Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość xbcbjskjxdj dzxc

RATUNKU, FACET SIE NA MNIE OBRAŻA A JA NIE WIEM O CO CHODZI.

Polecane posty

Gość xbcbjskjxdj dzxc

Jest wszystko ok, dopóki majac np. dobry humor lub też będąc zmęczona rzucę coś "niby złośliwego", zapominam o tym natychmiast a patrzę - on jest śmiertelnie obrażony. Przeważnie nie mam pojęcia o co. Często tez idzie o smsy, napiszę coś takiego "nie zawracaj mi głowy" oczywiście żartem, przecież z nim jestem a on sie nie odzywa przez parę dni. Nie powie co go uraziło tylko sama sie muszę domyślac :-/ Najgorsze że on obraża sie całkowcie na serio!! Normalnie bym go olała skoro to ja mam przepraszać, no ale wszystko wskazuje na to że on jest autentycznie dotknięty. Nawet nie zauważam kiedy coś robię nie tak!! Załamałam sie że nie mam podejścia do facetów. Mój były raz w kłótni mi wypomniał że jestem chłodna i złośliwa, już nie wiem co robić. Możliwe że miał o co się obrazić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PODNOSZĘfdffdsg
podnosze :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jan pajac
Po prostu gość nie ma dystansu do samego siebie. Nic mu na to nie poradzisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stara zoza
moze masz czarny humor?zartujac moze jestes zlosliwa?Widocznie cos z Toba jest nie tak, jak dwoch mezczyzn jest niezadowolonych z tych zartow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xbcbjskjxdj dzxc
No właśnie o tym myślę, czy to ja coś źle robię czy on. Potrzebuje obiektywnej rady, owszem bywam złośliwa ale chyba sobie tego nie uświadamiam. I nie wiem co robić, przepraszać go czy śmiać sie z tego..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xbcbjskjxdj dzxc
Tylko mój facet jest nienormalny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stara zolza
nie smiac, ani nie przepraszac.Przestac byc zlosliwa po prostu.A jesli chcesz zartowac to zartuj tylko z siebie.Ja nienawidze zartownisiow z kogos.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xbcbjskjxdj dzxc
Jak kogoś dobrze znasz to chyba żartujesz z tą osobą. Nierozumiem ludiz którzy sie obrażaja bez powodu zwłaszcza że mój facet jest odemnie 14 lat starszy... Oczywiście nie żartuje z niego ale kurde, on sam lubi sie przekomarzać, a jak przez przypadek cos powiem nie tak to on nawet nie powie o co chodzi tylko jest wkurzony na maksa. Czasem aż nic wolę nie mówić tylko milczę bo sie boję że coś powiem nie tak. Ale jak jestem cicho to one sie też czuje urażony że "jestem znudzona jego towarzystwem".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xbcbjskjxdj dzxc
Zależy mi na nim, ale to chamstwo obrażac się na mnie bez powodu, w takich momentach nie wiem nawet co go tak obraziło. Noi jest mi przykro bo miałam dobry nastrój a nagle okazuje sie że zrobiłam/powiedziałam coś niestosownego. Wkurza mnie to już.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xbcbjskjxdj dzxc
A JAK ciągle będe go przepraszała to już zawsze tak będzie to tez mnie wkurza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zgadzam sie w calej rozciaglos
ci ze stara zolza nie smiac, ani nie przepraszac.Przestac byc zlosliwa po prostu.A jesli chcesz zartowac to zartuj tylko z siebie.Ja nienawidze zartownisiow z kogos.cos takiego jest wyjatkowo niestosowne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onnn tez ma tak hhhhhhh
Słuchajcie. jestem z facetem od 2 miesiecy. I on chyba igra z moimi uczuciami. jest melancholikiem i nadwrazliwcem jak mówi. żadko kiedy ma dobry humor ale jak ma zły to się zaczyna... Chodzi mi o to ze jak sie spotykamy jest ok, jest wesoły, nie umie sie wyżalic itp. a jak piszemy na gg to od razu robi smutne miny i mówi ze nie chce mu sie życ! że płacze że jest ze mną ale płacze ze szczęścia! Probuje jakos zaradzic temu. nie jestem osoba która sie byle czym przejmuje! wiem ze on bierze mnie na litość i wiem też że chce mnie przyporządkować sobie. Jestem z natury spokojna i taka oziębła więc ostatnio mu powiedziałam ze martwię się ale co ja mam oradzić na jego złe stany emocjonalne! Nie raz mowi ze pójdzie byle gdzie i nie wróci! Jestem z nim 2 miesiace i tak sobie sie zastanawiam co będzie dalej ;-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AUTORKA TEMATU 111111
Obrażanie sie niektórych facetów nie ma nic wspólnego z tym czy mają powód!!! zwłaszcza jak chcą coś wymusić. JUŻ NAPISAŁAM ŻE nie żartuje z niego, wogóle nie żartuje tylko jemu sie coś wydaje, co nie ma nic wspólnego z rzeczywistością!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JAnek29l
bua ha ha.. bardzo śmieszne masz żarty w stylu: daj mi teraz spokój, nie zawracaj mi głowy. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JAnek29l
Wymuszanie, czyli manipulacja to raczej cecha kobiet a nie facetów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AUTORKA TEMATU 111111
No to nie był żart ale powód do obrażania tez nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 21typ
mam podobnie z dziewczyna obraza mnie a anwet o tym nie wie i smieje sie jak jestem zly wkur. mnie to na maksa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×