męska masturbacja

witam jestesm Anka. mam 23 lata moj facet 27 moj facet pod moim naporem przyznał sie ze masturbuje sie złapałam go nie raz. powiedziałam ze albo cos z tym zrobi albo do widzenia. poniewaz czesto jezdzimy do londynu, udalismy sie do sexuologa. Poradnia wielka i całkiem ok po badaniach i wywaidzie lekarskim padła diagnoza ze mozna z tym walczyc ale to proces minium 2 lat. Moj facet nosi meski pas cnoty cb 6000 czyli male chastity belt ktory uniemozliwia mu masturbacje wzwód. Teraz to mozliwe tylko ze mna co sadzicie o tym pomocy? sama nie wiem on skarzy sie ze mu ciezko ze chce bym mu to zdjęła co robic? Anka czekam i licze na was

Polecam pas cnoty, ja też miałem ten problem z moją dziewczyną. Przyłapałem ją jak sobie wsadzała palce więc wybraliśmy się do seksuologa. Ma już od 16 miesięcy pas cnoty i ściągamy go tylko gdy się kochamy a potem zaraz sobie zakłada. Polecam takie rozwiązanie.

:o o kurwa , cipe sobie zaszyj :D

pojebał cię zdejmij mu to natychmiast a jak się masturbuje to trudno już taki jest a jak przy tym ogląda brzydkie filmiki i ci to przeszkadza to nagraj mu siebie

Po raz pierwszy słyszę takie cuda. Nigdy przez myśl mi nie przeszło że masturbacja to CHOROBA, widocznie nie czytałem odpowiedniej fachowej literatury wg której większość facetów się masturbuje bez względu na to czy w związku są a sama masturbacja nie jest wyznacznikiem choroby psychicznej (pomijając oczywiście zboczenia ale one mają cale spektrum objawów w których masturbacja nie jest ani przyczyną, ni skutkiem ale elementem towarzyszącym dewiacjom). I lepiej żeby to była prowokacja bo wiesz... szarpanie Freda jest po stokroć lepsze i zdrowsze od maniakalnej obsesji jaką najwidoczniej wyrobiłaś sobie :)