problem z chłopakiem... doradzi ktoś coś ?

otóż jestem z chłopakiem prawie 3 lata na poczatku jak to zwykle bywa było pieknie cudownie i wogole teraz zaczyna sie to wszystko sypac... ja jestem o wszystko zazdrosna :( o to że ma jakies dziewczyny na gadu gadu, na naszej klasie i ogolnie caly czas jestem zazdrosna, ciagle sie tylko klucimy o byle co :( zanim z nim byłam moja przyjaciolka bardzo za nim latała... a on wtedy za mna... teraz oni czesto pisza ze soba na gadu gadu.. dla niby zartow umawiali sie na sex.. a mi wydaje sie ze mogli by to zrobic naprawde :( ona jest moja najlepsza przyjaciólka ale zawsze miala na niego ochote a on jest przeciez tylko facetem.. nie wiem juz co mam sobie myslec :( czy on mnie jeszcze kocha czy nie :( moze za bardzo sie tym wszystkim przejmuje, moze za bardzo go kocham, co mam robic powiedzcie mi :(

:(

i tyle. zobaczysz wtedy czy zacznie sie starac i czy mu zalezy

Po pierwsze: kup sobie słownik ortograficzny. Po drugie: zamiast zajmować się głupotami, usiądź lepiej do nauki. Po trzecie: przestań być zazdrosna, bo jak chłopak zobaczy Twoją zaborczość na każdym kroku to ucieknie gdzie pieprz rośnie, albo do tej Twojej przyjaciółki...

sorki za błedy ortograficzne.. szkołe już skonczylam wiec narazie nie mam sie czego uczyc... a nad moja zazdroscia probowalam juz nie raz zapanowac ale nie moge :(

Pokaż mu że tobie na nim nie zależy,i niech wybiera...bo żarty się skończyły...

powiedz mu, ze tez podrywa Cie taki jeden i zobaczymy co zrobi, czy go zakluje go w sercu igielka zazdrosci ;) wychodz z domu, nie wiem chocby sama na spacery a jemu nie mow gdzie idziesz i z kim!

przynajmniej ma jaja i wie jak ustawić sobie pannę . Byłby taka mameja i ciągle wzdychał i robił słodkie oczy to byś go rzuciła już dawno.

byłam zazdrosna o wszystko ! dosłownie ! ciagle robilam sceny z byle powodu ;/ moj chlopak tez sobie pisal z innymi ;/ zalilam sie ciagle wszystkim moim kolezanka az one powiedzialy ze koniec tego ! zaczely mnie wyciagac na zakupy, na piwo itp. poznaly mnie z ich kolegami i nawet kazaly mi z nimi pisac ! zapisaly mnie na silownie zebym miala jakies zajecie, mowily zebym podchodzila do tego wszystkiego na lajcie.. na poczatku tak nie umialam ale jak wkoncu znalazlam sobie zajecie to jakos tak bylo, nie myslalam juz tak o tym wszystkim, on zauwazyl ze juz jak by mniej mi na nim zalezy i zaczol sie starac! jestem z nim do tej pory:) ty tez sprobuj zapanowac nad swoja zazdroscia i innymi emocjami a tez bedzie dobrze :)

dziekuje za rady.. postaram sie nad tym wszystkim zapanowac ale pewnie sie nie uda znowu :(

Skoro z góry zakładasz porażke to nie próbuj bo po co.

z innymi to tez go olej :]

nie przejmuj sie nim ! bo facet nie jest tego wart ! tylko baw sie zyciem !

zacznij umawiać sie na sex z kolegą na gg , niech ''przypadkowo'' twoj koleś przeczyta tą rozmowe ,pozniej mu powiedz ,że to żarty tylko były ... ;)