki tatuaż w takim miejscu nazywa się potoczne "sperm-catcher" hehe:)

Mi ostatnio Sylwuś zwalila na...drzwi :P trochę się spierała, że nie, ale udało mi się ją namówić, szczególnie najfaniej było jak już dochodziłem, ona to już wiedziała i trzepała jak najmnocniej, więc ja przybliżyłem się bardziej, a wytrysk był piękny

Ostatnio Sylwii zbalsamowałem dupcię, ocierając już moim berłem o jej rowek, mmmm