Czy mając 30 lat można jeszcze iść na studia

A jeśli tak to na jakie? Mam 30 lat i nie mogę znaleźć żadnej stałej pracy. Pracuję to tu, to tam po jakieś 2-3 miesiące i mnie zwalniają :-(

:o

Nie w takim wieku ludzie zaczynają studia, z różnych przyczyn. Życzę powodzenia i realizacji.

na nauke nigdy za pozno

Studiowałem matematykę, bo nie miałem innego pomysłu, a w tym byłem i jestem dobry.

Oczywiście,że możesz iść w tym wieku :) Ja na wykłady chodziłam z kobietą,która miała 45lat :)

fakt - sama matematyka daje niewiele mozliwosci pracy, trzeba sie po tym kierunku doksztalcac, ale jezeli mozesz pozwolic sobie na studia, to pewnie ze idz :)

na to, że wszystkie brednie ekspertów od siedmiu bolesci, ktorzy tak promuja studia scisłe, można śmialo wywalic do beczki z brudna bielIzna.

Tylko nie mam pojęcia na jakie :-(

np. na informatyke jesli dodatkowo zainteresujesz sie jakims jez. programowania, to z praca nie powinienes miec wieszych problemow :) istnieje jednak duze prawdpopodobienstwa, ze zanim skonczysz drugie studia programistow bedzie za duzo...

Myślałem o informatyce, tylko że po tym to praca tylko w dużym mieście. W moim mieście nie miałbym gdzie po tym pracować.

kochany jak masz checi to wal u mnie w grupie na 60 os jest moze 25 mlodych a reszta to grubo po 30 a najstarsza os w naszej grupie ma 57lat:)) takze powodzenia:))

mozliwe ze masz racje, bo wszyscy informatycy, ktorych znam wyjechali do Warszawy w poszukiwaniu pracy :D i tam ja znalezli :) hm... ale nie rozumiem, dlaczego tak przywiazales sie do swojej miejscowosci

Podstawowy problem jest taki, że nie stać mnie na życie w większym mieście.

ceny chleba sa przeciez wszedzie podobne :) roznia sie ceny wynajmu mieszkania... inna sprawa gdy musialbys pracowac na utrzymanie dwoch domow... wierze, ze nie chcesz byc nauczycielem matematyki, dlatego myslisz o studiach, wiadomo na nauke nigdy nie jest za pozno, dlatego ksztalc sie dalej, matma to kierunek dla pasjonatow raczej, taka teoretyczna, wiem co mowie :) powodzenia