Jeśli chcesz coś powiedzieć

Jedyny problem w tym,że na tym forum mam ogromną konkurencję :( A jak wiadomo konkurencja nie śpi

Gosia**, konkurencja to pozytywne zjawisko na rynku. Jest nawet Urząd Ochrony KONKURENCJI i Konsumentów http://www.uokik.gov.pl

Blokers, ja lubię poczucie bezpieczeństwa a nie stan zagrożenia.

Wchodziłam na uokik, czytałam wyniki kontroli paliw :-)

Gosia**, strach przed oddechem konkurencji na plecach wynika z Twojej zbyt niskiej samooceny a nie z realnego zagrożenia. Konkurencja wirtualna jest przecież niczym z konkurencją w świecie realnym a nie przypuszczam żebyś chciała zamknąć faceta w piwnicy bez okien

http://w119.wrzuta.pl/audio/33F0JQMv30I/formacja_niezywych_schabuff_-_chcialabym_chciala

Gosia**, "Klub wesołego szampana"- tytuł też jest fajoski

Witam,wszystkich:) Widzę,że śpiewająco dyskutujecie:) Nawet miałabym zagadkę dla Was:)

Anette_5

Blokers, tańczysz ??

anette_5, jeśli przewidujesz rozkoszne nagrody, to zapodawaj zagadziwo Gosia**, jasne, że tańczę.... zwłaszcza pod wpływem %%

Ale póki co sponsorów jescze nie znalazłam nate nagrody:)

Gaal odpisałam :-) jeśli czytasz

anouk86, nie żałuj... może dlatego, że nie zjedliśmy tej roladki teraz jesteś szczęśliwa w nowym związku a termin naszej niedoszłej konsumpcji przypadał w przełomowym okresie ;) Do stóp nikt mi nie padł jeszcze, chyba że może nie zauwazyłem :D anette_5, mogą być nagrody w naturze

blokers-To siem muszem głęboko zastanowić:(

anouk86, hardcorowych anette_5, nie ma nad czym się zastanawiać. Zapodawaj zagadziwo

anette_5 pisz :-)

1-sze pytanie konkursu: Kto zostanie tu do końca?:) 2-gie ---------------------:Czy my już jesteśmy uzależnieni od siebie?:)

anette_5, do końca czego (czyjego)? :)

Ale zmieniłam pytania konkursowe,bom wstydliwa:(

blokersik,czy Tobie jedno w głowie?:) Do końca tzn.kiedy nastąpi koniec naszego tu bytowania?:(

Ja kończę swoje istnienie na kafe z ostatnim dniem stycznia 2010 :)

Blokers, ale właściwie dlaczego kończysz?

Gosia**, bo wszystko co ma początek zawsze ma i koniec... a ja tu miałem być tylko do 4 listopada 2009

Zamierzasz się czymś zająć popołudniami?

No i co z tego ? Przecież to tylko od Ciebie zależy, jesteś Panem swojego losu.

blokersik-a jak zamierzasz wyjść z tego nałogu?:(

Gosia**, zamierzam zająć się KIMŚ popołudniami (i nie tylko). Co prawda stoi to pod wielkim znakiem zapytania- przynajmniej tymczasowo- ale nadzieję mam... ;) Ohydna jędza, to że masz chłopaka nie znaczy, że jesteś uwiązana anette_5, zamierzam dokonac radykalnego cięcia

:)

No to szykują się wielkie zmiany:(Jak my to przeżyjemy?:)