Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kfnmkfndkngkdfnkgkldg

Zaraz się załamię... trądzik, gronkowiec?

Polecane posty

Gość kfnmkfndkngkdfnkgkldg

Witam, chciałam się zapytać, czy jeśli wybiorę się do internisty (jutro idę) to wykona mi on wymaz (na gronkowca) i ewentualnie skieruje na jakieś badania krwi? Nie mam w tej chwili funduszy na dermatologa, a moją buzią jest coraz gorzej. Czoło całe w "kaszce" + ropniaki, poza tym dużo bolących, podskórnych gulw (głównie na żuchwie). Ponadto buzia mnie BOLI. Nie dotykam jej, a i tak boli. Jak się schylę to już w ogóle masakra :( Nawet jak mówię to cierpię :( Ale głównie chodzi o wygląd tego wszystkiego... to takie krępujące, najchętniej nie wychodziłabym z domu ;( Tracę najlepsze lata życia, a mam 19 lat...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kfnmkfndkngkdfnkgkldg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kfnmkfndkngkdfnkgkldg
Nikt nie wie? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość neestor4
prawdopodobnie gronkowuiec, wiem bo sama mam, niestety nie obejdzie się bez funduszy, trzeba zrobić wymaz z krosty(odpłatny, zawsze, bo tylko wymaz z gardła jest bezpłatny ok 20zł i antybiogram ok 20zł, a potem leczenie antybiotykami i maściami, ja teraz stosuje Bactroban(ok 60zł za 3gramy maści i detreomycyne 5g za ok 10zł), bez kasy nie da rady nic robić, a na antybiotyki czekam,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kfnmkfndkngkdfnkgkldg
Neestor, ale czy załatwię to u internisty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość neestor4
hmmm, zależy jakiego masz internistę, na wymaz musisz iść do szpitala lub labolatorium(albo kupić wymazówkę w aptece, zrobić wymaz i tego samego dnia iść z tym do labolatorium), do tego nie potrzebujesz internisty, maści wyżej wymienione są na receptę i lekarz powinien je przepisać, na 100% da detreomycynę z Bactrobanem będzie gorzej, ja sobie ja 'załatwiłam', antybiotyki da w ostateczności po np wykorzystaniu 2 tubek takiej maści, 2 innej(na przykład)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kfnmkfndkngkdfnkgkldg
Neestor, bardzo dziękuję za odpowiedź. A powiedz mi, stan Twojej cery się poprawił odkąd używasz tych specyfików?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość neestor4
grpnkowiec generalni jest oporny, znam ten ból, czasem zrobi sie taka obrzydliwa podkórna gula ze wstyd isć do szkoły(mam 17lat), a czasem nawet spuchnie mi twarz od tej guli, ale niewiele na razie moge zrobić, myślę w tej chwili o laserze, żeby usunąć blizny, może przy okazji laser korzystnie wpłynie na twarz i zmniejszy aktywność tego męta(gronkowca)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kfnmkfndkngkdfnkgkldg
Ja ponad rok temu poszłam do dermatologa, miałam wówcza okropny wysyp, i miałam zacząć terapię Roacuttanem. Dostałam skierowanie na badania. Niestety wszystko odłożyłam, bo czekał mnie wyjazd (a brioąc Roaccutane nie można przebywać na słońcu). Najgorszy wysyp "przeszedł", ale bardzo żałuję tamtej decyzji, a teraz cierpię - fizycznie i psychicznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość neestor4
bactroban jakieś 2 tygodnie, pomaga, detreomycyna od 2 dni, wcześniej brałam zastrzyki(na co innego) ale one uciszały gronkowca i miałam(nie idealna) całkiem ładna cere, ok były rozszerzone pory i krostki ale nie takie ropne rany i gule, a teraz nie dostaje zastrzyków i mam problemy z cera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość neestor4
to co miałaś brać, to nie jest ten lek podobny do izoteku, taki bardzo drogi a jego dawkę dostosowuje sie do masy ciała i na kg masy trzeba ileś bram leku wziąć???? ale wątpie żeby to pomogło na gronkowca,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dodofifif
a używasz jakis kosmetyków na tradzik?? ja miałam czasem tak ze wychodziły mi na brodzie co jakiś czas te podskorne gule i chcąc je zwalczyc kupilam efeclar K i po nim to dopiero była masakra cała broda w ropnych krostach kupiłam brevoxyl koszt 20zł apteka i raz w tyg myje buzie mydlem siarkowym i juz mam o niebo lepsza cere

