wredne baby ciagle chca wiekszych alimentow!

Jak czytam tutaj takie tematy to az mnie nerwy biora....dzisiaj np. byl taki ze babka chciala wiekze alimenty bo partnerka jej bylego meza zarabia duzo kasy...no skad sie takie kobiety biora? a swoja droga ciekawe czy ta kasa idzie naprawde tylko na dzieci, bo to w koncu alimenty na dzieci, czy szanowna mamunia idzie sobie za to do fryzjera, kosmetyczki, kupuje nowe ciuszki itp itd

nie trza im było robic dzieci

wypowiedzią

ale wiecie o co chodzi? O to ze te kobiety ciagle by chcialy wiecej i wiecej. Co z tego ze byly ma nowa rodzine i dzieci? I na te "nowe" dzieci daje tyle samo pieniedzy, dodatkowo musi tez sam sie jakos utrzymac...ale co z tego. Niech zrobil dzieci wiec niehc daje cala wyplate, a nawet jeszcze wiecej, niech jego partnerka tez daje cala swoja wyplate, byle wiecej i wiecej...a najlepiej jeszcze nie pracowac i zyc z alimentow przenzaczonych na dzieci! a co tam...

to po kiego diabła bierzesz se drugą!?!

jak dostanę te parę złotych alimentów to wszystko na dzieciaki wydam? A ja to nie potzrzebuje zjeść, ubrać się, umalować? Mam się od razu zaniedbana kura zrobić? Muszę o siebie dbać, bo kto mnie teraz zachce. A mam dwójkę brzdąców to samej ciężko.

Zgadzam się z Tobą autorko/autorze, ale cóż... Nic nie poradzimy na pazerność niektórych kobiet.

zacznijmy od tego ze ejstem kobieta i jak czytam jak baby ciagle chca wiecej i wiecej i knuja co by tu zrobic aby dostac wiecej i wiecej to az mnie szlag trafia...poza tym to kasa na dzieci a nie na polepszenie wygladu mamusi

gdy na pierwszej sprawie sądowej o alimenty powiedziałem wprost , skoro chesz 2500 zł. miesięcznie to - masz to za rok napisała ponownie do sądu o podwyższenie alimentów , wtedy w sądzie powiedziałem , że 3500 zł. - masz . ale zrobiłem badania DNA i okazało się że nie muszę grosza zapłacić, sprawa jest w sądzie , za chwilę otrzymam orzeczenie i zwrot kasy :)

ja sie najbardziej zdenerwowalam jak przeczytalam dzisiaj, ze "jego partnerka zarabia duzo kasy wiec niech placi na moje dzieci" a z jakiej racji? Az mi sie to wsyztsko w glowie nie miesci. Owszem alimenty na dzieci musza byc - trzeba brac odpowiedzialnosc za swoje dziec, ale bez przesady! Chpoidzi o to aby utrzymac dzieci czy aby utrzymac siebie i miec dla siebie na rozne przyjemnosci?

ogolnie kobiety coraz bardziej leca na kase...zreszta zawsze tak bylo...czym pogatszy kawaler, tym lepsza z niego partia