Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ilonnnaaaa

Blagam pomozcie mi zrozumiec tego psychologa!!

Polecane posty

Gość ilonnnaaaa

(w wielkim skrócie to 6 miesięcy podszywał sie pod kogoś i rozkochał mnie w wirtualnym gościu którym byl on sam!!!) Rozstaliśmy sie znalazł inną zostawil mnie,ale co jakiś czas dzwonił i robił awantury jak z kimś wyszłam.Potem zostawił ta inna..kontakty ożylale tylko gg telefon nie chciał mnie oglądać..Potem znowu znalazł inną,ale nadal mial ze mna kontakt i nie chciał mi powiedziec ze kogos ma..DOwiedziałąm sie sama..KAzał mi nie pisać nigdy do niego..potym jak dowiedział sie ze ja też sie zkims spotykam.. I nagle po 3 miesiącach ciszy zaczełam rozmawiać z internetowym PAnem X gadaliśmy zwierzałam mu sie opowiadałam o byłym uprawialiśmy seks wirtualny..przesyłałam mu swoje zdjecia..Mowiłałam jak kochałam byłego mówiłam też o moim nowym związku o seksie z nowym partnerem który nie daje mi takiej satysfakcji mówiłam gdzie z nim wyjeżdżam i że chciałąm jechać tam z bylym...A on co jakiś czas pisał "że bylyby lepiej dla nas to zakończyć""ze odchodzi na zawsze""ze lepiej bylobymu bez tego całego podniecania które sie tu zrodziło"Nie podałam mu swojego imienia a on nagle zwrócił się do mnie po imieniu(którego nie podawałąm podałąm fikcyjne)tylko były miał ten numer gg.w katalogu nie bylo iminia Jak byly byl w zakopanym z nowa laską internetowego kolegi nie bylo.Internetowy PAn nie chcial zadzwonić ai przesłać zdjęcia..wydawalo mi się że wie o mnie rzeczy których nie powinien... Jak to do mnie dotarło poczulam sie beznadziejie.Napisałam do tamtego chłopaka,że ponieważ bardzo go kochałam to czuje że takie uczucia kierowały mna tylkow stosunku do neigo.ZTen zachowal sie jak furiat..KAzał mi spie**alać mowil że jestem chora że mnie nienawidzi że jestem szmatławcem.że mam nigdy do niego nie pisać...ciągle powtarzał NIGDY jak w amoku..zablokował mnie i zaprzeczał.. Kolega informatyk policyjny sprawdzil to dla mnie i wiadomości były z tego samego kompa a wiec to pewne.Chce umrzeć;( [08.01.2010] 12:01 [zgłoś do usunięcia] ilonnnaaaa Jako ten internetowy facet byl bardzo mił...pgadaliśmy dlugo sam sie odzywal..Opowidałąm mu o byłym raczej wnegatywnym świetle to dopiero niedawno jak czytalam to jeszcze raz to zauważylam tam zdanie "ja nie jestem zły"nie zwróćiłą na to uwagii pewnie wtedy chciał mi powiedzieć prawdę.. nie kocham go już ale mnie to boli żę robiłąmz siebie debilke..Pozatym mowilam ze sypiam z nowym chłopakiem a on nie mól tego nigdy znieść.. Internetowy pan dawal mi też rady "moze lepiej samemu być szczęśliwym""nic a siłę daj sobie czas"..On też mimo że mnie zostawil nie chciał żebym z nikim sie spotykala.Internetowy czlowiek dostarczał mi orgazmów uczyl mnie bawić się samemu a ja go nazywaląm mistrzem.. Na pcozątku myślaląm że jestem chora ale skoro to ten sam komputer to jest to prawda. Najbardziej boli mnie to jak sie zachował"spie**alaj nie chcie cie znac nigdy sie do mnie nie odzywaj jestes szmatławcem daj mi spokój.mam swoje zycie i jestem szczęśliwy..nie jestem żadnym Lukaszem(skad wiedział żę Łukaszem ja napisałam tylko "wiem że jestes nim"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ilonnnaaaa
(w wielkim skrócie to 6 miesięcy podszywał sie pod kogoś i rozkochał mnie w wirtualnym gościu którym byl on sam!!!) dziwna ale streszczanie nie zobrazuje problemu:(PRosze przeczytaj nie mam z kim o tym pogadać wstydzę się:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahhahahahhaaa
kurwa takiego wątku jeszcze nie było:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ilonnnaaa
powiedzialam mu nawet po dluższych pisaniach o gwalcie jak mialam lat 17 i o tym ze były byl moim pierwszym:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ilonnnaaa
sam pisać i czesto nasze rozmowy sam sprowadzal na seks pisal ze musi to przerac ale potem znósie pojawiał....Wiem ze moj były byl chory że pewnie ta jeo druga prawdziwa stona mnie nienawiddzi bo za posrednictwem internetowego pana dowiedziala sie o tym ze sypialąm znowym chłopakiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dla mnie w ogóle kompletnym nieporozumieniem jest wysyłanie fotek nieznajomym i tak zwany seks wirtualny, bo istnieje niebezpieczeństwo, że trafisz na psychola (chodzi Ci o psychola czy psychologa??), który to wykorzysta i obróci przeciw Tobie. Współczuje zagmatwanej sytuacji, ale sama jesteś sobie winna, po co się spowiadać obcym ludziom, jeśli dobrze to zrozumiałam, bo mętnie jakoś piszesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ilonnnaaa
bo ja po prostujakoś tak dziwnie odrazu cos poczułąm do tego goscia pierwszy raz(teraz juz wiem ze dlatego ze to był mój były:( A zdjecia byly bez twarzy:(Dlaczego on się tak zachowuje teraz:( nic od niego nie chce chciałam tylko zeby powiedział że to nie byl żart:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ilonnnaaa
psychola...Chcialam napisać ze jestem to problem do rozwiazania dla "psychologa"bo ciezko zrozumieć normalnemu motywacje tego człowieka..On jako on pala do mnie nienawiścią straszna a internetowa droga strona jego osobowości byłą "wspaniała"i to nie bylo udawane czułam to:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×