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kfnmkfndkngkdfnkgkldg
Neestor, to właśnie ten lek. Nie wiem jak to jest z tym gronkowcem, ale wcześniej miałam tylko trądzik, a te "kaszkę" i gule od jakiegoś czasu. Wcześniej tego nie miałam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kfnmkfndkngkdfnkgkldg
dodo - stosowałam i mydło siarkowe, i Brevoxyl. Nie widziałam po tym zmian. Ten "wysyp" przeszedł mi, kiedy zaczęłam łykać witaminę B - odstawiłam wszelkie maści. Był też okres w moim życiu, kiedy 4 dnibyłam w szpitalu i miałm dwa razy dziennie lewatywy, nic nie jadłam, i wypiłam hektolitry wody - buzia się poprawiła o stokroć. Również, kiedy rpzez ok 2 miesiący codziennie jadłam płatki owsiane. A teraz zaczęło się na nowo. Mam już tego dość :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość neestor4
to na bank gronkowiec, wiesz, nie jestem pewna ale ten lek raczej by nie pomógł chociaz nigdy nie wiadomo, wiesz, te maści troche pomagają(zwłaszcza Bactroban) ale i tak bez rewelacji, też mam momenty że się załamuje i chce mi sie wyć przez stan mojej cery ale co mam zorbić???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kfnmkfndkngkdfnkgkldg
Kiedyś na ulicy podeszła do mnie pewna Pani, i powiedziała, że mam gronkowca xd (tzn nie zrobiła tego w chamski sposób, po prostu powiedziała, że szkoda, że na "takiej ładnej buzi się tak zrobiło") i powiedziała, żebym zaczęła używać Zappera (to takie urządzenie)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość neestor4
a to w szpitalu, po prostu oczyściłaś organizm, wiesz, ja sie męcze od ok 4 miesięcy po ok 8 miesiącach spokoju, kiedy ti znikła kaszka, gule i zwęziły ię pory, załamka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kfnmkfndkngkdfnkgkldg
Czyli jutro jak dsię dobiję do internisty, to co powiedzieć/o co poprosić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość neestor4
też tym słyszałam,a ele sie bardziej nie inetresowałm co to za sprzęt, za to bardzo czesto słyszę dosyuć przykre komentarze odnośnie swojej buzi, nawet od rodziny(zwłaszcza)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość neestor4
jak nie masz kasy to na razie poproś o detreomycyne, spytaj się o antybiotyyk, spytaj czy robić wymaz, a gneralnie myj często twarz i rece

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kfnmkfndkngkdfnkgkldg
Neestor - znam to. Tak jakbym chciała mieć twarz taką a nie inną :/ Z podziwem patrzę na dziewczyny, których buzie wyglądają jak po retuszu w Photoshopie. Nie trzeba im żadnego makijażu. Ja kładę tonę podkładu i tonę pudru, co zapewne jeszcze pogarsza całokształt, ale bez tego nie wyszłabym na uczelnię :/ A co do tego urządzenia, to je posiadam (było kupione na zupełnie inną przypadłość, której nie mogli zdiagnozować żadni lekarze). Zacznę używać, przecież nie zaszkodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość neestor4
aha, wiesz, ja nie kłade tony pudru i podkładu(chociaż mam taką ochotę) ale smaruje twarz maścią natłuszczhjacą od dermatologa(taka na 'zamówienie) i po niej buzia se błyszczy ale ogólniew odróżnieniu od innych kremów nawilżających/natłuszczajacych po niej nie wysklakują nowe gule(jak znajdę kartkę ze składem to wklepe tutaj) generalnie u mnie czoło jest czyste(tylko trochę kaszki) policzki i nos czyste('tylko' rozszerzone pory) i najgorsza, broda, tu miałam już z 10 stanów zapalnych(gul w wyniku których puchła broda=zero szkoły, i miałam problemy z mówieniem nie wpsominając o bólu) i te ranki nawet stosując masci, zasypki sie długo goją, tragedia:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość neestor4
drogi ten zapper, a nie ma pewności ze pomoże..........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość badzzdrowy
Jest jeden sposob zerknij i powiedz co o tym sadzisz www.badzzdrowy.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kfnmkfndkngkdfnkgkldg
Zapper który kupiłam nie był drogi, kosztował jakoś ponad 100 zł, ale widziałam też takie po 1000... A u mnie się pogarsza... Nie chcę się doprowadzić do jakiegoś okropnego stanu :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Annegi
Możliwe do uzyskania są odszkodowania z tytułu zakażenia gronkowcem, żółtaczką B,C, wirusem HIV, sepsą, itp. Dotyczy osób, w których sytuacji można udowodnić wszczepienie wirusa w placówce medycznej. Są to bardzo trudne sprawy. Odszkodowania można uzyskać także za błędy w sztuce zawodu, w tym błędy lekarskie( lekarza rodzinnego też, gwałtowne pogorszenie zdrowia w wyniku niewykonania badań), porażenia mózgowe, złą diagnozę, w tym złą diagnozę zdrowia płodu. Wiele osób nie wie też jak ubiegać się o odszkodowanie za wypadek w miejscu publicznym, np. przewrócenie na chodniku, wpadnięcie w dziurę, poślizgnięcie na nieodśnieżonej ,nierównej lub śliskiej powierzchni, inne wypadki. Odszkodowanie nie zwróci życia, ale może pomóc w szybszym powrocie do zdrowia o ile to możliwe, lepszym poziomie leczenia, odpowiedniej diecie, lepszym standardzie życia. Mogę pomóc. Zainteresowane osoby proszę o kontakt: tel. 512 610 442 lub annegi@interia.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×