Mam pytanie. Noszenie dziecka

Dziecko 5,5 miesiaca. Wszyscy mowia, zeby go jak najwiecej nosic. A ja mowie po co skoro grzecie lezy w lozeczku nawet samo. Staram sie go nosci jak najmniej. W koncu jest jeszcze male. Ja rozumiem, ze dziecku wygodnie jak caly czas jest noszone. Ale czy w tym wieku nie powinno lezec jak najwiecej?

po co to noszenie? Moj 7.5 miesieczniak wazy 10.5 kg.Ile czasu dacie rade go nosic???????

dzieciak lezy, potem zaczyna sie przewracac na boki, potem na brzuch,potem sie czołga,raczkuje ,siada ,itd.Po co nosic? Czulosc mozna okazywac lezac obok.

Jak najwiecej niech przebywa na podlodze na kocyku, oczywiscie zadnych przeciagow. Wtedy jest stymulowane do ruchu.

moje dziecko również ma 5.5 miesiąca i też prawie wcale go nie noszę (wyjątkiem jest płacz spowodowany ząbkowaniem). Albo siedzi na leżaczku i się bawi, albo bawi się w łóżeczku lub ze mną leżąc na łóżku lub podłodze. Nie wyobrażam sobie mieć na rękach 8 kg non stop no i po co? Po to żeby niepotrzebnie się przyzwyczaił i potem nie potrafił niczym się samodzielnie zająć?

Straszny kocur ma racje. Z tym, ze jak najmniej w lezaczku a wiecej na podlodze z zabawkami.

Ja bym powiedziala zeby jak najmniej n osic bo pozniej bedzie coraz gorzej i gorzej a nie zawsze jest babcia,dziadek czy ciocia w domu pod reka i pomoze.Ja mam 2 dzieci i wiem jak to jest byc samej z malutkim roznoszonym dzieckiem.Odradzam jak najbardziej noszenie tzn wszystko w umiarze bo ponosic tez troszke trzeba.